DWA ZWYCIĘSTWA I PORAŻKA W TAMPERE
W fińskim Tampere rozpoczął się tradycyjny międzynarodowy turniej Tammer, w którym startuje także reprezentacja Polski pod wodzą trenera Huberta Migaczewa. W pierwszym dniu zawodów w ringu wystąpili trzej nasi zawodnicy - Dawid Michelus (60 kg), Roman Szymański (69 kg - na zdjęciu) i Tomasz Jabłoński (75 kg).
Pierwszy z nich pokonał na punkty (22-6) Estończyka Stanislava Perfilova, drugi okazał się lepszy (19-16) od Algierczyka Ahmeda Achara, zaś mistrz Polski wagi średniej dośc nieoczekiwanie uległ (10-15) reprezentantowi gospodarzy Jarkko Ojapalo.
Jutro w ringu zobaczymy pięciu Polaków: Sylwester Kozłowski (56 kg) skrzyżuje rękawice z reprezentującym Anglię Qaisem Ashfaq`em, wspomniani Michelus i Szymański z irlandzkimi braćmi Davidem Oliverem i Johnem Joe Joyce`ami, Mateusz Tryc (81 kg) z Finem Tomim Honką zaś Michał Olaś (91 kg) z Łotyszem Ralfsem Vilcansem.
Ciekawe walki przed młodymi zawodnikami naszej kadry, szczególnie ciężkie zadanie przed Kozłowskim.
Nie doczekasz się niestety. Sylwester Kozłowski przegrał 7-18.
Zgadzam się z Tobą..super przygotowanie fizyczne, mentalność, wola walki odwaga..to BEZCENNE ( żartobliwe porównanie do reklamy Master Card) ale serio: DLA MNIE TYTAN PRACY ITP!
Kolejny plus; sprawia wrażenie, że...MU SIĘ CHCE! BYĆ DOBRYM!
Minus- preferowanie "fizolstwa" nad techniką.. sorry za obscesową metaforę.. ale to tylko dla zobrazowania! czesto strasznie spięty momentami w walce..stad siła ciosu ( minus 50%)
Jeśli popracuje nad techniką w sensie ..mentalnym to zawodnik kompletny! POWODZENIA!