MASKAJEW ROZWAŻA POWRÓT Z EMERYTURY
Jak informuje witryna AllBoxing.ru, ze sportowej emerytury wkrótce może powrócić były mistrz świata wagi ciężkiej, Oleg Maskajew (36-7, 27 KO).
43-letni Rosjanin pozostaje nieaktywny od 2009 roku, kiedy będąc numerem jeden rankingu WBC i mając zaklepany pojedynek z Witalijem Kliczko o ogromne pieniądze, niespodziewanie nadział się na lewy sierpowy Nagy'ego Aguilery i marzenia o dużej wypłacie prysły w niespełna dwie minuty. Załamany "Big O" zakończył karierę, ale jak sam przyznawał, cały czas pozostawał na sali treningowej dla podtrzymania formy.
To zapewne świetna informacja dla fanów, gdyż Maskajew to jeden z najefektowniejszych pięściarzy ostatnich dwóch dekad. Nigdy nie unikał konfrontacji z najlepszymi, a jego potyczki zawsze charakteryzowały się brutalnymi nokautami, bo czy wygrywał czy nie, walki Maskajewa niemal zawsze kończyły się w sposób spektakularny.
Oleg ma na koncie zwycięstwa nad takimi sławami jak Alex Stewart, Derrick Jefferson czy Sinan Samil Sam. Sławę przyniosły mu jednak dwa nokauty na Hasimie Rahmanie - szczególnie ten pierwszy z przełomu wieku, kiedy potężnym prawym krzyżowym wyrzucił "Skałę" z ringu niczym z katapulty. Tytuł federacji WBC zdobył siedem lat później - również kosztem Rahmana, który następnie obronił punktując wysoko Petera Okello.
Maskajew pojawił się we wrześniu na gali w Moskwie, gdzie Witalij Kliczko zastopował Manuela Charra. Rozmawiał nawet na temat powrotu z prezydentem WBC, Jose Sulaimanem.