WACH W HAMBURGU O WALCE Z KLICZKO
Łukasz Furman, Nagranie własne
2012-11-08
Już w najbliższą sobotę wielka walka w wadze ciężkiej, w której nasz Mariusz Wach (27-0, 15 KO) stanie w ringu w mistrzem WBO, WBA, IBF oraz IBO, Władymirem Kliczką (58-3, 51 KO). Zapraszamy do oglądania wywiadu z "Vikingiem", który za dwa dni stanie do walki życia.
"Trzeba go cisnąć" to jest taktyka konkret i klucz! Dajesz Mariusz!!!
Ja widze ze podchodzi do tego wszystkiego na luzie i nie spina sie,a tu widze kolejny komentarz że Mariusz jest spięty.Czy to nie jest przypadkiem tak,że stawiacie sie w roli Wacha i czujecie stres?
Na zagranicznych portalach czytam komentarze to ludzie zauważają pewność siebie Mariusza,a tutaj każdy widzi tylko stres.
Spójrzcie na Sosnowskiego na ważeniu to zobaczycie co znaczy spinać się.
Jest szansa na to że zrobicie materiał od szatni? Czy nie ma takiej opcji na zrobienie materiału?
Bardzo jestem ciekawy jak rozegra to Witalij.
Data: 08-11-2012 20:47:05
Widzę Mariusza w Hamburgu i zapewniam Was, że wszystko można powiedzieć, ale nie to, że on jest spięty. Rozmawia, żartuje, spaceruje po ulicach, z każdym pogada... Widzicie coś, co sami sobie wmawiacie.
troche to po Copowemu zabrzmiało , jestem tu w Hamburgu rozmawiam z Wachem i wiem lepiej...
Ile Mariusz by się nie uśmiechał ile żartów by nie powiedział to nie zmieni faktu ze jest spięty , dzisiaj mój kolega z któym kiedyś trnowałem lekkoatletykę dał fajne porównanie , mówiąc o szansach Wacha , cytuje : sytuacja Mariusza wygląda tak samo jak sytuacja skoczka wzywż z rekordem 2 metry który atakuje 2,2 , nic dodać nic ujać
troche to po Copowemu zabrzmiało , jestem tu w Hamburgu rozmawiam z Wachem i wiem lepiej..."
Tak trudno uwierzyc w to, ze ludzie jezdza na bokserskie (i nie tylko) imprezy i maja okazje rozmawiac z ludzmi, ktorych ty lub inni znacie tylko z tv???
Jesli jestes taki madry, idz sobie rozmawiac z podobnymi do siebie - a nie koncentruj sie na tym PLEBSIE jakim my dla Ciebie tu jestesmy. A przynajmniej duza wiekszosc.
Slaby z Ciebie psychomanipulator, uwierz.
Data: 08-11-2012 21:33:50
"milan1899 Data: 08-11-2012 21:24:40
troche to po Copowemu zabrzmiało , jestem tu w Hamburgu rozmawiam z Wachem i wiem lepiej..."
Tak trudno uwierzyc w to, ze ludzie jezdza na bokserskie (i nie tylko) imprezy i maja okazje rozmawiac z ludzmi, ktorych ty lub inni znacie tylko z tv???
Dla wielu z nich nawet nawet życie bez problemów finansowych jest nie wyobrażalne a co dopiero wyjazd na gale 400km od mnie przynajmniej...lol
W TV..nie żartuj..na kompie.
Data: 08-11-2012 21:39:28
k... COP - masz sie za kogos ponad przecietnego i mega inteligentnego - zrozum wreszcie amerykanski buraku, ze ludziom w Polsce zyje sie gorzej niz Tobie w Stanach. Naprawde to tak trudno zrozumiec?
A trudno zrozumiec, ze twoje wyobrazenie swiata nie jest jedynym własciwym...widzę, ze tak.
Data: 08-11-2012 21:33:50
"milan1899 Data: 08-11-2012 21:24:40
troche to po Copowemu zabrzmiało , jestem tu w Hamburgu rozmawiam z Wachem i wiem lepiej..."
Tak trudno uwierzyc w to, ze ludzie jezdza na bokserskie (i nie tylko) imprezy i maja okazje rozmawiac z ludzmi, ktorych ty lub inni znacie tylko z tv???
widzisz pajacyku miałem okazje przybic piątkę , pstryknac fotkę w tym roku i zamienić dwa słowa z Wachem bo odwiedził gale w moim miescie ,
nie chodzi o to kto wiecj jezdzi tylko o sposób dialogu , styl Naczelnego w tym co napisał ( jestem na miejscu rozmawiam , wiem lepiej ) przypomniał mi troche Twoją butę i arogancje stad mój wpis
Takim testem bedzie pierwsze mocne uderzenie jakie przyjmie Wiking.
