WŁODARCZYK-MORMECK W PARYŻU?
21 lub 22 grudnia Krzysztof Włodarczyk w piątej obronie pasa WBC zmierzy się w Paryżu z Jeanem-Markiem Mormeckiem. Opcja walki jeszcze w tym roku została zaakceptowana zarówno przez Krzysztofa, jak i sztab szkoleniowy.
Bardzo zależy nam na promocji boksu w Polsce, ale nasz rynek wciąż jest zbyt mały, aby Krzysztof mógł zarabiać naprawdę duże pieniądze. Dlatego interesują nas także zagraniczne pojedynki – powiedział promotor „Diablo" Andrzej Wasilewski. Jak ustaliliśmy Włodarczyk, by po raz kolejny obronić tytuł i zrobić sobie świąteczny prezent będzie musiał udać się do stolicy Francji.
– Kiedy pojawia się oferta od pięściarza ze znanym nazwiskiem, gwarantującego duże zainteresowanie w swoim kraju, w Polsce lub nawet w innych częściach świata, mającego za sobą dużego sponsora lub dużą stację telewizyjną, to zawsze ją rozważamy. Prowadzimy negocjacje i jeżeli propozycja okaże się zadowalająca, to podpiszemy kontrakt – tłumaczył promotor.
31-letni Włodarczyk uściślił później, że chodzi o walkę na terenie Europy. Przyglądając się czołowej „15" najlepszych zawodników wagi cruiser według WBC, powyższy opis pasuje tylko do Jeana-Marka Mormecka. Były mistrz świata (2002-2006 i 2007) ostatnio szukał sukcesów i wielkich pieniędzy w najcięższej kategorii. Po trzech przeciętnych występach (wygrane na punkty z Vinnym Maddalone, Fresem Oquendo i Timurem Ibragimowem), w marcu stanął naprzeciw Władymira Kliczki. Zaprezentował się fatalnie. Do momentu, w którym Ukrainiec zakończył potyczkę, Francuz zdążył wyprowadzić zaledwie trzy celne ciosy. Ale i tak zainkasował 600 tysięcy dolarów.
Włodarczyk początkowo i tak nie miał już walczyć w tym roku.
Lepszy więc Mormeck niż nikt. Więc jak dla mnie ok ale w przyszłym roku ma już być bardzo poważne wyzwanie.
Chcę zobaczyć Włodarczyka na dużej gali za granicą, ze znanym nazwiskiem, będzie efektowne KO na Mormecku, a Diablo niech sobie zarobi - zasłużył.
Masternak to niech najpierw te swoje EBU zdobedzie bo musi po drodze Aleksiejewa pokonac - zreszta jakie on moze przyniesc pieniadze skoro nawet w polsce jest raczej anonimem poza kibicami boksu nikt go nie zna (nie jego wina ze go slabo promuja)
Bzdury gadasz, że szkoda czytać. Mateusz walczył choćby po finałach ligi mistrzów [!] na otwartym Polsacie. Nawet prezenter w studiu powiedział, że "już żegnamy się z ligą mistrzów, bo Mateusz Masternak wychodzi na ring".
Serio myślisz, że znają go tylko kibice boksu?
Masternak az tak anonimowy nie jest ,jest jeszcze takie cos jak promocja walki ,choc po ostatnich galach moze byc ciezko wypromowac cokolwiek.
Ja patrze na walke Wlodarczyk vs Masternak z punktu widzenia kibica.Chlopaki ku sobie sie nie maja ,takze para nie beda ,przyjazn tez im nie grozi,nawet chyba sie nie lubia .Jeden chce cos co ma drugi wiec niech sie leja, pas i tak zostaje w Pl.
