WACH: NICZEGO NIE BRAŁEM
W południe promował turniej młodych pięściarzy, a kilka godzin później tłumaczył się z zarzutów o doping. Niemiecka prasa twierdzi, że przyjmował sterydy przed listopadową walką o mistrzostwo świata wagi ciężkiej z Władimirem Kliczką
W poniedziałek po godz. 13 Mariusz Wach tryskał humorem podczas konferencji prasowej zapowiadającej amatorski turniej o Złotą Rękawicę Wisły. 33-letni bokser przed laty stawiał w tej imprezie pierwsze kroki, a teraz ma być jej twarzą. Ufundował główną nagrodę i został patronem sportowym. Ma być wzorem dla juniorów. - Czy będzie walka pokazowa z moim udziałem? Jak trafi się ktoś niegrzeczny, to nie ma problemu - żartował.
Potem w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" opowiadał, że o prestiżowych galach na razie nie myśli, bo odpoczywa. Pierwszy raz od dawna może w spokoju spędzić święta z rodziną. - Nawet nie rozmawiałem jeszcze z menedżerem. Wracam do Stanów Zjednoczonych dopiero 15 stycznia - mówił.
Godzinę później z czołówek serwisów internetowych biły informacje o dopingu. O sprawie jako pierwszy napisał niemiecki tabloid "Bild", który powołał się na Instytut Biochemii w Kolonii.
Próbka A po walce z Kliczką miała wykazać obecność sterydów anabolicznych w organizmie pięściarza. Informację potwierdził dziennikowi Thomas Putz z Niemieckiej Federacji Boksu (BDB).
O zarzuty zapytaliśmy Ryszarda Wacha. - Właśnie zadzwonił do mnie Andrzej Iwan, były piłkarz Wisły Kraków, i powiedział, że coś takiego pojawiło się w internecie. To kompletna bzdura. Pewnie pozwiemy agencję, która to podała. Zaręczam, że nic takiego nie miało miejsca, to kaczka dziennikarska. Daję panu słowo - mówi ojciec boksera.
Syn też odbierał telefon za telefonem z pytaniami o wyjaśnienia i każdemu powtarzał to samo. Tyle że wypowiadał się... nieco bardziej dyplomatycznie niż ojciec. - Nie dostałem jeszcze żadnego pisma w tej sprawie, więc trudno to w jakikolwiek sposób skomentować. To nie może być prawda, nie wiem, co więcej mógłbym powiedzieć. Mogę tylko zapewnić, że świadomie nie przyjąłem żadnych niedozwolonych środków. Może coś było w odżywkach, które kupowaliśmy w Stanach? - przekonuje bokser.
Nerwowo zrobiło się też w siedzibie Wisły. Pojawiły się wątpliwości i trzeba było odpowiedzieć na pytanie, czy bokser oskarżony o doping może świecić przykładem dla młodzieży i patronować turniejowi dla juniorów. Kilka godzin po konferencji zarząd klubu zebrał się, by to przedyskutować.
Na razie Wach ma ważniejsze problemy niż tłumaczenie się przed organizatorami turnieju. Choć przegrał walkę z Kliczką zdecydowanie (Ukrainiec wpakował w głowę Polaka 274 ciosy na 693 zadane. Wach odpowiedział zaledwie 60 celnymi na 308 wyprowadzonych), to jego agent opowiadał, że jest szansa na kolejną walkę o tytuł. - Co teraz? Jeszcze nie wiem. Zawsze najpierw powinno się poinformować osoby zainteresowane. Tymczasem strona niemiecka nie zwróciła się do nas, dlatego trudno mi komentować to, co jest napisane w brukowcach. Dopóki nie dostanę szczegółowego sprawozdania, nie będę nic mówił - ucina Mariusz Kołodziej, promotor Wacha.
Jeśli doniesienia "Bilda" potwierdzą się, bokser będzie mógł wystąpić o zbadanie próbki B. Jeśli i ona da wynik pozytywny, polskiemu pięściarzowi grozi roczna dyskwalifikacja na terenie Niemiec i kary ze światowych federacji bokserskich.
Polak za walkę z Kliczką otrzymał honorarium w wysokości 650 tys. euro. Czy Ukrainiec będzie się domagał zwrotu pieniędzy? - Nie mamy zamiaru. Ruch należy do federacji. My jesteśmy tylko przeciwnikami dopingu - mówi Bernd Boente, menedżer Kliczki.
ale jesli okaże się ze Wach brał sterydy to na conajmniej rok będzie zdysklasyfikowany a nie wiadomo co z karą finansową.
wiekszy skandal byłby jakby wach sensacyjnie wygrał i złapali by go na dopingu i musiał oddawać tytuł!!!!
Zainwestowano pieniadze,które próbowano szybko ozyskać przyjmując walkę z kliczko. Uważam że decyzja została podjeta za wczesnie, ale kto będzie wydawał nastepne pieniądze?. Podobny scenariusz jak u Adamka waga cięzka. Pomysłodawcy mają jednakowe kryteria, KASA.
