LARA JUŻ MYŚLI O ALVAREZIE

- Czuję się świetnie, bo trenuję wręcz niewyobrażalnie ciężko do tego pojedynku - zapowiada doświadczony Erislandy Lara (17-1-1, 11 KO), który za miesiąc w Las Vegas stanie naprzeciw niepokonanego Vanesa Martirosyana (32-0, 20 KO) w eliminacyjnym pojedynku do tronu WBC kategorii junior średniej.

Kubańczyk to były mistrz świata amatorów, a teraz chce osiągnąć taki sam sukces w gronie zawodowców. Krokiem w tym kierunku ma być zwycięstwo nad olimpijczykiem kadry USA z Aten, gdzie Martirosyan odpadł z rywalizacji w drugiej rundzie turnieju. Lara przygotowuje się do tego starcia w Houston pod okiem znanego szkoleniowca Ronnie Shieldsa.

- Cieszę się z możliwości powrotu na antenę HBO, dzięki czemu napotkam na swojej drodze kolejnego przeciwnika światowej klasy, bo takim bez wątpienia jest Martirosyan. Do końca mojego cyklu pozostały jeszcze trzy tygodnie, ale na dobrą sprawę już teraz mógłbym wyjść na ring. Dziś sparowałem bez problemu dziesięć rund, a 10 listopada będę przygotowany na najlepszą wersję Martirosyana. Wygrana nad nim zagwarantuje mi potem potyczkę z Saulem Alvarezem. Tak więc nie "jeśli" go pokonam, a "kiedy już" go pokonam, wówczas moim celem będzie wyjść do walki z "Canelo". Nie chcę żadnych prezentów i tytułu mistrza świata po walce o wakujący tytuł. Mistrzostwo chcę zdobyć pokonując Alvareza w ringu. Mam więc nadzieję, że zarówno Saul jak i włodarze WBC dotrzymają słowa, a ja dzięki temu po wygranej nad Martirosyanem, potem dostanę możliwość zmierzenia się z "Canelo" - powiedział kubański mańkut. Dla niego jak się okazuje konfrontacja z Vanesem będzie miała dodatkowy smaczek.

- Udowodnimy razem, że to Ronnie Shields, a nie Freddie Roach, jest najlepszym trenerem na świecie. Ronnie poświęca mi dużo czasu, dzięki czemu kibice zobaczą różnicę w moim boksowaniu. Co prawda Martirosyan to naprawdę solidny pięściarz, to gdy zabrzmi już gong, stanie się coś, na co on po prostu nie będzie gotowy. Ukarzę go w ringu - zapowiada Lara.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 18-10-2012 19:00:28 
Teoretycznie zwycięsca tego pojedynku będzie miał zagwarantowaną walkę z Rudym, ale tylko teoretycznie. Jak 4 maja dojdzie do walki Martinez - Alvarez, a mam taką nadzieję (choć trudno mi w to uwierzyć), to wtedy Lara będzie walczył z Martinezem.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 18-10-2012 19:34:43 
Fryto666 - no niestety, jak Lara rozniesie w dobrym stylu Vanesa ( a tak pewnie będzie) to nie wiem czy Rudy w tym wieku podejmie takie ryzyko. Jeśli tak to powiem że ma jaja.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 18-10-2012 19:48:08 
Wątpię, aby w następnej walce walczył z Larą, skoro nikt poza samym Kubańczykiem o takiej walce nie mówi. Co prawda Sulaiman powiedział, że zwycięzca eliminatora zmierzy się z Alvarezem, ale wszyscy wiemy, że Rudy jak tylko będzie chciał to stoczy sobie wcześniej walkę z kimś innym.

Mam nadzieję, że Martinez pobije drugiego pupilka meksykańskiej publiczności.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.