nie to ze jakas niechec do Masternaka ale tak naprawde jakbys spytal na ulicy to ile osob by wiedzialo kim on jest? niewiele raczej
kibice boksu pewnie by obejrzeli walke czolowych polskich cruiserow ale chyba nie o takie pieniadze chodzi dla Diablo i Yale - walka z Pajaciosem przyniosla pewnie podobne marne zyski
Mateusz niech powoli sie pnie po swojej drabinie - najpierw EBU a to zawsze jest dobra trampolina do wiekszych walk, ja mu zycze sukcesow
ja tez im rzycze sukcesow ,tyle ze obijanie Palaciosow,Mormeckow lub ogorkow w przypadku Mastera trudno nazwac sukcesem.Niestety boksem rzadzi kalkulacja i na walki Polakow z Hukiem ,Afolabim,Hernandezem nie licze
prownujesz Adamka i Wlodarczyka???? tak, dla adamka bylo by to krok w tyl.......dla diablo marketingowo dobry chwyt, sportowo nic nie warty
zeitgeist
a liczysz na walki hucka z hernandezem albo afolabiego z hernandezem? ja nie
Ale to mimo wszystko mistrz świata, to do czegoś zobowiązuje, więc nie róbmy z niego jakiegoś patałacha. Cieci można brać na dobrowolną obronę, na przetarcie, raz na jakiś czas albo jak sie człowiek pnie w górę rankingu. Ale on jest mistrzem i z nikim ciekawym nigdy nie walczył. Kiedyś z Caninghamem. Emocjonujących walk jak kot napłakał, szczególnie przy jego stylu. Na co oczeka. Rozumiem że już teraz walczy tylko dla pieniądzy, ale jak nie będzie pokazywał dobrego boksu to te pieniądze nie przyjdą, ładny boks to i tak jest podstawa tego wszystkiego.
no tez masz racje.....ale widzisz jak jest......kliczko obijaja po czesci bumow, to czego mamy oczekiwac od naszego wlodiego? :)
za sukces uznam jedna walke unifikacyjna w jego karierze (raczej jako ostatnia walka -- wyplata)
Pisałem wcześniej że czekam na więcej walk Diablo i niemuszą być ze ścisłą czołówką , walki unifikacyjne lub walki z bokserami pewnych grup sa realnie bardzo trudne do zorganizowania . Nie chce sytuacji aby Diablo walczył w Niemczech !!! :) .
Diablo i tak na punkty prawie z kazdym lepszym rpzegrywa to co to za roznica jak on tylko na jedne cios liczy,,Co to za mistrz co sie boi jechac do Niemczech?Adamek pojechal do Niemczech i zniszczyl Ulricha
Data: 22-10-2012 18:09:34
atmel
Diablo i tak na punkty prawie z kazdym lepszym rpzegrywa to co to za roznica jak on tylko na jedne cios liczy,,Co to za mistrz co sie boi jechac do Niemczech?Adamek pojechal do Niemczech i zniszczyl Ulricha
...
Spoko , to niech przyjadą do Polski .
Dobrze wiesz że własnie chodzi o to gdzie i kto będzie sędziował i jaki będzie lekarz .
Nie chodzi mi o to aby spierać sie z tobą jedynie o zaznaczenie realiów .
a co to za mistrz, który boi się tyłka z Niemiec ruszyc?
Diablo walczył w Niemczech, a walka zakończyła się po niemiecku.
a tak przy okazji, to czy Ulrich przypadkiem nie należał do grupy Universum? oni aż tak nie przekręcali jak Sauerland.
Wlodar vs Master = pełny stadion we Wrocku.
Wole Włodarczyk-Adamek w ciężkiej.
"Masternak to niech najpierw te swoje EBU zdobedzie bo musi po drodze Aleksiejewa pokonac - zreszta jakie on moze przyniesc pieniadze skoro nawet w polsce jest raczej anonimem poza kibicami boksu nikt go nie"
buahahhaha kolejne mądrości odynca doczekały sie światła w tunelu - buahahha że Ty nie wiesz kto to jest Masternak to nie rób wody z móżgu innym userom człowieku :).
zrob gamoniu sonde na ulicy i sie sam przekonasz kto z nas ma racje
Masternak dla niedzielnego kibica nie jest znany - to nie jego wina ze go slabo promowano medialnie ale taki jest fakt