TYLKO OLAŚ 'Z TARCZĄ' W TAMPERE
Podczas tradycyjnego międzynarodowego turnieju Tammer w Tampere dobiega końca druga sesja walk ćwierćfinałowych. W ringowe szranki stanęło dzisiaj pięciu Polaków. Niestety aż czterech z nich przegrało swoje pojedynki.
Jako pierwszy fińskiej publiczności zaprezentował się Roman Szymański (69 kg), który uległ (10-21) doświadczonemu 25-letniemu Irlandczykowi Johnowi Joe Joyce`owi. Drugą serię ćwierćfinałową otworzył pojedynek Sylwestra Kozłowskiego (56 kg) z 19-letnim Anglikiem Qaisem Ashfaq`em. Niestety w i w tym przypadku lepszym okazał się rywal Polaka, punktując (18-7) pięściarza z Warszawy. Przegrał także nie mający ostatnio dobrej passy Dawid Michelus (60 kg), którego na punkty zwyciężył (21-13) 25-letni David Oliver Joyce z Irlandii.
Z nadzieją oczekiwaliśmy na występ Mateusza Tryca (81 kg - na zdjęciu), którego rywalem miał być mniej znany na międzynarodowej arenie Fin Tomi Honka. Niestety i tym razem do góry podniesiono rękę rywala, któremu punktowe maszynki wystukały zwycięstwo w stosunku 17-13.
Złą passę przełamał dopiero Michał Olaś (91 kg), który pokonał na punkty (16-8) Łotysza Ralfsa Vilcansa i jutro w półfinale skrzyżuje rękawice z Estończykiem Rainem Karlsonem.
on bedzie chyba walczył wszedzie, az go w koncu nie zajadą. a dodatkowo mam przeczucie, ze w wsb w nizszych wagach bedziemy dostawac ostre cięgi niestety
I co ważne zawodnicy zdobywają doświadczenie jeśli będę w ten sposób rywalizować, a przy tym bedę zawodowcami w życiu i na treningu to sukcesy w skali europejskiej to kwestia dwoch trzech lat.
Przeciwnik Dawida stoczył w WSB 4 walki z czego 3 wygrał.
Wygrał m.in. z Adlanem Abdurashidovem, który wygrał w WSB około 10 walk z i z Domenico Valentino( Brąz na MŚ w Baku 2011 i złoto w Mediolanie 2009)
W 2009 roku w półfinale MUE wygrał 11-2 z Michałem Chudeckim choć 2 lata wcześniej na turnieju Stamma Michał wygrał z nim 4-1