Zdecydowana wiekszosc przeciwnikow K2 po pierwszej bombie zapomina o taktyce,o pulapkach przygotowanych przez trenerow,w ktore maja wpasc Witek czy Wladek.
Cale przez miesiace konstruowane strategie rozsypuja sie i zawodnicy zapominaja o tym,ze Witek prawie wszystko robi niepoprawnie technicznie a Wladek ma "szklanke".
Pretendenci nie sa w stanie realizowac tego,co ustalili z trenerami i rozpoczyna sie gra o przetrwanie.
Bardzo duzo zalezy od psychiki Wacha,czy bedzie w stanie mimo przyjmowania mocnych ciosow,konsekwentnie robic swoje i czekac na swoja okazje?Wach nie ma szans w taktycznej walce z Ukraincem.
Jego szansa to determinacja,podjecie ryzyka i bedzie to musialo byc poparte duza tolerancja na bol,niezlomna wola a szczeka bedzie musiala przejsc ciezka probe.
To da szanse na dobra walke a czy na zwyciestwo to juz zupelnie inna historia.
...a teraz widzę, że Wach na pełnym luzie, chciałbym żeby wyszedł na ring jak Proksa z Sylvestrem i żeby tańczył i klepał w szklankę Wacha :)
tymczasem włączam walkę z Brewsterem :P
widzisz pajacyku miałem okazje przybic piątkę , pstryknac fotkę w tym roku i zamienić dwa słowa z Wachem bo odwiedził gale w moim miescie ,
nie chodzi o to kto wiecj jezdzi tylko o sposób dialogu , styl Naczelnego w tym co napisał ( jestem na miejscu rozmawiam , wiem lepiej ) przypomniał mi troche Twoją butę i arogancje stad mój wpis"
Okreslenia typu "pajacyk" mozesz sobie darowac, gdyz doskonale powinienes wiedziec iz uzywanie tego typu stylu rozmowy jest odzwierciedleniem wlasnych slabosci, braku wiary w siebie a juz z pewnoscia nie jest kulturalna forma wypowiedzi... Zreszta, to nieistotne. Odpowiadajac jednak na to co napisales, musze zaznaczyc iz nie zrozumiales tego co napisalem. Ja nie watpie iz wielu z was spotkalo w swoim zyciu osoby znane powszechnie a juz z pewnoscia spotykanie polskich zawodowych bokserow w Polsce nie jest az takim problemem. Nie o tym byl moj wpis. Posluzylem sie tylko fragmentem twojej wypowiedzi by podkreslic element istotnej postawy spolecznej. Nie wiem czy jestes w stanie zrozumiec o czym pisze, ale mam nadzieje iz jestes jednak osoba inteligentna.
Pozdrowionka milan.
k... COP - masz sie za kogos ponad przecietnego i mega inteligentnego - zrozum wreszcie amerykanski buraku, ze ludziom w Polsce zyje sie gorzej niz Tobie w Stanach. Naprawde to tak trudno zrozumiec? "
Za kogo ma sie wirtualny cop jest zupelnie nieistotne w kontekscie tego co sie tutaj dzieje. Moja opinia o mnie samym nie powinna byc dla ciebie zadna podstawa do wyciagania wnioskow a juz nazywanie kogokolwiek "amerykanskim burakiem" to zwykla bezsilnosc intelektualna. Nastepnym wiec razemm jak chcesz sie "popisac swoim IQ" musisz naprawde probowac popracowac nad stylem...lol...
Slaby z Ciebie psychomanipulator, uwierz"
Wiem i jest to widoczne na tym forum w bardzo wyrazny sposob...lol...
Wach nie ma szans w taktycznej walce z Ukraincem.
Jego szansa to determinacja,podjecie ryzyka i bedzie to musialo byc poparte duza tolerancja na bol,niezlomna wola a szczeka bedzie musiala przejsc ciezka probe..."
Dokladnie. Mysle, ze wiekszosc z nas ma podobne odczucia w kontekscie zblizajacego sie pojedynku. Determinacja Wacha i jego psychiczne nastawienie do walki beda kluczem do drzwi slawy badz dzrzwi pokoju szpitalnego... Zycze Polakowi najlepszego.
