SANTA CRUZ: TRENUJĘ, JAK DO WALKI Z KING KONGIEM
Po wrześniowym zwycięstwie nad Ericem Morelem w górę poszły akcje Leo Santa Cruza (21-0-1, 12 KO). 24-letni Meksykanin za receptę na sukces uznaje ciężką pracę, która musi przynosić wiele satysfakcji.
- Jeśli chcesz osiągnąć sukces w tym biznesie, musisz być zadowolony ze swojej pracy. Słyszałeś, żeby kiedykolwiek wartościowy pięściarz mówił o tym, że nienawidzi chodzić na treningi? Ja się z tym nie spotkałem. Jestem szczęśliwym gościem, kocham moją robotę – powiedział "Teremoto".
Niezależnie od klasy oponenta, Santa Cruz zawsze jest mocno zmotywowany.
- Nie mam żadnych sekretów, po prostu przed każdą walką trenuję tak, jakbym w ringu miał mierzyć się z King Kongiem – dodał Latynos.
Kolejnym wyzwaniem Santa Cruza będzie Victor Zaleta (20-2-1, 10 KO). Pojedynek odbędzie się w przyszłą sobotę w Staples Center.
- Będę gotowy na wszystkie sztuczki Zalety – zakomunikował krótko wciąż rozwijający się zawodnik.