BOXREC POTWIERDZA, FURY vs BOJCOW!
Popularna witryna boxrec.com potwierdziła Denisa Bojcowa (31-0, 25 KO) jako najbliższego rywala Tysona Fury’ego (19-0, 14 KO). Pojedynek ma odbyć się 1 grudnia w hali Odyssey Arena w Belfaście.
Obóz Brytyjczyka od dłuższego czasu zapowiadał, że pod koniec roku "Olbrzym z Wilmslow" stanie przed najtrudniejszym zadaniem w karierze, a za takie z pewnością będzie można uznać rywalizację z rosyjskim królem nokautu.
Mieszkający w Hamburgu Bojcow informował, że przyjmie propozycję, jeśli w przypadku zwycięstwa federacja WBO nada mu prawa oficjalnego pretendenta. Na razie nie wiemy, jakie są ustalenia na linii pięściarze-federacja. Jednego możemy być pewni, emocji w tej rywalizacji nie zabraknie, a któryś z prospektów najprawdopodobniej zostanie sprowadzony na ziemię.
Fury w ostatnim czasie przyjął strategię obrażania wszystkich dookoła, słownie oberwał m.in. David Haye czy David Price. Na portalach społecznościowych 24-latek zapewnia, że jest w świetnej dyspozycji i nie traci nawet chwili wolnego czasu.
Konfrontacja Fury vs Bojcow jest oceniana przez boxrec na cztery gwiazdki (w skali do pięciu), czyli tak samo, jak chociażby walka Władimira Kliczki z Mariuszem Wachem. Gotowi na grzmoty?
I co ? Może zamiast do Adamka szpilka powinien startować do takich jak Fury czy Price. Tylko kto będzie chciał amatora z Polski???
Bojcow za maly, by cos zdzialac. Chociaz nie wykluczone ze szczeka Furego zostanie przetestowana w tej walce. Do tej pory Fuzry testowal ja sobie sam :P
pamietaj ze Szpilka wiekszosc walka stoczyl w CW i nie ma 2 m wzrostu
Fury wygrał z Chisorą, Nascimento, Firthą, Maddalone, Pajkicem. Byli to dużo lepsi rywale niż ci, z którymi Szpilka walczył. Szpilka na rozkładzie ma jedynie przeciętnego 42 letniego Jameela McCline'a...
Właśnie dokładnie o to mi chodzi. Fury ma na rozkładzie niezłych zabijaków i taki może fikać do innych. A szpilka szczekał do gościa, do którego i tak nie ma szans startu - mam na myśli marketing i biznes.
No nie do końca, polecam obejrzeć walki z Firthą i Pajkiciem.
Nie chce być źle zrozumiany,obu uważam za dość dobrze prowadzonych,znaczy dobrze sportowo,Fury dopiero od 14-15 walki zaczął mieć tak naprawdę w miarę solidnych rywali,Szpika zobaczymy,jednego średniaka już miał,teraz zobaczymy co dalej.