KATSIDIS SKUPIA SIĘ NA WADZE LEKKIEJ
Michael Katsidis (28-6, 23 KO) zamierza na stałe powrócić do kategorii lekkiej, w której święcił największe bokserskie sukcesy. 32-letni pięściarz z Toowoomba, którego kariera na przestrzeni ostatnich dwóch lat wyraźnie przygasła, zmienił sztab szkoleniowy i przygotowuje się w Australii do kolejnego pojedynku.
- Mam dopiero 32 lata i miałem spore problemy z nabraniem masy i walką w wyższych kategoriach. Od przylotu do Australii mocno trenuję, mam nowy team i nie marnujemy czasu – mówi.
Katsidis był niedawno przymierzany do starcia z powracającym po ponad trzyletniej przerwie do boksu Rickym Hattonem (45-2, 32 KO), ale „Hitman” ostatecznie zmierzy się z Wiaczesławem Senczenką. I choć Brytyjczyk boksuje w wyższej kategorii, Katsidis nie wyklucza, że kiedyś dojdzie do takiego starcia.
- Nasze style do siebie pasują, wielu kibiców na pewno chciałoby zobaczyć ten pojedynek. Wszyscy w moim obozie wiedzą, że chciałbym znowu wystąpić w Anglii. Rozmowy z Hattonem były jednak krótkie, ponieważ uznaliśmy z zespołem, że kategoria lekka będzie teraz dla mnie najbardziej właściwa – tłumaczy.