WAŻENIE: PACQUIAO vs MARQUEZ IV
Redakcja, YouTube
2012-12-08
Zarówno Manny Pacquiao (54-4-2, 38 KO) jak i Juan Manuel Marquez (54-6-1, 39 KO) bez problemu osiągnęli wymagany limit kategorii półśredniej przed jutrzejszą wojną w Las Vegas, będącą ich czwartym spotkaniem w historii. Popularny "Pac-Man" wniósł na skalę dokładnie tyle ile mógł, czyli 66,67 kilograma. "Dinamita" był o prawie dwa kilogramy lżejszy.
ps.mimo,ze nie udzielam sie na orgu,to czytam prawie wszystkie artykuly i komentarze od ponad 4 miesiacy!Po nicku znam cala smietanke forumowiczow..Naprawde mozna pozazdroscic wiedzy bokserskiej co po niektorym!Pozdrawiam wszystkich aktywnych forumowiczow.w szczegolnosci Joeblacka,milana,legiaPany,ironaTysona,coperka,wiatraka,twixa i reszte.Z blackdogiem w najwiekszym stopniu komentarzy sie zawsze zgadzalem,ale osttanio srogo polegl w mojej opini bodajze z joeblackiem odnoscie braci kliczko.Szkoda ze mam taka prace ze moge czytac orga offline,a na udzielanie sie nie mam czasu,czuwam:)Moje ulubione forum,a i posmiac sie idzie czasem strasznie!jak np.czytasz nick: antycop..heh..copa chyba ktos namierzyl,bo go dawno nie widzialem!POZDRAWIAM.Fankis
zaraz biore sie za ich 2gi pojedynek.
Witam w gronie fanów boksu i życze miłej konwersacji!
Autor komentarza: somalijskisiepacz
Data: 08-12-2012 08:15:19
Marquez ma dobrą obrecz barkową...świeto boksu jak nic!
Zgadzam się święto boksu jak nic!
Będą emocje będą grzmoty nie moge się doczekać!
Jesli ich pierwszy pojedynek punktujesz 4 rundami dla Pac-Mana to nie masz co się zabierać za 2 bo szkoda twojego czasu, bo punktowanie Ci nie idzie. Każdy normalny i znający temat punktował w okolicach remisu lub minimalnie dla Pac/JMM , a Ty wyskakujesz że pakjalo wygrał 4 rundy więcej? to chyba na jakimś xboxie lub czymś
Manny zawsze kojarzył mi się z fizolem, czyli szybkość, dynamika, duża siła fizyczna, a jakoś fizoli nie darzę sympatią.
Z chęcią wstanę o 3 rano na Gamboę i Packmana.
Od zawsze byłem kibicem Mannego ale obiektywnie patrząc trzecia ich walka to wałek roku, dlatego tym razem nam nadzieje że wygra Marquez, potem niech zawalczy z Bradleyem - i niech znokautuje tego cwaniaka w miodem w uszach :DD
W pierwszej ich walce punktowałem: Pacquiao vs Marquez 113-114
Ty lepiej idz grać na xboxie, albo lepiej na gameboyu. On napisał 3-4 punktami, a biorąc pod uwagę, że pierwszą rundę powinno się punktować 10-6 dla Pacmana, to już sobie sam przelicz ile rund więcej wygrał Manny, jeśli wygrał całą walkę 3-4 punktami, lol. Oczywiście jeśli potrafisz to policzyć.
Jesli ich pierwszy pojedynek punktujesz 4 rundami dla Pac-Mana to nie masz co się zabierać za 2 bo szkoda twojego czasu, bo punktowanie Ci nie idzie. Każdy normalny i znający temat punktował w okolicach remisu lub minimalnie dla Pac/JMM , a Ty wyskakujesz że pakjalo wygrał 4 rundy więcej? to chyba na jakimś xboxie lub czymś
wygrali po tyle samo rund, tylko Pacquiao wygral jedna runde 3 punkami wiecej niz Marquez.
pozatym np. Lederman punktowal tez 4 punktami, wiec nie bylbym taki pewien ze sie nie znam
Ja czasem przyjmuję zasadę "milczenie jest złotem" ale również lubię czytać to forum. Co do forumowiczów to są bardzo różni ale wszyscy kochają ten sport i to jest fajne.
Ale 6 rund dla Pacquiao? No way. Chyba, że naprawdę punktujemy robienie wiatru, czego ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem, a co robi z upodobaniem choćby specjalista HBO - Lederman. Nie zapomnę jak dawał rundy za MEGA wiatrak Jirova w walce z Toneyem, gdzie Toney go ośmieszał, a Harold rundy dawał z pietruszki Rosjaninowi :P
nie mam pojecia jak skonczy sie ta walka
Też tak myśle że bedzie miał bardzo ciężko Pacman zwyciężyć. Walka zapowiada się imponująco :))
Cieżko wskazać tu faworyta
50 na 5o imponujaca ma muskluture i rzezbe Marqez Pacman niewiele gorszą
walka raczej potrwa 12 rund
obu lubie ale chciałbym żeby wygrał Marquez!
Podziwiam Marqueza, cholernie ambitny i zawzięty. W ogóle bardzo lubię Meksykanów, charakterni, twardzi ludzie, wyraźnie naznaczona kultura narodu, trzymają się razem. Na trybunach będzie szał.
Może z tej sympatii właśnie chciałbym żeby wygrał tym razem, za ambicje i nieustępliwość. Ale jeśli Many zwycięży to również sprawiedliwości stanie się zadość bo wygrać ma najlepszy.
Szkoda że się starzeją bo ich walki możnaby oglądać jeszcze z pięć razy :)
"Racja Coperek,meksykanie to wojownicy,a co do kibiców trzeba hy ich było z nami Polakami skonfrontować,choć już była taja potyczka w starciu Górala z Arreola.Dobrze ze nas reprezentowal góral z prawdziwego zdarzenia! "
Bo oni są właśnie do nas podobni, dlatego czujemy do nich sympatię. Walka z Arreolą to pokazała, doping był świetny, nawet sam Arreola docenił polskich kibiców, dopingujących przecież jego oponenta. Podobno po walce również byli do niego bardzo fer.
Latynosi, Polacy i ludzie z wysp to najlepsi kibice boksu. Oczywiście nie będzie nigdy takiego szału jak w polskiej siatkówce czy amerykańskim NBA bo to inna charakterystyka sportu, ale i tak jest świetnie.
Manny wygrywa 1 punktem.
czas na 3jke:)