GARCIA ZNOKAUTOWAŁ MORALESA

Zgodnie z oczekiwaniami Danny Garcia (25-0, 16 KO) obronił tytuły mistrza świata federacji WBA i WBC oraz magazynu The Ring w wadze junior półśredniej. "Swift" całkowicie zdominował fizycznie legendarnego przeciwnika. Erik Morales (52-9, 36 KO) był po prostu znacznie mniejszy, za bardzo rozbity i zwyczajnie za stary dla 24-letniego championa, który w czwartej rundzie zakończył walkę kapitalnym kontrującym lewym sierpem.

Morales zaczął bardzo pasywnie i po kilkudziesięciu sekundach zdawało się, że pierwszą rundę odda bez walki, ale stary lis cierpliwie czekał i swoimi celnymi ciosami kilka razy zaskoczył młodego mistrza. Aktywniejszy Garcia starał się odpowiedzieć lewym sierpem i ciosami na korpus, ale trafiał dość rzadko.

Silniejszy fizycznie "Swift" próbował narzucić meksykańskiej legendzie swoje warunki, ale Erik na to nie pozwolił i przy kilku okazjach trafiał swoimi kombinacjami. Trzecie starcie było znacznie lepsze w wykonaniu Garcii. Jego potężne bomby na korpus robiły wrażenie, a w samej końcówce "El Terrible" przyjął piekielny prawy, ale cudem go ustał i zdołał przetrwać do gongu, choć był wyraźnie zamroczony. Morales wyszedł do czwartej rundy ostrożny, ale nadział się na doskonały lewy sierpowy, który ściął go z nóg. Meksykański twardziel mógł chyba powstać, ale jego narożnik uznał, że nie ma to sensu i pojedynek został przerwany.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: kalelonty
Data: 21-10-2012 06:32:48 
Garcia - Matthysse
Bring It On !!
 Autor komentarza: szefteatru
Data: 21-10-2012 08:33:41 
innej walki nie widze
 Autor komentarza: kabaty
Data: 21-10-2012 09:49:53 
no muszę przyznać,że skazywałem go na pożarcie przez Khana,a tu proszę miła niespodzianka i się chłopak dalej rozwija.Trzeba powiedzieć,że jest dobry,ale jeśli pojedynek z Matthysse dojdzie do skutku to postawił bym na Lucasa ;) Bez wątpienia ta walka była by warta zarwanej nocy...
 Autor komentarza: Hrabia
Data: 21-10-2012 10:29:25 
Potwierdziła się stara prawda - najłatwiej trafić boksera, kiedy ten atakuje. Morales chciał się zrewanżować za te mocny ciosy, ale przestrzelił prawym sierpem, a sam zainkasował lewego haka prosto na szczenkę :( Twardy koleżka, ale bez refleksu w tej kategorii wagowej już nic nie zdziała. Szacunek i spokojna emerytura !
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 21-10-2012 11:28:00 
Dajcie mu Riosa, będzie sieczka.
 Autor komentarza: addam23
Data: 21-10-2012 12:10:53 
W pojedynku Rios-Garcia stawiam pieniądze na Garcie.
Za to Matthysse-Garcia to by było coś trudnego do przewidzenia!
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 21-10-2012 12:43:06 
Nie będzie żadnej walki Rios-Garcia. Nawet Kostyra podczas ostatniej gali wspominał, że Garcia ma zakaz walki z Riosem, czy tam Alvarado (już nie pamiętam dokładnie z którym). Chodzi oczywiście o interesy. Oscar de La Hoya nie robi ich z Bobem Arumem.

Co do Danny'ego, to udowodnił co niektórym, że zwycięstwo ze "szklanym" Khanem nie było dziełem przypadku. Garcia naprawdę ma czym uderzyć. A ta bomba, po której Erik padł jak ścięty naprawdę świetna, precyzyjna i bita z pełnym skrętem. Ten chłopak pomimo 24 lat jest już zuunifikowanym czempionem, a może osiągnąć w boksie jeszcze naprawdę dużo, dużo więcej!
 Autor komentarza: bak
Data: 21-10-2012 12:49:26 
Przereklamowanego Amirka też by drugi raz znokautował. Z Petersonem, Judahem czy Provodnikovem też nie powinien mieć problemu. Gorzej z Matthyse.
 Autor komentarza: canuck
Data: 21-10-2012 17:10:23 
Danny wygladal bardzo dobrze. Jego ciosy robily wrazenie na mniejszym rywalu. W dodatku przyjemnie sie oglada jego styl walki.

Morales powinien pojsc na emeryture, bo jego szybkosc oraz refleks nie sa juz takie jak kiedys, takze bedzie bardzo "obrywal" jezeli zdecyduje sie walczyc dalej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.