ZBIGNIEW RAUBO PRZED WYLOTEM NA MMŚ
Trener Młodzieżowej Kadry Narodowej PZB, Zbigniew Raubo, na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie, kilka chwil przed wylotem do Armenii na Młodzieżowe Mistrzostwa Świata, podzielił się swoimi uwagami na temat składu kadry i turniejowych perspektyw.
- Panie Trenerze, których zawodników powołał Pan do startu w Mistrzostwach Świata w Armenii?
Zbigniew Raubo: Na Mistrzostwa Świata jedzie pięciu zawodników: Marek Pietruczuk („Victoria” Ostrołęka, waga 56 kg), Daniel Adamiec („RUSHH” Kielce, 60 kg), Kazimierz Łęgowski („Ósemka” Chojnice, waga 64 kg), Arkadiusz Szwedowicz („Skorpion” Szczecin, 75 kg) i Paweł Wierzbicki („Sokółka”, 91 kg).
- Dlaczego wybrał Pan tych zawodników?
ZR: Po przygotowaniach całorocznych i po analizach wyników, ta piątka zasługuje na to żeby wyjechać na Mistrzostwa Świata. Każda inna ilość byłaby dla mnie przesadą. Ciągle uważam, że wyjazd na Mistrzostwa Świata to nie jest wyjazd po to, żeby tylko startować, to jest zdobywanie medali. Szkoda, że tylko pięciu ale myślę, że można z drugiej strony powiedzieć, że aż pięciu. Nie chciałbym wymieniać nikogo w roli faworytów ponieważ Mistrzostwa Świata żądzą się swoimi prawami. Niekiedy zawodnik, który wydawałoby się, że jest słabszy, robi wyniki sportowy, a faworyt - zawodzi. Osobiście byłbym zadowolony z dwóch medali.
- Jak wyglądały przygotowania do startu w Mistrzostwach Świata?
ZR: Ostatnie zgrupowanie miało miejsce w Cetniewie. Były w sumie cztery zgrupowania, miałem również kilka meczy międzypaństwowych. Polski Związek Bokserski zapewnił cykl przygotowań. Wszystko układało się dobrze dopóki AIBA nie zmieniła miejsca Mistrzostw Świat z Bangkoku na Erewań oraz planowanego terminu. Trochę to pokrzyżowało nam plany, zrobiła się czterdziestodniowa przerwa, ale zawodnicy trenowali w klubach. Można więc powiedzieć, że ostanie zgrupowanie było właściwie tylko szlifem kosmetycznym. Na zgrupowaniu w Cetniewie było czterech reprezentantów z Norwegii w kategoriach wagowych: 52 kg, 64 kg, 69 kg i 81 kg. Dzięki temu zawodnicy: Marek Pietruczuk, Daniel Adamiec i Kazimierz Łęgowski mieli sparing partnerów, jak również Paweł Wierzbicki i Arkadiusz Szwedowicz, bo to są zbliżone kategorie wagowe. Przygotowywaliśmy się więc bardzo fajnie wspólnie i wszytko przebiegało zgodnie z planem.
- Dziękuję za rozmowę i życzę medali na Mistrzostwach Świata.
Zawodnicy Gwardia WWa