FURY: NIE MA PORÓWNAŃ

W Wielkiej Brytanii, ale powoli również całym bokserskim świecie, coraz częściej mówi się o możliwej konfrontacji dwóch niepokonanych angielskich olbrzymów - Tysona Firy'ego (20-0, 14 KO) oraz Davida Price'a (15-0, 13 KO). Obóz tego drugiego złożył nawet propozycję stoczenia potyczki - najpierw za pół miliona, a potem nawet 650 tysięcy funtów. Fury konsekwentnie odrzucił obie oferty i przekonuje, iż na chwilę obecną spotkanie z Price'em byłoby dla niego krokiem w tył.

- Nawet nie ma porównania co do naszej obecnej sytuacji. On jak dotąd nie pokonał jeszcze nikogo, kto klasą byłby porównywalny do Kevina Johnsona. A ja już takie zwycięstwa mam za sobą. Price jest mistrzem Wielkiej Brytanii, zaś ja nabyłem status pretendenta do tronu WBC wagi ciężkiej. Gdzie tu więc szukać porównań między nami? Przecież mój pojedynek decydował o tym, że w kolejnym mogę powalczyć o mistrzostwo świata. To nie to żaden eliminator do pasa Wspólnoty Brytyjskiej. Takie tytuły są już dawną za mną - powiedział Tyson.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Drago
Data: 04-12-2012 09:59:53 
LOL
 Autor komentarza: Champion20
Data: 04-12-2012 10:11:04 
LOL co za dno. Krok w tył? A walka z Kevinem Johnsonem była krokie w przód?
 Autor komentarza: astutus
Data: 04-12-2012 10:16:29 
Jak to się jednak odciska na psychice to co się działo za amatorki. Pewnie Fury dostawał od Price jako amator i teraz sra przed taką walką. Z kolei David ciągle chce tej walki, bo psychicznie jest przekonany o tym, że go dojedzie hehe.
 Autor komentarza: Nansen1990
Data: 04-12-2012 10:20:30 
Champion ,Fury patrzy na aspekt biznesowy .Podzielam ,ze z biznesowego pkt widzenia to jest krok w tył ,bo co mu z 750 t jeśli przegra to będzie się odbudowywał przez 2 lata .Teraz ma status pretendenta wiec wypłata będzie około 2 do 3 milionów Euro za pojedynek z Mistrzem Świata .3 m euro to około 2,5 m funtów Wiec mu się nie opłaca walczyć za 750 t :D
 Autor komentarza: khorne
Data: 04-12-2012 11:05:10 
2-3 milionow euro? skad Ty te dane wziales. Z tego co pamietam to Kliczko za walke z Wachem zgarnal 5 i niby Fury dostanie 3? :D
 Autor komentarza: Champion20
Data: 04-12-2012 11:07:34 
Nansen1990 masz racje ale do czego to dochodzi w tym boksie jakies chore kalkulacje kazdy tylko patrzy na $ gdzie ci wielcy mistrzowie z Lat 70 80 90? I jak tu mowic ze waga cięzka nie upadła? Sa Kliczkowie ale nie maja z kim walczyc ich cale kariery były takie same ich przeciwnicy to takie zera (prócz Lennoxa)
 Autor komentarza: IronTyson
Data: 04-12-2012 11:08:48 
"On jak dotąd nie pokonał jeszcze nikogo, kto klasą byłby porównywalny do Kevina Johnsona. A ja już takie zwycięstwa mam za sobą."

Co by nei pisać Fury ma racje. Jeśli dobrze pamietam zrzekł sie pasa który należy teraz do Price, czyli musiał go mieć przed Price-em (logika). Teraz walczy o status oficjalnego pretendenta WBC, chłopak ciągle patrzy w przód ma zdecydowanie lepszych rywali, Price przy nim raczkuje w HW - nie ta klasa.
 Autor komentarza: JoeBlack
Data: 04-12-2012 11:14:46 
Autor komentarza: IronTyson Data: 04-12-2012 11:08:48
"On jak dotąd nie pokonał jeszcze nikogo, kto klasą byłby porównywalny do Kevina Johnsona. A ja już takie zwycięstwa mam za sobą."

