ROGER: FLOYD MUSI WALCZYĆ Z PACQUIAO

Zbliża się kolejna walka Manny’ego Pacquiao (54-4-2, 38 KO), a wraz z nią jak bumerang powraca temat pojedynku Filipińczyka z Floydem Mayweatherem Jr (43-0, 26 KO). Wujek i trener Amerykanina Roger Mayweather zdradził, że w ubiegłym miesiącu on i jego podopieczny odbyli kilkugodzinne, owocne spotkanie z promotorem „Pacmana” Bobem Arumem. Szkoleniowiec wierzy teraz, że w ciągu najbliższych miesięcy dojdzie w końcu do oczekiwanego od lat pojedynku.

- Floyd będzie walczyć, dlaczego miałby tego nie zrobić, skoro do zgarnięcia będzie tyle kasy? Musi boksować z Pacquiao, bo ludzie tego chcą. Jeżeli tego nie zrobi, zostałby pewnie zapamiętany jako strachliwy mistrz. A bój bratanek jakiegoś Pacquiao się nie boi – mówi Roger.

Problemem przy ostatnich próbach doprowadzenia do wielkiego starcia były pieniądze – obóz Amerykanina oferował Filipińczykowi za walkę 40 milionów dolarów, ale jednocześnie chciał zachować tylko dla siebie wpływy ze sprzedaży PPV, które według szacunków mogłyby przekroczyć nawet 150 milionów dolarów. Trener Mayweathera twierdzi, że tym razem finanse nie będą problemem.

- Mój bratanek jest niepokonany, to ośmiokrotny mistrz świata. Kasa nie będzie przeszkodą, ponieważ wszyscy wiedzą, kto ma lepszy bilans i kto dostanie więcej – mówi.

Na celowniku Mayweathera jest też inny pięściarz dowodzonej przez Boba Aruma grupy Top Rank, Timothy Bradley (29-0, 12 KO), który w czerwcu kontrowersyjną decyzją sędziów pokonał Pacquiao. - Jestem pewien, że są też inne ciekawe walki do zrobienia, ale to są dwie główne, które nas najbardziej interesują i do których będziemy chcieli doprowadzić w najbliższych miesiącach – wyjaśnia trener.

Pacquiao tymczasem zaboksuje już 8 grudnia w MGM Grand, gdzie po raz czwarty w karierze skrzyżuje rękawice z Juanem Manuelem Marquezem (54-6-1, 39 KO). Typ Rogera? - Pacquiao wygra, jeżeli tylko pozwolą mu wziąć te sterydy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pankracy
Data: 19-11-2012 11:22:47 
Teraz kiedy zobaczyli, że Pacquiao obniżył loty to im się walki zachciało.Trzeba było startować do niego dwa lata temu jak był w gazie, tylko, że wtedy Floyd był zesrany i ani myślał o potyczce z Pacmanem.
 Autor komentarza: bane777
Data: 19-11-2012 11:26:38 
Pacquiao i tak go zleje, obnaży wszystkie jego braki
 Autor komentarza: bstokrap
Data: 19-11-2012 11:37:09 
Sorry za offtop. Kiedy możemy spodziewać się wyników Wach-Kliczko z konkursu od Babci Maliny ;-)?
 Autor komentarza: nurgle
Data: 19-11-2012 11:56:45 
teraz to musztarda po obiedzie, ale i tak znajdzie się dużo chętnych do obejrzenia.
 Autor komentarza: kafel
Data: 19-11-2012 12:00:02 
Filipińczyk go zleje ;]
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 19-11-2012 12:24:15 
Filipińczyk jak przegra JMM to będzie skończony i do żadnej walki nie dojdzie.

Pankracy

Zesrany to jesteś Ty i twoi koledzy z osiedla
 Autor komentarza: overkilled1
Data: 19-11-2012 12:33:19 
Nie dojdzie do tej walki, Manny przegra przez TKO w walce z Marquezem obstawiam. Marquez rozbije Pacmana i ok 10,11 rundy z powodu kontuzji przerwą walkę. Moze szybciej nawet gdzieś w 6,7 ? :)
 Autor komentarza: IronTyson
Data: 19-11-2012 12:40:55 
Podoba mi sie tym Rogera 'wygra jak pozwolą mu wziąśc sterydy:D' - krótko dosadnie i na temat.

a co do Pacman vs Marq...jak czytam

"Pacquiao tymczasem zaboksuje już 8 grudnia w MGM Grand, gdzie po raz czwarty w karierze skrzyżuje rękawice z Juanem Manuelem Marquezem"

i wdzę 'to' - po raz czwarty... to mi sie tak dziwnie zbiera na pierda z komuni, niech może walczą po raz 5...i 6... i ...7... ogólnie to jak dla mnie mogliby walczyć juz do konca kariery ze sobą... Pacman od dawna jest skończony i nie potrafi sobie postawić ambitnie sportowego celu... przegrał bo nei potrafił upokorzyć cienkiego Bradleya, to serwuje nam odgrzewanego kotleta po raz 4 CZWARTY!!! z Marqkiem.... śmiesznie.... wiadomo chodzi o kase ale gdy pokazuje sie że chodzi o nią aż tak perfidnie - to aż żal człowieka ogarnia...
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 19-11-2012 12:53:32 
Każda walka Pacmana z Marquezem jest zajebisty, sa emocje, umiejętności, bez kalkulacji leja sie po mordach non stop. Mi taki boks odpowiada i czekam na walkę. Floyd w końcu wyjdzie do Pacmana, pewnie w lato 2013
 Autor komentarza: odyniec
Data: 19-11-2012 13:15:41 
Floyd zaczyna szczekac ale jakby Manny zlal Marqueza gładko to zapewne Floyd nagle bedzie zajety czyms innym a pół roku po tym jak Manny oglosi emeryture cala rodzina Mayweatherow bedzie gadac w prasie jak to Manny przed nimi uciekl
 Autor komentarza: Coperek
Data: 19-11-2012 14:15:32 
Beszczelnie palą głupa. Ta ich cała rodzinka jest porąbana.
 Autor komentarza: twix111
Data: 19-11-2012 14:39:35 
Gdzie jest ten mały śmierdziel IronTyson? Dajcie mi go, to mu utrę nosa za to obrażanie zawodników.
 Autor komentarza: Kamyk
Data: 19-11-2012 16:03:11 
bane777 - a fajnie ze król p4p i jeden z najwybitniejszych zawodników w historii ma braki. Fajnie wiedzieć... :)
 Autor komentarza: gemba
Data: 19-11-2012 19:01:07 
floyd jest najlepszy .niech najpierw zleje bradleya i zdobedzie pas wbo a potem moze wreszcie walka z paqiao.choc floyd i tak jest od niego lepszy.nieulega watpliwosci ze floyd jak i paqiao sa najlepszymi piesciarzami bez podzialu na kategorie wagowe
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.