MIGACZEW CHĘTNIE POWALCZY
Pełniący funkcję trenera kadry narodowej i drużyny Hussars Poland Hubert Migaczew zyskuje coraz większe uznanie w oczach kibiców. W piątek prowadzona pod jego wodzą "Husaria" niespodziewanie pokonała w Gdyni Boxing Team Russia 3:2, odnosząc pierwsze zwycięstwo w elitarnych rozgrywkach World Series of Boxing. Emocje i adrenalina w narożniku wyzwoliły w 33-letnim szkoleniowcu dodatkowe chęci do szkolenia, ale również samej walki…
Migaczew, który przez 7 lat był czynnym zawodnikiem WKS Gwardii Warszawa [sięgał m.in. po Puchar Polski i brąz mistrzostw Polski], jest nie tylko w znakomitej formie psychicznej po ostatnim sukcesie, ale również fizycznej i w rozmowie z cotygodniowym Magazynem Pięściarskim SpaRING przyznał, że… sam chętnie wskoczyłby do ringu i stoczył pokazowy pojedynek. Potrzebna jest tylko odpowiednia okazja.
SpaRING RUNDA 18 – ROZMOWA Z MIGACZEWEM >>>
- Systematycznie nie trenuję, ale spotykam się raz w tygodniu ze znajomymi i urządzamy sobie sparingi. Nadal mnie to cieszy, nadal mnie to kręci. Boks jest całym moim życiem. Myślę, że przy odpowiedniej motywacji i treningu dwumiesięcznym jestem w stanie przyjąć walkę pokazową, z uśmiechem na twarzy, bez rozlewu krwi – powiedział w 18. rundzie SpaRINGU mający na swoim koncie ponad 100 amatorskich walk Migaczew.
Moglibyście wspomnieć, że jestem autorem pytania - choć żądny sławy nie jestem ;)
Pozdrawiam i powodzenia dalej, jestem z Wami :)
Dzięki, pozdrawiamy!
To zbieramy na występ Migaczewa, myślę, że niejednego z naszych "asów" mógłby jeszcze poogrywać ;)
Do zobaczenia przy ringu, pozdrawiam.