Co by nei pisać Fury ma racje. Jeśli dobrze pamietam zrzekł sie pasa który należy teraz do Price, czyli musiał go mieć przed Price-em (logika). Teraz walczy o status oficjalnego pretendenta WBC, chłopak ciągle patrzy w przód ma zdecydowanie lepszych rywali, Price przy nim raczkuje w HW - nie ta klasa.



Zgadzam się.
David ma możliwości ale niech to pokaże z lepszymi rywalami.
Nie dziwie się , że Fury wakował pas, bo to strona Price,a chciała organizować pojedynek i mieć większe wpływy, chodzi o pieniądze.
Wcześniej obóz Furego też chciał tej walki na swoich zasadach, teraz są przed Davidem, póki ten nie pokona jakiegoś boksera na poziomie.
To Fury rozdaje karty w tej sytuacji, Price nie ma nic co Tysonowi jest potrzebne.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 04-12-2012 11:19:01 
Z Kevina Johnsona to zostało tylko dobre nazwisko, bo wszyscy widzieli co pokazał KingPin . Nic. Tak samo jak Denis pokonał wielkiego Roya Jonesa ...
 Autor komentarza: IronTyson
Data: 04-12-2012 11:24:52 
No nie wspomne że Price jest starszy co w bezpośrednim zestawieniu z Furym - umniejsza mu (Fury ma czas na rozwój zanim dojdzie do wieku Price'a)...
Poza tym Price ciągle obiecuje, był topic w którym w 2013 Price obiecywał zmierzyć sie z przełomem (niewiem to był chyba jakiś bokser z gruzji) albo zapowiadał przełom na 2013 - (na jedno wychodzi) - tymczasem tym przełomem będzie kolejny dziadek tym razem Tony Thompson (oczywiście solidny - ale to niestety gośc po 40;/)...
Proce zapowiadał też chęci walki z Chissorą, ale co to za sztuka zmierzyć sie teraz z rozbitym już Dereckiem - gdy Fury rozbił Chissore gdy ten był obiecującym prospektem w U.K. - po tym co zobaczyłem jak Price pozwalał doskakiwać do siebie wolnemu ślamazarnemu rozbitemu 45 letniemu Skeltonowi w ostatniej walce - nie wierzę aby z niego coś było... zdecydowanie bardziej trzymam kciuki za Tysona Fury, z Wladymyrem póki co szans za dużych nie ma ale przynajmniej proponuje ciekawsze walki kibicom i tym zyskał moją sympatię w przeciwieństwie do Price'a.
 Autor komentarza: milosz762
Data: 04-12-2012 11:34:00 
ma Racje fury pokonał lepszych rywali niż Price
Price musi z lepszymi rywalami walczyć

W ostaniej walce z Jonschonem pokazał się niezle
co nie znaczy że by napewno wygrał z Pricem.

Price ma napewno poteżniejszy cios ale gorszą obronę
z kolei fury wydaje się szybszy wiecej kobinacji bije

