WAŁUJEW ODRADZA KLICZCE WALKĘ Z HAYE'EM
Nikołaj Wałujew (50-2, 34 KO) po kontrowersyjnej porażce punktowej z Davidem Haye'em (26-2, 24 KO) przed trzema laty już nigdy nie wyszedł do ringu. Pierwszy w historii rosyjski mistrz świata wszechwag w gronie zawodowców przez moment negocjował nawet możliwy powrót na spotkanie z Witalijem Kliczko (45-2, 41 KO), lecz liczne kontuzje zmusiły go do tego, na dobre zawiesić rękawice na kołku.
Teraz starszy z ukraińskich braci ma tylko jedną opcję na naprawdę dużą walkę - właśnie Haye'a. Zdaniem Wałujewa ich potyczka potoczyłaby się jednak podobnie jak starcie Anglika z młodszym Kliczką - Władimirem, który wyraźnie wypunktował ówczesnego championa WBA.
- Na ringu znów działoby się mało. Jeśli więc byłbym na miejscu Witalija, nie zgodziłbym się na spotkanie z Davidem - przyznał olbrzym z Petersburga.
Pytanie tylko, czy Wałujew patrzy na całą sprawę obiektywnie, czy też może wciąż żywi urazę do Anglika za niesłuszną porażkę i mocno dyskusyjny werdykt sędziowski...
Ale i tak Haye nim nieźle zachwiał
what?
http://ofsajd.onet.pl/plotki/tyson-przylapal-zone-z-bradem-pittem,1,5322001,artykul.html :)
Sprawdź sobie statystyki ciosów z walki Wałujew- Haye, następnie statystyki z poszczególnych rund i dopiero wtedy się wypowiadaj. Poza tym Haye wybrał najlepszą taktykę, jaką mógł w walce z takim olbrzymem i to, że potrafił zmusić Wałujewa, żeby ten szukał go w ringu oznacza chyba, że udało mu się narzucić swój styl, nieprawdaż? Wg Twojego rozumowania Floyd też większość swoich walk powinien przegrywać, bo ucieka po ringu.
Statystyki. Nie zawsze odzwierciedlają obraz ale tu szczególnie tak. Haye obrał świetną taktyke i w walce tylko on zagroził rywalowi, taniec Bestii bezcenny.
http://youtu.be/zG6kIDJkVH4
2.45
Cała runda świetna Davida.
Zaznaczyłem SKAZYWANYCH NA PORAŻKĘ Brytyjczyków.
@hilar
Czy remis u jednego z sędziów (najbardziej sprawiedliwy werdykt z wszystkich trzech) można nazwać nazwać deklasacją?
Wałujewa jako jedyny wyraźnie pokonał Rusłan Czagajew. Holyfield dał z nim wyrównaną walkę, ale też prawie w ogóle nie walczył w tej walce. Haye- werdykt strasznie naciągany, ściany pomogły.
Zaznaczyłem SKAZYWANYCH NA PORAŻKĘ Brytyjczyków.
@hilar
Czy remis u jednego z sędziów (najbardziej sprawiedliwy werdykt z wszystkich trzech) można nazwać nazwać deklasacją?
Wałujewa jako jedyny wyraźnie pokonał Rusłan Czagajew. Holyfield dał z nim wyrównaną walkę, ale też prawie w ogóle nie walczył w tej walce. Haye- werdykt strasznie naciągany, ściany pomogły.
Boks to nie tylko nokauty czy mocne ciosy. Boks to SZERMIERKA na pięści. Haye przez całą walkę ogrywał Valuev'a jak dziecko. Pokazał największe braki kolosa. Braki szybkościowe, taktyczne itp. A co do punktacji sędziów to się nie wypowiadam bo punktował tylko Haye Valuev'a.
Z Hayem też przegrał, nic mu nie mógł zrobić i chwiał się po jego ciosach pod koniec walki. Trochę obiektywizmu szanowna redakcjo.