15 GRUDNIA MASTERNAK Z HAAPOJĄ O MISTRZOSTWO EUROPY!
Już 15 grudnia w Norymberdze Mateusz Masternak (28-0, 21 KO) stanie przed szansą zdobycia jako dopiero szósty Polak w historii po Przemysławie Salecie, Albercie Sosnowskim, Rafale Jackiewiczu, Piotrku Wilczewskim i Grzegorzu Proksie, tytułu mistrza Europy. 25-letni wrocławianin przystąpi do pojedynku o wakujący pas w kategorii cruiser, gdzie limit wynosi 90,7 kilograma.
Popularny "Master" już kilkanaście tygodni temu został przez europejską federację EBU wyróżniony statusem oficjalnego pretendenta. Potem jeszcze w świetnym stylu rozprawił się groźnym Davidem Quinonero (wtedy 27-0, 26 KO), co dało najwyraźniej do myślenia zasiadającemu na tronie Aleksandrowi Aleksiejewowi (23-2-1, 20 KO), który odmówił potyczki z Polakiem. Tytuł został mu odebrany, a do walki wyznaczono Mateusza z najwyżej notowanym z dostępnych zawodników.
Jak się okazało pierwsza czwórka w rankingu miała inne plany, jak na przykład Firat Arslan, który wczoraj stanął do walki o mistrzostwo świata. Wybór w naturalnej selekcji padł więc na Juho Haapoję (18-2-1, 11 KO) i to on stanie w Norymberdze naprzeciw Masternaka.
32-letni reprezentant Finlandii początek kariery miał nienajlepszy, o czym świadczy choćby porażka w zawodowym debiucie. Boksował jeszcze wówczas w wadze ciężkiej i po ośmiu występach miał na koncie tylko pięć zwycięstw, remis oraz dwa przegrane pojedynki. Z czasem zdominował własne podwórko, a gdy już tego dokonał, w 2010 roku zbił sporo kilogramów i na stałe przeniósł się do dywizji cruiser, czy też jak kto woli junior ciężkiej.
Pokonał między innymi twardego Romana Kracika, a we wrześniu ubiegłego roku wypunktował po prawdziwej wojnie Faisala Ibnela Arramiego, który swego czasu napsuł sporo krwi Masternakowi zanim został przez niego poddany. To zwycięstwo zapewniło Finowi tytuł mistrza Unii Europejskiej, który obronił dwukrotnie - w styczniu i wrześniu.
Głównym wydarzeniem gali w Norymberdze będzie spotkanie Arthura Abrahama (35-3, 27 KO) z Mehdi Bouadlą (26-4, 11 KO), w którym Niemiec przystąpi do pierwszej obrony mistrzostwa świata kategorii super średniej federacji WBO.
Trzymam kciuki Mateusz
Oczywiście Mateusz jest faworytem tego pojedynku, aczkolwiek nie można lekceważyć żadnego przeciwnika, ponieważ często takie postępowanie kończy się źle.
Masternak jest z pewnością jednym z najbardziej utalentowanych zawodników w Polsce, a być może nawet najbardziej utalentowanym z nich wszystkich. Nie ukrywam, że jestem fanem jego umiejętności i życzę mu wszystkiego najlepszego, zarówno w pojedynku z Haapoją, jak i w kolejnych starciach. Liczę, że Masterowi uda się zdominować kategorią junior ciężką na wiele lat. Jest to niedoceniana dywizja, jest w niej wielu dobrych zawodników, a mimo to Masternak ma wszelkie predyspozycje do tego by ją zdominować. Raczej nie widzę go w ciężkiej - nawet w przyszłości. Tak samo jak Krzysztof Włodarczyk, który w przyszłości ma być "ciężkim" - tego również nie jestem sobie w stanie wyobrazić. Na pewno nie czekają go takie sukcesy jakie osiągnął w cruiser - czyli na miarę mistrzostwa świata WBC.
Jednakże co do Masternaka - najważniejszy jest teraz pojedynek z Haapoją i na nim Mateusz powinien się skupić. Krok po kroku, ciężka praca - wówczas sukcesy na pewno przyjdą. Bo naprawdę talent ma ogromny.
Mam też nieoficjalną informację o tym,że po tej wygranej Master miałby zmierzyć się z Olą Afolabi o wakujący pas WBO,ewentualnie jako eliminator do Hucka(na tym miejscu powinien być Arslan ale to już inny temat).
Rozumiem.
Taki solidniak,ale bez jakiegoś błysku w oku.Solidny poziom europejski w sam raz na konfrontację o EBU.
Solidniak piszesz , rozwin proszę , jakie walki widziałeś , jakie cechy ma mocne , jakie słabe ?
Technicznie jako tako bez błysku,przeciętna siła ciosu,szybkosć również średnia,średniacy na rozkładzie.Pisanie tu o silnych czy słabych stronach jest zbędne gdyż wszystko jest tu mówiąc wprost średniawe :D
Ale nieważne , teraz priorytet to zrobić krok naprzód i zdobyć EBU
Chyba mieli walczyć o pas Mistrza Bałtyku,ale nie walczyli,zresztą Najman to miał walczyć z Bowem i ze...Świerczewskim.hehe
http://www.perfekt-tv.pl/forum/index.php?topic=1531.0;wap2
Afolabi jest do ogrania.