Data: 08-11-2012 22:27:55
"clyde22 Data: 08-11-2012 22:01:17
Wach nie ma szans w taktycznej walce z Ukraincem.
Jego szansa to determinacja,podjecie ryzyka i bedzie to musialo byc poparte duza tolerancja na bol,niezlomna wola a szczeka bedzie musiala przejsc ciezka probe..."
Dokladnie. Mysle, ze wiekszosc z nas ma podobne odczucia w kontekscie zblizajacego sie pojedynku. Determinacja Wacha i jego psychiczne nastawienie do walki beda kluczem do drzwi slawy badz dzrzwi pokoju szpitalnego... Zycze Polakowi najlepszego.
Naprawdę cieżko wierzyć w Mariusza, ze nagle stanie się agresywniejszym pieściarzem...do tego dochodzą mnie słuchy, że chlopak ma syndrom @Gołego@, zresztą widać to na tych tarczach, ze on sam nie za bardzo wierzy w siebie..do tego te zdjecia do ewidentnie nie Jego styl ringowy..jakies tanie prowokacje. Moim zdaniem jesli szczeka Waszki okaże się szklana to walka może się skonczyc w 1rd...o przewadze szybkości Włada już nie wspomne bo chyba tylko Ja to widzę.
Ale podstawowy problem Wacha to trener... maja zupelnie inny temperament, taki De Leon to się powinien brać za kogoś pokroju Szpilki bo bybył całkiem zwariowany duet.
to kim ja jestem do ciezkiej anielki ???????????
uwielbiam boks , lubie sparowac , ale nie lubie frajerzyc
moze jednak zaplace za ppv i bede w pelni fanem boksu :_)))))))))))))
powiem tak :
chcesz frajerze placic ? to plac a ja sie bede z Ciebie smial.
zawsze :)"
Ja obejrze walke na EPIX, za ktory place dodatkowo kazdego miesiaca, a to gdzie ty bedziesz ogladal naprawde mnie nie interesuje. Powiem tylko, ze nie sadze iz zrozumiales o czym rozmowy dotyczace PPV tak naprawde byly. Mnie bardziel interesowalo i interesuje wasze psychologiczne nastawienie do spraw wiazacych sie bezposrednio z boksem zawodowym, niz to czy wydasz pare centow czy tez nie... Nic personalnego, naprawde...
zgodze sie z Tobą ze taka powinna byc taktyka wacha ,ciagły atak i wchodzenie w półdystans, jesli bedzie próbował walczyc taktycznie na dystans i proste to pomimo przewagi wzrostu wład go bedzie punktował az do momentu kiedy skonczy walke prawym prostym, i potem mariusz moze załowac ze nawet nie zaryzykował.
Boje sie ze jednak mariusz bedzie walczył asekuracyjnie bo w walkach z wysokimi fieldsem i longiem tak własnie walczył, jakos nie umiem sobie go wyobrazic stale nacierajacego na władka ale obym sie mylił.Całym sercem za mariuszem!
Naprawdę cieżko wierzyć w Mariusza, ze nagle stanie się agresywniejszym pieściarzem...do tego dochodzą mnie słuchy, że chlopak ma syndrom @Gołego@, zresztą widać to na tych tarczach, ze on sam nie za bardzo wierzy w siebie..do tego te zdjecia do ewidentnie nie Jego styl ringowy..jakies tanie prowokacje. Moim zdaniem jesli szczeka Waszki okaże się szklana to walka może się skonczyc w 1rd...o przewadze szybkości Włada już nie wspomne bo chyba tylko Ja to widzę.
Ale podstawowy problem Wacha to trener... maja zupelnie inny temperament, taki De Leon to się powinien brać za kogoś pokroju Szpilki bo bybył całkiem zwariowany duet. "
Masz absolutna racje odnosnie De Leona. Bylbym ostrozny ze spisywaniem Wacha na straty juz przed walka. Chlopak ma warunki fizyczne a Wladimir bedzie po raz pierwszy od wielu lat z kims innym w narozniku niz RIP Emanuel S. Nie mowie, ze to moze byc najwazniejszy element gry, ale nikt mi nie powie iz nieistotny. Gdyby wacha bylo stac na frontalny atak i narzucenie swojej taktyki Wladimirowi, moze moglibysmy mogli liczyc na dobra walke, ekscytujaca i nieprzewidywalna. Czy Wach wygra? Nie wiem, ale ja mu szans nie zabieram...
