ROZGRZEWKA HOPE'A

Dobry znajomy Grzegorza Proksy, Kerry Hope (17-4, 1 KO) został dołączony do karty walk sobotniej gali w Capital FM Arena w Nottingham. Były mistrz Europy w wadze średniej potraktuje ten występ w ramach rozgrzewki i jego rywalem będzie Węgier Norbert Szekeresz (12-17-3, 7 KO). Główną atrakcją wieczoru będzie oczywiście starcie Carla Frocha z Yusafem Mackem.

Hope sięgnął po pas czempiona Starego Kontynentu w marcu, pokonując niejednogłośnie na punkty po kontrowersyjnym werdykcie naszego "Super G". Cztery miesiące później w rewanżu był bezradny i w przeciągu ośmiu rund został rozbity przez pięściarza z Węgierskiej Górki.

Szekeresz nie powinien stanowić żadnego zagrożenia. Co ciekawe, 26-latek ostatni pojedynek stoczył w październiku na gali w kopalni soli w Wieliczce, zdecydowanie wypunktował go Norbert Dąbrowski.

31-letni Hope zyskał miano twardego testera i czeka już na niego kolejna ciekawa oferta. 8 grudnia na gali w Londynie mańkut skrzyżuje pięści z faworyzowanym Darrenem Barkerem (23-1, 14 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Cervantes
Data: 16-11-2012 12:22:46 
Jeszcze parę walk na przetarcie i powinien dostać szansę na mistrzowski pojedynek ze Stefanem Cirokiem, który już zapowiedział zejście do limitu kategorii średniej specjalnie na tą okazję.
 Autor komentarza: Terrorist
Data: 16-11-2012 14:22:19 
Ale mnie denerwuje popularnosc tego faceta = przegral z proska, jest teraz na topie. wtf?

proksa przegral z mocnym golovkinem i odszedl w zapomnienie najwyrazniej. (mam tu na mysli srodowisko bokserskie, nie kibicow)

bo to jest smiech na sali, ze walczy z barkerem, a martinez sie nad nim zastanawia...
 Autor komentarza: Shogun90
Data: 16-11-2012 14:26:46 
Proksa i Hope to ten sam nie najwyższy poziom .W ewnetualnej 3 ich walce nie widzę dużego faworyta
 Autor komentarza: gregor07
Data: 16-11-2012 16:04:00 
Nie to nie ten sam poziom, co dobitnie pokazała druga ich walka. Pierwszej zresztą Hope wygrał niezasłużenie, a pamiętamy z jakimi kłopotami przed i w trakcie walki borykał się Proksa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.