GARCIA NOKAUTUJE MORALESA
Redakcja, YouTube
2012-10-21
Niewiele ponad dziesięciu minut potrzebował Danny Garcia (25-0, 16 KO) na znokautowanie Erika Moralesa (52-9, 36 KO) i obronę tytułów WBA Super i WBC w wadze junior półśredniej. Kapitalnym lewym, który zakończył walkę „Swift” zgłosił przy okazji swój akces do wyścigu o miano najlepszego nokautu 2012 roku. Po raz ostatni - przynajmniej wg magazynu The Ring - pięściarz z USA triumfował w tej kategorii w 2006 roku, kiedy Calvin Brock uśpił Zuriego Lawrence’a.
Największe atuty Garcii to siła fizyczna, jego wielkość oraz właśnie timing. Moim zdaniem Garcia wygrywa w tej kategorii z każdym poza Marquezem.
Dość, że był ślamazarny to jeszcze spasienie na jego brzuchu.
Facet już myślał o emeryturze tylko chciał jeszcze sobie ostatni raz dorobić.
Natomiast oboje bracia są wyśmienici w tym co robią.
Pindera świetnie skomentował zaplanowanie tego czystego sierpa...takie z wyczuciem...Tyle się wyczekałem aby obejrzeć walkę przez niecałe dwie rundy.
Popieram pomysł walki zwłaszcza z Lucasem,ale cała ta trójka(Rios,Matthysse,Garcia) walcząca między sobą to gwarancja widowiska.Jednak ja najwyżej stawiam Lucasa.
Ja bym chciał najbardziej zobaczyć Garcię właśnie z Matthysse, który jeszcze jakoś nie zdążył mnie do siebie przekonać.
Morales powinien pojsc na emeryture, bo jego szybkosc oraz refleks nie sa juz takie jak kiedys, takze bedzie bardzo "obrywal" jezeli zdecyduje sie walczyc dalej, nawet w nizszej kategorii.
Khan do momentu "nogdałnu" nie był dużo lepszym zawodnikiem. Może i wygrywał rundy swoją szybkością i ilością ciosów, ale Garcia go cały czas kontrował. Potężne sierpy tylko świstały koło jego szczęki i nie było takiej możliwości żeby Khan w tamtej walce nie padł na deski. Khan nie ma obrony i za wysoko podnosi brodę. Walka z takim precyzyjnym i silnym counterpuncherem jak Garcia musiała się tak skończyć.
Tobie przypominam, że Khan został brutalnie znokautowany.
Khan wygrywał wszystkie rundy i nieprawdziwe jest stwierdzenie że walka musiała się tak skończyć ponieważ Amir walczy w ten sposób we wszystkich swoich walkach i jakoś tylko dwie skończyły się dla niego w tragicznie. Garcia nie jest wielkim puncherem a Khan potrafił przetrwać ciężkie chwile z Maidaną - o wiele mocniej bijący zawodnik czy Petersonem. Prawdą jest że ma słabą obronę mam nadzieję że nowy trener pomoże mu ją poprawić.
Fryto666
Jesteś pewien że oglądałeś właściwą walkę? Bo o ile dobrze pamiętam a tak jest to Khan wstał i kontynuował walkę i dopiero potem sędzia przerwał walkę gdy Amir stał na nogach i był świadom oraz chciał dalej walczyć.. ja tu brutalnego nokautu to nie widzę. Brutalny nokaut to jest powyżej.
Nie doceniasz Garcii i przeceniasz Khana. Takie jest moje zdanie.
Twoje stwierdzenie:
'Tym którzy wychwalają Garcię przypominam jego walkę z Khanem gdzie Amir do momentu nogdałnu był dużo lepszym zawodnikiem w każdym elemęcie sztuki bokserskiej i gdyby nie padł na deski zdeklasowałby Dannego.'
nie ma dla mnie najmniejszego sensu.
To tak jakbym powiedział. Gdyby Tyson nie nokautował tylu rywali, to przegrywałby część walk na punkty. Jaki to ma sens?
Prawda jest taka, że Khan faktycznie wygrywał 3 rundy, ale jakie to ma znaczenie. Ten sierp Garcii nie był przypadkowy, co zostało udowodnione zeszłej nocy. Gdyby doszło do rewanżu, to podejrzewam, że Khan skończyłby tak samo i nie miałoby znaczenia, czy wygrał wszystkie poprzednie rundy, czy też nie.
A moim zdaniem w następnej walce nie padłby na deski. Przyjmował wiele mocnych ciosów które go nie wywracały czasem jednak taki cios sieje w nim spustoszenie dzieje się to jednak rzadko. Mam nadzieję że poprawi obronę bo jeśli nie to np wygra dziesięć walk w dobrym stylu a jedenastą przegra przed czasem.
Z Tysonem to zupełnie inna sprawa bo on w większości walk wygrywał na punkty do czasu znokautowania przeciwnika a jego ciosy siały spustoszenie na rywalach od pierwszego gongu.
To nie jest tak że nie doceniam Garci, to dobry zawodnik ale na chwilę obecną nie ma szans z Mannym, Floydem, Cotto, Alvarezem, Bradleyem i rewanż z Khanem też by przegrał - takie jest moje zdanie.
Data: 21-10-2012 13:33:18
PO chu.. on wskoczył na ten ring
Bo sędzia machał rękoma, że koniec walki po czym zaczal go liczyc.