faworyta w tej walce zdecydowanego nie widzę


nie prędko do tej walki dojdzie

czyli teraz Fury będzie walczył ze zwyciescą Arreola - Stiverne


zobaczymy jak potoczy się sytuacje dalej.
 Autor komentarza: voutan
Data: 04-12-2012 11:47:50 
Możecie sobie 'lolować', ale Fury ma tu całkowitą rację. Nie dość, że ma lepszych zawodników na rozkładzie co czyni jego nazwisko 'gorętszym', to jeszcze czas działa na jego korzyść. Za 2 - 3 lata Fury nie tylko będzie lepszym bokserem, ale także ich walka wygeneruje znacznie większe pieniądze niż teraz, jeśli na szali będzie pas mistrza świata, więc nie ma powodów do pośpiechu. Price zdaje sobie sprawę, że Fury będzie coraz groźniejszy, a dodatkowo taka walka znacznie zwiększy jego popularność na wyspach, dlatego tak naciska na zorganizowanie tej walki już teraz.
 Autor komentarza: endriu
Data: 04-12-2012 12:42:05 
Tak na prawdę to nie wiadomo na co stać Prica, bo że jeszcze nie zawalczył z kimś znaczącym o niczym nie świadczy
Mam wielki szacunek do Furego i na pewno bym mu kibicował w takiej walce ale wynik był by dla mnie sprawą otwartą
Oczywiście ze tu odegrają swoją rolę pieniądze bo to jest biznes
Tyson doszedł już do pozycji w której istnieje możliwość walki o wielką kasę, więc takie ryzyko jest mu zbędne
Price natomiast będzie zabiegał o taka walkę która może go teleportować na wyższy szczebel kariery, a sama walka zwiastuje większe pieniądze, choć jak pisał wyżej voutan w przyszłości może być nawet hitem
Decyzja i tak nie będzie należała do nas
 Autor komentarza: glaude
Data: 04-12-2012 14:04:16 
A dla mnie obaj nie są sprawdzeni.
Price, bo boją się puścić na czołówkę i nie wiadomo tak naprawdę jaki ma poziom- a Fury, bo ma chwiejną psychikę i podejrzaną szczękę (leżał przeciez z Pajkićem).

P.S.
Póki co to Tyson unika Price'a.
Zwakował pas i nie chce się dalej z nim bić wymyślając jakieś "kroki w tył".
Dopóki są Bracia gówno osiągną obaj.
 Autor komentarza: nanaehl
Data: 04-12-2012 15:02:53 
glaude,

Jak dostaniesz dobrze wymierzony, ale niekoniecznie super mocny cios, to się przewrócisz, jeśli nie stałeś w odpowiedniej pozycji. To, że Fury leżał nie znaczy więc, że ma podejrzaną szczękę, a co najwyżej, że miał wtedy nie najlepszą pozycję/technikę/złe ustawienie itp. O podejrzanej szczęce można by mówić, gdyby ten cios go poważnie zranił, zamroczył. Jeśli po knockdownie wstajesz i walczysz dalej i wygrywasz do tego, to raczej świadczy, że masz mocną szczękę. Przykład: Adamek- nie znoszę tego typa, ale w życiu nie powiem, na podstawie walki z Walkerem, że ma słabą szczenę. O słabej szczęce nie można też mówić w przypadku Szpilki, bo jak ktoś walczy, bardzo mądrze, trzymając się konsekwentnie taktyki, przez 4 rundy ze złamaną szczęką, to znaczy, że szczękę ma mocną (pamiętajmy, że jakość szczęki, to taka metafora wytrzymałości na ciosy i "duszy wojownika" w ogóle).

Co to tego, że Fury ma chwiejną psychikę, to jestem skłonny zgodzić się.
 Autor komentarza: raVadrian
Data: 04-12-2012 15:21:40 
Nie przepadam za Furym, ale to co mówi jest logiczne.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-12-2012 18:26:40 
Fury na dzisiaj :
wygląda coraz lepiej
walczy coraz lepiej
wypowiada się coraz lepiej

i w tych wypowiedziach ma absolutną racje
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 04-12-2012 18:51:08 
fury poczynił ogromny postęp i też nie wiem po co by miał ryzykować walką dwóch prospektów której sądzę zbytnio obaj nie chcą bo to co mówi obóz price to jedno a to co robi to drógie. jak pamiętam po walce z omdleyem promotor pricea "zaoferował" furemu walkę po czym już na drugi dzień wiadomo było że kolejnym dla pricea będzie skelton czyli coś mi się nie zgadza bo nie wierzę aby fury odrzucił taką propozycję (500000) od razu bez negocjacji warunków
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.