WILDER POZNAŁ NAZWISKO RYWALA
15 grudnia na gali w Sports Arena w Los Angeles rywalem Deontaya Wildera (25-0, 25 KO) niemal na pewno będzie inny niepokonany amerykański ciężki - Kelvin Price (13-0, 6 KO). Nie jest to wprawdzie obiecany mocny przeciwnik, ale 37-letni zawodnik z Pensacoli przynajmniej dorównuje Wilderowi warunkami fizycznymi i jako jedyny pokonał Tora Hamera (19-1, 12 KO) - zwycięzcę mocno obsadzonego czerwcowego Prizefightera, który w finale wypunktował wówczas Kevina Johnsona.
W walce wieczoru między liny powróci Amir Khan (26-3, 18 KO), który po dwóch porażkach z rzędu rozstał się z Freddie'em Roachem i teraz trenuje pod okiem Virgila Huntera - twórcy sukcesów króla wagi super średniej - Andre Warda. Brytyjczyk zmierzy się z Carlosem Moliną (17-0-1, 7 KO).
poza tym bil sie z kobieta.....Stacy :)
Nie ma co ukrywać, wyhodowany przeciętniutki zawodnik z zerem w rekordzie jakich wiele, czekający na moment by zarobić jak najwięcej i dostarczyć zwycięstwa komu innemu. Chyba nikt nie sądzi ,że ten starszy, waciany Kelvin Price to coś więcej.
Tor Hamer to niewiadoma ze wskazaniami ,że jest zwykłym przeciętniakiem. To ,że wygrał z niezadającym praktycznie ciosów Johsonem jakieś 3 rundówki wiele tak naprawdę w świecie boksu zawodowego nie znaczy.
Podsumowując, Wilder nadal będzie tematem do żartów ; d
Tylko patrzcie jak niedługo będzie obijany przez "wszystkich konkretnych". Chyba ,że ma inne źródło utrzymania i na to wygląda patrząc na jego komiczną aktywność.
Jak dojdzie do wali Price vs Cźagajew to będzie bomba. Wielu na takie walki czeka!
szanuj boksera,każdego,koleżko...
szanujemy kazdego boksera, ale nazywajmy rzeczy po imieniu.
Temat
To dobry rywal na ten etap kariery, zły na 26 walke. Zgadzam sie z opinia, że dobrze przygotowany Chisora byłby idealny, jakby elegancko obił to szacun!
wiesz jaki jest zawodowy boks,nie każdy,wbrew pozorom, ma wpływ na swój rekord. każdy kto wychodzi na ring(sportowiec oczywiście)zasługuje na szacunek a pochopne epitety często kompromitują autora...
Polityk nie zasługuje jak kradnie, dziennikarz gdy kłamie, policjant gdy bierze łapówki...a bokser nie zasługuje jak bije kelnerów i kaleki i próbuje wmówić że to sport.
Dla Ciebie Najman też zasługuje na szacunek bo wychodził do ringu?
Wilder jest pełnoletni!!i nie jest ubezwłasnowolniony. Swój rekord firmuje swoim nazwiskiem a przeciwników ostatecznie akceptuje ON!
Jeśli promotor robi z niego bumobijcę to się zmienia promotora!!
Ile lat ma Wilder i ile lat walczy na zawodowych ringach ???
Promotora tez zmieniać nie musi bo obecny wykonuje swoją prace bardzo dobrze , Wilder nie walczył jeszcze z nikim dobrym a cały świat bokserski dyskutuje o Nim czy to następca K2 , dlatego promotor wstydzić swojej pracy sie chyba nie musi , nie sądzisz ?
Takie prowadzenie zawodnika dało Wilderowi i sporo doświadczenia i sporo pewności siebie co w walkach z lepszymi zawodnikami będzie bardzo ważne
Od dawna Jego team mówi ze w 2013 kibice bedą zadowoleni , a to juz za chwile , nie lepiej poczekać te pare mc i sie przekonać ?
Pokonał Hamera, który ostatnio wypłynął w turnieju Prizefighter.
Fakt, że ma 37 lat ale boksuje od 5 więc nie ma opcji by był wyboksowany, nie jest spasiony itd.
Dla mnie ok.
Lepszy niż Harrison czy Skelton których ma David Price
Amerykanin stoczył 11 walk więcej w tym czasie, Price też obija słabiaków. Jeszcze Wildera tłumaczy żmudne budowanie masy, Price'a już nie.
Ale dla baranków Price ok Wilder be.
Data: 28-10-2012 03:28:27
@wonderboy
szanuj boksera,każdego,koleżko...
Bokserzy to jacyś Bogowie ? Każdego wybory mam rozumieć i rozpływać się w komplementach ? Dodatkowo nikomu nie ubliżam a jako kibic który daje zarabiać pieniądze w sposób bezpośredni lub pośredni ( Polsat czy inny Orange, ENKA wykupuje gale które mają dużą oglądalność itd ) mam prawo jak najbardziej do komentowania, przekazywania moich przemyśleń. Nie martw się daleki jestem od trollowania i wyzywania zawodników. Jednak Kelvin Price to kolejny kelner, odpowiednio "wyhodowany". Jak jednak widzę, cel osiągnięty, kibice zmanipulowani,że ten Kelvin to jest coś odpowiedniego ; )
2013 kibice będą zadowoleni ? No tak jak 22 grudnia miał być dla Adamka mega przeciwnik : ) Jeszcze wierzycie w jakiekolwiek zapewnienia ? A kogo Kliczko nie chwalił jeszcze ?