Niezaleznie od ilości otrzymanych ciosów na głowę, co w przypadku obydwóch trudno było zliczyć !!! Do kreowania pomysłu trzeba "kupić" dziennikarza przez małe d jak du... Wtedy wszyscy wierzą w cud, zapomnieli tylko że Ameryka nie leży nad Wisłą.
http://www.sport.pl/boks/1,64992,12980660,Boks__Menedzer_Kliczki__Wach_mial_rekawice_bez_wysciolki.html
Jakaś nagonka
Witaj
Menadżer Kliczków to kawał c*uja dostał kiedyś w ciery od Onera gdy ten był bokserem bo wydoił go na kontrakcie.
Nie zmienia to jednak faktu że jak wynik będzie pozytywny to Wach powinien być surowo ukarany i jego kariera będzie skończona////
Nie ma co w ogóle wierzyć w jakieś odżywki... No chyba że to udowodnią.
Wacha team wykazał się straszliwą prowizorką.
I jeszcze jedno nie narzekajcie na Klitschków ani na ich menadżera bo akurat wypowiedział się on że nie zabiorą Wachowi wypłaty co jest w razie wyniku pozytywnego wręcz pięknym gestem dla polaka.
Ew, stratę poniesie od organizacji i jeśli wynik będzie pozytywny będzie to pewnie kupa forsy//
Rozumiem ze poukładałeś już swoje sprawy i będziesz zaglądał tu częściej
Co do kasy to nie wiem jak to wygląda że tak się wyrażę "prawnie". Podejrzewam że Wład chcąc mógłby Mariuszowi sporo uprzykrzyć procedury i odebrać kasę/ Nie ma jednak na razie takiego zamiaru. Zobaczymy. Pieniądze pieniędzmi ale jaki to rzuci cień na jego wystpęp i karierę...
Wszyscy wiemy co by się tu działo gdyby to Adamka przyłapano.
Co lepsze, w przypadku Wacha, Ci durnie postulują legalizację dopingu, postępowcy w d... kopani.
Powszechnie wiadomo, że masz problemy z postrzeganiem rzeczywistości dotyczącej Tomasza Adamka.
Ironia, którą próbujesz stosować, ma sens tylko wtedy, jeśli
nie masz zamiaru pisać prawdy.
to nie ironia to nienawiść na forum zwana hejterstwem
p.s
nie wstydze sie tego i nic nie poradze ze tak mam
Czy jest po nich "zjazd"? Kto pamieta wypowiedz Wielczewskiego o zalamaniu sie formy Wacha na 4 tygodnie przed walka?
Nie znam sie na tym, tak tylko gdybam i pytam :)
Kolejna sprawa, skad info ze Kliczko nie bedzie scigal Wacha w sprawie wyplaty?
Nie będę mu współczuł ani trochę jak nie miał bym litości do Sosnowskiego czy Adamka. (no może Adamka zjechałbym najbardziej :DDD)
oczywiście jest " bomba " a od odbloku zaczynają się spadki , tak mi przynajmniej koledzy tłumaczyli ;)
Podobno dla bildu tak mówił Boente/
witamy synu marnotrawny :)
Mylisz się.
Tak samo jak Vicia usprawiedliwiał swoją słabsza postawę z Chisorą, pamiętam jak dziś jak oświadczył że w najbliższym czasie poda powody No i wymyślił sobie kontuzję za parę dni :))
Sugerujesz, że Wład szuka wymówek na temat przeboksowania 12 rund z nieznanym Wachem??
Nie schizuj człowieku.
Za chwilę dostający w twarz (i jak piszą - nabuzowany) Wach okaże się moralnym zwycięzcą.
Dla mnie osobiscie od calej tej afery z koksem,bardziej obciachowe bylo palto,w ktorym Mariusz wyszedl do ringu:)
Słabością Kliczków jest brak nockoutów?
To już są na pewno urojenia.
Chciałbym żebyśmy mieli mistrza z takimi słabościami,
Ogólnie człowiek wzbudzający uczucie litości...
No właśnie za parę dni . A nie 3 tygodnie po walce i to nie Wach powiedział tylko team Kliczków , bo co bo jak Wach dostał w łeb to stał na nogach to dla nich było szkokiem bo był dobrze przygotowany i zaskoczył ich .
Bunktrek frajerze powszechnie wiadomo że Adamek brał, informacja podana publicznie!
endriu bad powazny i napisz gdzie ta informacja zostala podana i przez jakie zrodlo .
Nie wydaje mi sie zeby Endriu potrzebował litości kogokolwiek to raz
Wole betony mające swoje przekonania niż ludzi - choragiewki którzy tańczą jak im zagrają , dyskusja z betonami jest trudna ale dyskusja z choragiewkami jest strata czasu
W sławnej/nieslawnej książce która zdjęto ze sprzedaży po kilku dniach , Ja czytałem
Po drugie Adamek w 3 lata doszedł z 80 kg do ponad setki, chociaż pewnie super reaguje na kreatyna z gainerem ... Lol
W ksiazkach duzo roznych rzeczy pisza ,a endriu cos tam brzeczal o informacj podanej publicznie .Wiesz dla mnie to takie samo zrodlo informacji jak Klodarczyk piszczacy o Masternaku...