Data: 08-11-2012 22:52:29
Gdyby wacha bylo stac na frontalny atak i narzucenie swojej taktyki
Nie stac go na frontalny atak..to na pewno...Wach ma duże problemy ze stresem przed walkami...Mówią to wszyscy którzy go widzieli w tych momentach...do tego brak naturalnej agresji na pewno sprawi, że Wach rozpocznie bardzo powoli lewym prostym. Do tego Wład będzie od niego wyraźnie szybszy i to zarówno jeśli chodzi o nogi jak i ręce...choc trzeba oddać, że Wach ręce tez ma szybkie.
Wach musi urządzić bijatyke , zburzyć Wladkowi cała Jego wizje boksu ,
W sobotę zero " boksowania " , tylko twarda , brudna napierdalanka , powiem wiecej jak zdarzy sie okazja to nawet drobne faule są mile widziane
Ring dla Włada od wielu lat jest miejscem polowania na słabsza zastraszona ofiarę , Wach jeśli marzy o pasie musi zrobić zamianę miejsc , to on musi być napastnikiem i oprawca
Tylko to wszystko sie łatwo pisze trudniej wykonac jesli mariusz zastosuje taka taktyke to dla mnie jest mega kozak i taki ma wlasnie szanse na pokonanie kliczki.
szczerze jestem raczej pewny ze jednak mariusz wybierze niestety walke na dystans a wtedy jego szanse bardzo maleja.
Dokładnie jeżeli marzy o zwycięstwie musi postawić wszystko na jedną kartę i atakować zwłaszcza że ma czym uderzyć
Niestety po pierwsze to Wach nie ma ciosu Sandersa
Niestety po drugie Wlad z Sandersa nijak ma sie do Wkada ad2012
Po trzecie dzisiejszy Wlad poradzilby sobie z Sandersem który poza kowadlem w łapie miał wiele słabych punktów ,
"Nie wiem skąd wzięło sie przekonanie ze Wach ma przewagę w poldystansie"
nie pisałem ze wach ma przewage w półdystansie ale ma wtedy wieksze szanse niz w walce na dystans zeby zrobic z tej walki bijatyke. Tak jak napisałes jesli wład poczuł by jakies zagrozenie to by było uczucie którego nie czuł juz wiele lat, a psychika czlowieka sie tak łatwo nie zmienia.
Wiesz może i tak ale sam elemęt zaskoczenia Władimira szaleńczym atakiem będzie dla niego dużym zaskoczeniem jeżeli Wach obierze taką taktykę i polegnie trudno dla mnie i tak będzie kozakiem ponieważ nie spenia poza tym innych szans na wygraną nie widzę
To jedyna szansa Wacha na wygraną. Każda runda powinna być inna + zerwane tempo, gdzie się ma rytmu, a jest jeden wielki chaos którego Władek bardzo nie lubi. On uwielbia mieć wszystko poukładane.
Jak Wach będzie walczył ostrożnie, to skończy się po pierwszych kilu przyjętych ciosach i będzie nam smutno że tak szybko to się zakończyło.
Koniecznie trzeba zaskoczyć Ukraińca czymś czego się nie spodziewa.
Niech mu odgryzie ucho! :)
Niestety po pierwsze to Wach nie ma ciosu Sandersa
Niestety po drugie Wlad z Sandersa nijak ma sie do Wkada ad2012
Po trzecie dzisiejszy Wlad poradzilby sobie z Sandersem który poza kowadlem w łapie miał wiele słabych punktów..."
Trudno sie teraz nie zgodzic z twoja opinia. Dzieki RIP Emanuelowi, Wladimir stal sie defensywnie calkowicie innym piesciarzem i aczkolwiek jego styl w ringu stal sie jeszcze mniej atrakcyjny, to jednak jego efektywnosc jest wrecz zabojcza. Czy Wach ma szanse jednym ciosem, pomimo iz definitywnie nie ma takiej petardy jaka posiadal Sanders, polozyc na dechy Wladimira? Oczywiscie, ze ma. Przypomnijcie sobie walke Klischko z Williamsonem a moze zauwazycie cos, co pozwoli wam na odrobinke optymizmu.
Mała szansa na to że mogli by się sprzeczać w narożniku, ale zawsze jest, choć kto wie czy u Mario nie będzie takiej sytuacji.
zostało 47h ;)
Orzeł Wach wygra
Reszka Wach przegra
Jutro waga...jakieś typy???"