Perez, cichy, nie papla dziobem jak Wilder co to nie on, nie zapowiada cudów na kiju i patrzmy. Jaka wspaniała potyczka.
W ogóle szkoda gadać o Wilderze.
Price to bedzie pierwszy powazny sprawdzian dla Wildera.Do walki zostalo jeszcze wiele tygodni i Price napewno dobrze sie przygotuje
Adamek jest na zupełnie innym etapie niż Wilder to raz , dwa nikt nie pisze ze Wilder jest juz mistrzem HW , ma chłop zadatki ale jeśli w 2013 roku nie pojawia sie lepsi rywale to straci i u kibiców i u telewizji ,
Żadnej pewności mieć nie mogę ale wole poczekać niż nazywać go bumobijcom ,
Bicie bumów nie wyrabia u niego "sporo pewności siebie" tylko "nieuzasadnioną pewność siebie", i nie dało mu "sporo doświadczenia" "tylko doświadczenie w przewracaniu bumów".
Angelo Dunndee mówił że bicie bumów jest szkodliwe dla boksera bo pogłębia błędy (których bum nie weryfikuje), i usypia czujność.
np. bokser x leje bumów aż wióry lecą, dajmy na to że po ciosie lewa ręka nie wraca mu do szczęki ale bum i tak nie może go trafić bo jest za chujowy. pan X nie poprawia tego błędu bo nie dostaje po japie. Pan X Wychodzi do trochę lepszego boksera i dostaje dokładnie tam gdzie bum nie mógł trafić!!!
A Wildera nazywam bumobijcą bo bije TYLKO bumów, mam go nazywać pogromcą championów???
Ps. uważam że "fizycznie" to najlepszy obecnie kandydat na przyszłego mistrza (rozważam jeszcze Princa, Jenningesa - niestety ten brak ciosu;().
Ale prowadzenia Wildera kompletnie nie rozumiem. Mam nadzieję że się to zmieni zgodnie z zapowiedziami.
Goldem Boy wie co robi, ma materiał, tylko Wilder wątły był trzeba było go podrasować trochę.
Spokojnie.
Ledwie 2 mce. temu.
Ja licze na to,ze Kelvin Price bedzie pierwszym sredniakiem Wildera i ze po nim beda lepsi
Z kolei Roach mówił ze nie jest dobrze jeśli młody zawodnik na początku kariery dostaje ostre becki bo wbrew obiegowej opini , nie wzmocni to Go w żaden sposób , a tylko może zniechęcić
Dwa : przyznasz ze GBP chyba posiada i wiedzę i doświadczenie żeby wiedzieć co jest w tej chwili dla Wildera najlepsze , w końcu to oni wykładzie grube miliony nie Ty , dlatego coś do powiedzenia powinni mieć , nie sądzisz ?
Wilder był juz na sparingach z czołówka HW i tylko było słychać dobre opinie , tylko nie pisz mi ze sparingi z Adamkiem czy Wladem nic nie dają
Price to mały krok do przodu , a 2013 juz za chwile , radzę poczekać a nie sie niepotrzebnie rzucać ...
Tu masz rację, ale mi chodzi tylko o bokserów którzy zmuszą go do jakiegoś wysiłku! a nie takich co go zleją.
Powiedz mi taki Nichols 180 kg po co??? worków bokserskich nie mają.
co Do GBP podejrzewam że nie chcą postawić Wildera w sytuacji - Powetkina tzn czas na Kliczko lub dreptanie w miejscu czy cofanie się.
Sparringi z Kliczko to genialny pomysł dużo więcej wart niż jego wszystkie walki, z Adamkiem również choć podejrzewam że Adamek bardziej nadaje się na sparingpartnera dla Wildera niż na odwrót.
Ogarnijcie barany ,że z Price wyczyścił całą brytyjską scenę , oprócz Chisory , który walczył co krok , i Furego , który przed nim uciekł .
Zauważcie , że tacy przeciwnicy jak John McDermott (który tak naprawdę pokonał Tysona za I razem ), Tom Dallas, Sam Sexton to średniacy (a przy przeciwnikach Wildera to jacyś bogowie ) , a Price ich demoluje jak chce , moim zdaniem , Brytyjczyk bardziej przypomina stylem wczesnego Lewisa niż Kliczkę , i mam nadzieje ,że torem Lennoxa pójdzie .
Natomiast w walkach Price widać co pokazuje - i trochę tego jest.
Wilder nie pokazuje nic. De La Hoya bardzo fajnie Wildera opisał, gdyby jeszcze mógł wskazać w której to walce Wilder miał taki lewy prosty, bo na moje niewyuczone oko to ten lewy prosty na razie ostro u Deontaya szwankuje...