Jest tam jeszcze kilku takich,którzy sędziów nie potrzebują.Między innymi Kubrat Pulev,Alexander Povetkin,Kessler kilku jeszcze by się tam znalazło.Już nie przesadzajcie,że u Sauerlanda same ogórki boksują.
Hola,hola,półki co to nie kojarzę by Pulev albo Kessler potrzebowali wałków,no i Hernandez też moim zdaniem na razie bez wałków,choć niektórzy myślą inaczej.No ale żeby nie było jak ostatnio w Austrii,tam podobno zwałowali swojaka z Santosem,oby naszego Mastera tak w balona nie zrobiono.Wyplułem i odpukałem...
Uprzedziłeś mnie kapkę,ale ja Povietkinowi bym wygranej z Huckiem nie dał.
Oczywiscie Master jest faworytem - ale na tym etapie nie wszystko idzie gładko,
Wogole szacun za prowadzenie tego zawodnika.
Hernandez tu już z Michaelem Simmsem (journeyman z bogatą karierą amatorską) jakieś trzy lata temu wygrał przez Sauerland Decision.
A i walkę z Troyem Rossem można by spokojnie punktować na odwrót.
Walki z Simmsem(znam gościa) nie widziałem,jak był wał to skreślam Pablo z listy.Co do walki z Rossem to decyzja mogła iść dla Rossa,choć osobiście dałem 1 czy 2 punkty dla Hernandeza.Stąd też takich werdyktów za wałek nie uznaje,co innego z Huckiem i Arslanem,ja nie wiem czy bym naciągną 3 rundy Huckiciowi.
W C.W Haapoja się odnalazł, odbudował jest agresywny, twardy, lubi wymiany, ma dobre uderzenie z obu rąk i nie odstaje tak warunkami fizycznymi jak to miało miejsce w H.W.
Masternak ma zdecydowanie lepsze nogi i przegląd ale musi narzucić swój styl walki i nie bić się z Finem, który ostatnie 3 pojedynki wygrał z całkiem niezłymi rywalami. Haapoja nie przyjedzie tego przegrać, będzie trudna walka nie można się z nim bić frontalnie, bardzo ważna będzie taktyka i Masternak musi pokazać, że jest bokserem myślącym a uważam , że jest.Będzie ciekawie.
Master dostanie kelnera do obicia i tyle.Czym sie tu podniecac
Jakie widzisz tu podniety,każdy od początku do końca pisze,że rywal to średniak a druga część,ze tego rywala na oczy nie widziała.Gdzie widzisz tu zachwyty?
Wystarczyły mi pierwsze dwa trzy posty "bardzo dobry rywal", "układa się powoli wszystko masterowi", itd,itp - jaki dobry rywal? Co się układa? Odkąd stchórzył przed Afolabim to stoi w miejscu, słychać tylko wielkie zapowiedzi i nic poza tym. Kolejni rywale do powiększającego się rekordu. Tak to wygląda.
Jak można stchórzyć przed czymś przed czym nie było szansy stanąc? Czy wiesz,że nie dostali ŻADNYCH OFICJALNYCH DOKUMENTÓW Z PROPOZYCJĄ WALKI? To raz,dwa Masternak był przygotowywany pod innego rywala a tu tydzień przed Wasilewski stwierdził,że Kołodzieja nie wystawi i dzwoni do Gmitruka czy Master nie weźmie walki z biegu? Jaja sobie robisz? Jak Proksa wziął z biegu walke z Gołowkinem zrobił głupio,jak Master nie wziął walki z biegu z zawodnikiem(hipotetycznie bo oficjalnych papierów O'Chikara nie dostała) z topu to jest tchórzem?
wiem bo bylem tam na tej gali :)
przecież to EBU wyznaczyło rywala więc co zarzucacie Masternakowi? to nie on ani jego team wybierali rywala.
Szkoda ,że taki bogaty potomek nazistów niszczy CW. Słaba ta Europa jednak w promotorce niestety. Jeden osioł trzyma cała kategorię w ryzach i robi co chce.
masz racje ale co zrobic
hearn trzyma polowe sredniej w europie
Przed Afolabim uciekł Kołodziej,a nie Masternak.
Wywolales mnie do tablicy wiec ci odpowiem
Czytaj ze zrozumieniem !!!! Bardzo dobry rywal z racji tego ze potencjalnie z rywali którzy byli brani pod uwagę jest najsłabszy bo przecież o EBU mógł walczyć z Ola czy Czakijewem
Mastera szanuje ale ostatni przykład z Bute wystarczająco powinnien obrazowac ze nie należy wieszać pasów na biodrach jeśli zawodnik nie walczył z nikim
z czołówki dywizji
Jeśli chodzi o Szpilke to od dawna pisze ze jest odważnie prowadzony i moim subiektywnym zdaniem to większy talent niż Mateusz
Mam nadzieje ze teraz sie zrozumiemy
Nie wziął bo się wystraszył i wszyscy pamiętają jak było. Wszyscy pamiętają te jego wymówki że przygotowywał się pod innego rywala itp. Afolabiemu jakoś nie przeszkadzało to że też nie przygotowywał się pod Masternaka, chciała walczyć, niestety nie jego wina że Mateusz się przestraszył.