Mam wrazenie, iz Wladimir wniesie jedna z najnizszych wag w swojej karierze od wielu lat. Mysle, ze chce byc w ringu piesciarzem szybszym i bardziej mobilnym niz Polak...
Data: 08-11-2012 23:19:07
Trzeba zrobić tak żeby Władek nie wiedział co się dzieje.
To jedyna szansa Wacha na wygraną. Każda runda powinna być inna + zerwane tempo, gdzie się ma rytmu, a jest jeden wielki chaos którego Władek bardzo nie lubi. On uwielbia mieć wszystko poukładane.
Jak Wach będzie walczył ostrożnie, to skończy się po pierwszych kilu przyjętych ciosach i będzie nam smutno że tak szybko to się zakończyło.
Koniecznie trzeba zaskoczyć Ukraińca czymś czego się nie spodziewa.
Niech mu odgryzie ucho! :)
Ja proponuje plaskacza ala Chisora na ważeniu, ,potem ucho Tyson a na deser nieśmiertelny lewy prawy ala Gołota...lol
Moze się uda....
Wach wygra
Data: 08-11-2012 23:22:52
"polakMaly1 Data: 08-11-2012 23:16:15
Jutro waga...jakieś typy???"
Mam wrazenie, iz Wladimir wniesie jedna z najnizszych wag w swojej karierze od wielu lat. Mysle, ze chce byc w ringu piesciarzem szybszym i bardziej mobilnym niz Polak
Ostatnio jak napisalem..ze Kliczko będzie niczym znikajacy punkt dla Wacha i że wniesie najmniej od lat to mnie lekko wysmialeś...lol
Taka zmiana...jestem zaskoczony...
Nie ma sprawy
http://www.youtube.com/watch?v=Vig8KU75csE
Ostatnio jak napisalem..ze Kliczko będzie niczym znikajacy punkt dla Wacha i że wniesie najmniej od lat to mnie lekko wysmialeś...lol
Taka zmiana...jestem zaskoczony... "
Powiem szczerze, iz nie pamietam bym sie nawet lekko wysmiewal za opinie o wadze Klitschko???? Moze byla to raczej, jezeli juz, reakcja na okreslenie "znikajacy punkt"...lol...
Data: 08-11-2012 23:32:15
"polakMaly1 Data: 08-11-2012 23:25:24
Ostatnio jak napisalem..ze Kliczko będzie niczym znikajacy punkt dla Wacha i że wniesie najmniej od lat to mnie lekko wysmialeś...lol
Taka zmiana...jestem zaskoczony... "
Powiem szczerze, iz nie pamietam bym sie nawet lekko wysmiewal za opinie o wadze Klitschko???? Moze byla to raczej, jezeli juz, reakcja na okreslenie "znikajacy punkt"...lol...
Moze faktycznie przesadziłem z określeniem, aczkolwiek wtenczas uznałeś to za zupełnie nie istotny element w tym pojedynku.
Mój pierwszy post tutaj, chociaż czytam pewnie z rok albo lepiej;)
Siema:)
Data: 08-11-2012 23:35:07
Ktos tutaj juz wspomnial, ze Wacha strategia oparta nawet na niezbyt czystych zagraniach, moze takich na pograniczu faulu, cos w stylu BHopa moglaby zdecydowanie pomoc w wytraceniu Ukraince z jego srefy komfortu psychicznego. Wach zadajaqcy cios i lapiacy Klitscho w jego wlasnym stylu, przetrzymujacy i sciagajacy na deski... To naprawde mogloby byc fascynujace widowisko...lol...
Faulujący Wach to mrzonki...chyba tylko De Leon w to wierzy.
Data: 08-11-2012 23:35:53
Mariusz pełen spokój, oby tak do ostatniego gongu...
Mój pierwszy post tutaj, chociaż czytam pewnie z rok albo lepiej;)
Siem
Niezły nick..Cytryna.
Witaj.
Tutaj sie zgodzę drobne faule są mile widziane ,
Wiem ze to brutalnie zabrzmi ale łokcie , głowa powinny być w użyciu , kilka ciosów tuż po komendzie stop lub gongu tez by sie przydało , ciosy w tył głowy a'la Haye z Ruiza , jeśli sędzia nie zauważy czemu nie , trzeba kliczce zburzyć ringowa rzeczywistość ,
Cytryna
Witamy :)
Jedna rada dla Ciebie , nie dyskutujemy i nie dokarmiamy pi.pkimalej1 ;)
Co do Ciebie, to jak inni uzytkownicy mam ambiwalentne zdanie, ALE ten pomysl z "dirty fight" jest naprawde cool. I Bracia stosuja zagrywki ponizej pasa, ale przez to, ze robia to bardzo subtlnie, wiekszej publicznosci nie a one znane. - Gdyby Mariusz walczyl troche nazwijmy to "cwaniacko" , mogloby to mu pomuc w wygranej!.