Nie chodzi o przekonania tylko o zdrowy rozsadek którego tamtemu zwyczajnie brakuje. To jest człowiek niezdolny do jakiejkolwiek refleksji czy przyjęcia rzeczowego argumentu. Stworzył sobie swój świat i wszystkie okoliczności do niego dopasowuje.
Zupełnie nietrafne porównanie , Master i Wlodar to członkowie dwóch innych teamow a książkę napisali ludzie z AdamekTeam , książkę w sumie mocna nawet teraz ogarnąć a o żadnym procesie o zniesławienie nie słyszałem
Krzysiek34
Tak jak pisałem dyskusja jest trudna ale przynajmniej sensowna , do tego Endriu ma tak naprawde hejt w stosunku do jednego , konkretnego zawodnika , a Ja Go po części rozumiem i pewnie domyslasz sie dlaczego ;)
Wolisz rozmowy z betonami...
Rozmów z betonami nie można prowadzić niestety..
Betonów można jedynie wysłuchiwać, jeśli lubisz słuchać monologów
zamiast prowadzić dialog, bardzo proszę, chociaż wydaje mmi się o dziwne,
ludzie raczej nie lubią gadać do obrazów.
Książkę zdjęto ze sprzedaży po kilku dniach.
Dlaczego?
Adamek wykupił nakład czy autor lub wydawca się przetsraszył?
Zależy jak rozumiemy pojęcie " beton "
Oczywiście osoba która nie przyjmuje żadnych argumentów jest ciężkim rozmówca ale napisałem ze wole ( nie lubię tylko wole ) takie dyskusje niż rozmowy z choragiewkami które co dyskusje zmieniają opinie bo tak im wygodniej a takich ciotek niestety coraz wiecej na tym świecie
Ale nie to jest najważniejsze , książka była w obiegu , sporo osob do niej dotarło , pare madakrycznych rzeczy opisywała a Góral do dzisiaj siedzi cicho a to mi daje do myślenia i podtrzymuje Moj negatywny stosunek do Jego osoby
ten bestseleller demaskujący działania Tomasza Adamka
który mógłby sprzedać się w tysiącach egzemplarzy?
Nie daje Ci to do myślenia?
A może wyjaśnienie jest prostsze niż można przypuszczać.
Być może musieli ją wycofać z powodu grożących procesów za zniesławienie?
Bo po co inwestować w coś, czego nie można sprzedać??
Proszę o logiczne odpowiedzi.
A z czego ma sie niby tlumaczyc ? z ksiazki wydanej przez jakiegos pajaca. Badzmy powazni ksiazki pisac kazdy moze , i niesety coraz bardziej staje sie to modne chociazby biografia Katarzyny W pseudo "sliski recznik" ktora na szczescie nie weszla do sprzedazy . Takiej osobie tez bys uwiezyl?
Masternak tez Wlodarczykowi sprawy o znieslawienie nie zakladal , mam rozumiec to jako przyznanie sie do pomowien ?
Nie mniej jednak słyszałem co nieco na ten temat.
I tak gdyby Tomasz miał dowody że to kłamstwa podał by do sądu autora już za wydanie 1 sztuki nieprawdaz??
Czy myślicie że machnął by na to ręką??
Nie zrobił tego więc chyba dowodów nie miał.
Autor z tego co czytałem w razie czego dowodów miał setki.
Niestety o ile wiem i dobrze pamiętam był członkiem Adamek team i się z Tomkiem pokłóćił co niestety stawia już sprawę jako podejrzaną.
Więcej się nie wypowiadam bo książki na oczy nie widziałem ale napsizę raz jeszcze. Nikt mając dowody nie odpuściłby autorowi wypuszczenia takiej książki nawet na moment./
Zaden wydawca, nie będą zmuszonym środkami prawnymi,
łożąc pieniądze wcześniej na wydanie jakijkolwiek książki,
nie zrezygnowałby z jej sprzedaży.
Koszty wydawnicze były przy pierwszym nakładzie nie duże , straty niewielkie
Autorzy to wieloletni członkowie AdamekTeam których Góral wypierdoli jak stali sie niepotrzebni
Książkę odbieram jako zemstę , Ty Nas wywaliles My powiemy o paru faktach o których mówić byś nie chciał i tyle
Książka była w obiegu , Góral nie zareagował prawnie i Ja to odbieram w jasny sposób , oczywiście masz prawo twierdzić ze autorzy to byli psychole liczący na rozgłos piszący s-f
Nie ważne. Tematu dobrze nie znam a zgadywać nie będę. Niech wypowiedzą się ci którzy wiedzą więcej na ten temat...
dowodem jest wycofanie wyprodukowanych juz książek w obiegu.
Jakich jeszcze dowodów potrzebujesz na stwierdzenie,
że ta książka to stos pomówień?
Czego mieliby się bać Ci sprawiedliwi?
Pisales coś u góry o " betonie " tak mi sie djojarzylo
Mamy jedna sytuacja i Moj odbiór jest inny niż Twój ,
Szansy na consensus nie widzę dlatego dyskusje na ten temat ucinam tym bardziej ze nijak ma sie do artykułu