Teraz znajduje się w stajni największego oszusta współczesnego boksu. Jeśli stanie się pupilkiem Sauerlanda to ten uczyni go zapewne sztucznym mistrzem świata. Kwestia taka czy zaakceptuje go niemiecka publiczność, raczej wolą kiedy potencjalni "mistrzowie" zmieniają obywatelstwo na niemieckie, chyba Masternak nie posunąłby się aż do takiego dna. Czy bez tego wszystkiego jest możliwe zdobywanie tytułów przez niego? Czy Sauerland ma zamiar tylko windować jego rekord na przeciętnych bokserach i w końcu sprzedać za dobra kasę w jakiejś walce z przyszłym "niemieckim mistrzem świata"?
Nie wziął bo jest profesjonalistą w tym co robi. To nie jest bijok z wiejskiej potańcówy tylko profesjonalny bokser który pod każdego przeciwnika ma opracowana taktyke i cały cykl przygotowawczy. trzeba być ograniczonym żeby rozpatrywać to w kategoriach strachu.
Jeśli chodzi o artykuł to wiadomo ze naczelny sie z Masterem dobrze znają , nigdy nie zapomnę artykułu po tym jak master odmówi Oli który miał go wybielic i przedstawić cała sytuacje jako wielka intryge Wasyla , intryge sam master rozgryzl i postanowił komuś z mediów przekazać zeby mieć alibi po odmowie , no i artykuł na orgu sie ukazał
Ja nie wnikam kto wyznaczyl Masterowi Happoje,tylko stwierdzam,iz jest on przcietniakiem,a moze nawet dziadem
To nie o to chodzi kto wyznaczył rywala bo to wszyscy wiedza i ranking EBU można sobie sprawdzić , chodzi o sposób przekazywania wiadomości , rywale Madtera niczym nie różnią sie od rywali np Kołodzieja , rzeklbym ze są nawet gorsi a tu jest taka moda ze master ma rywali godnych a kp12 niegodnych , ot cały problem
Tu się zgadzam,moim zdaniem Kołodziej i Master mają tą samą półkę rywali.Dodam że nie jest to półka wysoka.Problem w tym że dzieli ich spora różnica wieku,Master ma znacznie więcej czasu.
Na pewno lepszy Aleksjejew niż ten domniemany eliminator Harnasia z Wilsonem,choć jeśli ta walka dojdzie do skutku i faktycznie będzie eliminatorem to też jedyne pretensje do IBF że taki Wilson walczy w eliminatorze.
Myślę, że Masternak wygrałby z Arslanem, ma świetną pracę nóg, balans, szybkość, czyli wszystko to, czego Arslan nie ma. Poza tym myślę, że to nie Arslan był wczoraj genialny, tylko Huck wyjątkowo słaby.
Co do walki Mastera, idealny przeciwnik. Myślę, że nie zagrozi Mateuszowi, ale potrafi boksować i będziemy mieć ciekawą potyczkę.
troche śmiesznie to brzmi... zabrakło tylko:
"zanim został przez niego poddany... dźwignią na łokieć" :-)))
ten fin to słabszy rywal dla "mastera
od Alksijeva bez 2 zdań.
jakby rusek miałe lepsza psychike zagroził by każdemu ale nie i tyle w temacie!
Arslan w swoim boksie nie prezentuje finezji, ale to jak się przygotował motorycznie, wydolnościowo i fizycznie do Hucka to wielki szacunek.
Nie wiem w czym problem, że Masternak nie chciał brać w ostatniej chwili walki z Olą?
Może lepiej się odpowiednio przygotować? Zapłacić za dobre sparingi?
Do walki z średniakiem Carla Davisem Grupa Gmitruka nie załatwiła jakiś mega sparingpartnerów, kasy nie mieli tyle by po prostu!
Ola to top 5 CW, nie żaden średniak na niego się trzeba dobrze przygotowywać, to inna bajka. Inna kasa za walkę z Olą inna za walkę z Davisem.
Pewnie już wstępnie rozmawiali z Sauerlandem i co miał Gmitruk na sparingpartnerów na ostatnią walkę (z Davisem) jako promotor Mastera wydać full kasy tak sobie?
Taki Wach ma średnich sparringpartnerów i co? Dobrze?
Nie jak WBA z miszczem Guillermo Jonesem walczącym 3 razy na 5 lat.
Alekejew nie chciał bronic? Szybka decyzja i jest walka z kim innym.
Brawo!
Pasek EBU na takim tle robi się atrakcyjny i warto o niego się bić!
gmitruk juz nie jest promotorem Mastera tylko jego trenerem
"gmitruk juz nie jest promotorem Mastera tylko jego trenerem "
Wtedy był.