SANCHEZ: RODRIGUEZ NAM ODMÓWIŁ
19 stycznia w Nowym Jorku powróci "regularny" mistrz WBA wagi średniej, Giennadij Gołowkin (24-0, 21 KO), który we wrześniu tego roku zdobył swój tytuł pokonując przed czasem naszego Grzesia Proksę (28-2, 21 KO). Styczniowa gala będzie transmitowana przez telewizję HBO.
Trener Kazacha, Abel Sanchez, mówi o sporych problemach ze znalezieniem odpowiedniego przeciwnika dla swojego podopiecznego. Jednym z zawodników, który nie przyjął dobrej finansowo oferty jest niepokonany Edwin Rodriguez (22-0, 15 KO) walczący w kategorii super średniej.
- Gołowkin może walczyć z każdym od od junior średniej po super średnią. Wiem, że aktualnie Giennadij jest ogromnym ryzykiem, które się nie opłaci, jednak Edwinowi Rodriguezowi proponowaliśmy 500 tysięcy dolarów i odmówił. To sporo pieniędzy. Póki co nikt nie chce zmierzyć się z moim podopiecznym, jednak to zmieni się już niedługo, kiedy Gołowkin stanie się rozpoznawalny w Stanach Zjednoczonych - Abel Sanchez.
Kapitalny zawodnik, z Golovkinem wygrałby spokojnie. Nie patrzmy przez pryzmat Proksy ponieważ to średniak.
Kazacha chce pokazywać HBO więc jakby był gorszy paliliby się do walki z nim, bo to by ich wypromowało w razie wygranej. Ale ona jest bardzo wątpliwa i każdy z zawodników z czołówki o tym wie.
Szkoda, że on nie jest zawodnikiem reprezentowanym przez np. Golden Boy, mocną grupę zza oceanu. Oni za to mają Quillina który ma teraz WBO. Prawdopodobny jest rewanż z Francuzem N'Jikamem, bo miał go w kontrakcie, dodatkowo jest u nich Jacobs, który powrócił, nie wypuszczą swoich na niego.
Z Gołowkinem ma walczyć Geale właśnie
http://www.bokser.org/content/2012/10/31/203843/index.jsp
Ale wątpię by się zdecydował i nie oddał tytułu.
Martinez na pewno na to nie pójdzie ani Chavez Junior ( Chyba, że Kazach zostanie pełnoprawnym mistrzem po dywersji Geala )może by się na to Top Rank zdecydowało, choć to byłby uważam koniec Juniora, dlatego wątpię.
Ciężka sprawa ale z pasem WBA byłby atrakcyjniejszy, walki z Anglikami mogłyby być dobre. Macklin, Barker. Albo zobaczymy pojedynek Kazacha z Pirogiem, byłby świetny ale szkoda jednego z nich, bo uważam, że moga obić wszystkich innych :)
Data: 13-11-2012 20:33:59
Kiedy? Gdzie o tym piszą? 2 tyg temu kazali mu go bronić.
i nie będzie bronił bo wybrał rewanż z Mundine i stracił pas który przejął GGG
Niezrozumiałe dla mnie. Szkoda, że to teraz Proksa nie dostaje szansy, w normalnym trybie przygotowań, o pas mistrza a nie Vice i za być może większą kasę...