Co do zachowania Mariusza w ringu to zgadzam się, że powinien zmienić się w tego 'złego chłopca' i zaskoczyć tym wszystkich, w szczegolności Władymira oczywiście.
Data: 08-11-2012 23:46:44
Cytryna
Jedna rada dla Ciebie , nie dyskutujemy i nie dokarmiamy pi.pkimalej1 ;)
Każdy ma prawo rozmawiać z kim chce
..ty za to pokazujesz jakie emocje nadal w tobie budzę...lol
Pozdrawiam.
Data: 08-11-2012 23:58:48
Lucky punch i tyle, zejdźcie na ziemie, ludzie.
Daj pomarzyć..bo nastepny bedzie Tomasz..wiec nawet lucky punch nie bedzie wchodził w grę.
Pamiętam jak to Władek rzucał Heyem po ringu oraz wielka stopa deptająca Thomsona, ale co tam mistrzowi wolno, przecież nikt nie odważy się krytykować Kliczków, choć pamiętam jak niemiecki komentator zauważył faul, ale jak Tony zaczął oddawać.
Poczekamy zobaczymy co się wydarzy.
Data: 09-11-2012 00:05:51
Będąc po anatomii człowieka i znajac przebieg aorty stwierdzam ze Twoje marzenie ManiekZ sie nie spełni :/
HAHAHAAHA
To mi sie podoba,pozytywne nastawienie!!!! Ja rowniez trzymam kciuki za Mariusza,pomimo
wszystkich negatywnych opinii dookola.Jako jeden z nielicznych bede mial szanse ogladac
walke na zywo w Hamburgu.Mam taka cicha nadzieje,ze bede nie tylko swiadkiem pieknego,ale rowniez i HISTORYCZNEGO wydarzenia! Gdy po odspiewaniu na cale gardlo Hymnu Narodowego i dopingu tysiecy rodakow,Mariusz ruszy jak Taran, prawym nad lewa reka zalatwi sprawe i przywiezie tytuly do DOMU,tam gdzie ich miejsce! Wiem,wiem,..... ale jak to "Waters" powiedzial MARZENIA SIE SPELNIAJA WIEC CISNIJ GO!!!!! HA,:-)
Mam nadzieje, ze Wach bedzie w miare rozluziony wchodzac do ringu, bo w koncu nie ma nic do stracenia. Pewnie bedzie nieco nerwowy na poczatku, ale o ile nie dostanie zadnej poteznej bomby w poczatkowych rundach to powinno byc dobrze. Cala presja pokazania wczesnej kontroli przebiegu walki oraz narzucenie dominacji stylu spoczywa na Wladku.
Taktyka na walke: Tak jak Mariusz sam mowi, to kontrolowana agresja bedzie najlepsza taktyka na Wladka. Wygrac na punkty z Wladkiem to sie napewno sie nie da, bo to nie tylko gladiator, ale tez wirtuoz "bezpiecznego" pykania na dystans. Wladek bedzie cierpliwie rozmiekczal przeciwnika swoim lewym "dyszlem" oraz probowal trafic od czasu do czasu prawym "mlotkiem."
Jedyna szansa Wacha to agresywny atak podwojnym lewym prostym oraz proba ulokowania prawej bomby. Pozniej forsowanie kombinacji w poldystansie z podbrodkowymi oraz wieszanie sie na Wladku jak tez elementy zapasow/szarpaniny.
Oczywiscie problem z ta taktyka polega na tym ze bedac agresywnym, Wach moze sie odkryc po nietrafionym ciosie. Wladek bedzie staral sie go skontrowac z dobrym timingiem. Ale to bedzie duzo lepsza taktyka, chociaz nieco niebezpieczna, nie pykanie na dystans.
Watpie aby Waldek zaczal agresywnie oraz forsowal na poczatku tempo walki. Najpierw bedzie sie staral "wybadac" Wacha.
@Furmi, twoja "lepsza polowka" musi ci niezle gotowac bo sie z ciebie zrobil przytulny misiaczek:-) Pozdro