FURY JEST W GAZIE
Tyson Fury (19-0, 14 KO), angielska nadzieja na podbój wagi ciężkiej, powróci na ring 1 grudnia z nieznanym jeszcze rywalem. Ponad dwumetrowy olbrzym narzeka, że czołowi zawodnicy unikają z nim walki, choć ma kilku pięśćiarzy na radarze, w tym dwóch swoich rodaków oraz naszego Tomka Adamka (47-2, 29 KO).
- Pracuję bardzo ciężko i ulepszam te elementy, które dotąd były moimi słabościami. Poprawiłem kondycję i siłę, a w dniu walki będę miał tylko dziewięć procent tkanki tłuszczowej. Już w tym momencie jest to około 9,4%, a przecież zostało mi jeszcze siedem tygodni obozu przygotowawczego - zdradza wciąż młodziutki jak na królewską kategorię, 24-letni Tyson. Ostatnio doszło do jego utarczki słownej z Davidem Price'em (14-0, 12 KO), a wcześniej Fury wyzywał do potyczki Davida Haye'a (26-2, 24 KO).
- Mam nadzieję, że Price nadal będzie wygrywać, ponieważ mam zamiar się z nim spotkać i znokautować go. Niech sobie gadają co chcą, dopadnę go w końcu. Haye to kolejny bokser, z jakim chętnie bym powalczył. Jego gadanie ma chyba poprowadzić go jednak tylko do pojedynku z Kliczko - uważa Anglik.
- Wciąż nie wiem kto będzie moim kolejnym przeciwnikiem. Złożyliśmy ofertę Tomaszowi Adamkowi, Rusłanowi Czagajewowi, Aleksandrowi Powietkinowi oraz Eddie Chambersowi, lecz to wszystko upadło. Tak więc prawdopodobnie niestety dostanę następnego średniaka. Jestem za to gotowy na podbój świata i rok 2013 będzie należał do mnie. Zrobię w grudniu co do mnie należy, a w 2013 roku mam nadzieję na rywalizację ze wszystkimi tymi zawodnikami, o których wspomniałem wcześniej. Za rok o tej samej porze będę już mistrzem świata. Powietkin powiedział ostatnio w jednym z wywiadów, że chce walczyć ze mną. To świetnie, przyjmuję wyzwanie - dodał Fury.
Fury-Povietkin tak samo jak wyżej,tyle że walka skończyła by się prawdopodobnie wcześniej.
Fury-Price walka bez faworyta,choć minimalnie większe szanse dał bym Tysonowi
Price jest lepszy od Tysona a Wilder lepszy od Price'a
Czy mógł byś to jakoś uzasadnić?
Co do Powietkina to tak jak prezentuje się ostatnio wróży porażkę w walce z Furym. Jego wydolność starczyłaby na max 2 rundy...
Z Pricem mogliby dać świetną walkę ale nie wiem kto by ją wygrał. Coś czuję że Price może mieć jakąś poważną wadę o której jeszcze nie wiemy z racji słabych rywali...
Kto wie, co ten Fury jeszcze zwojuje, myślę że dla wszystkich pięściarzy jest on coraz większym wyzwaniem. Im dłużej Anglik będzie się "poprawiał" tym mniejsze szanse będą z nim mieli pięściarze tacy jak Aleksander Powietkin.
Co do wyzywania do walki z Hayem to Davidek od razu odesłał go do Price mimo że Fury nieźle po nim jechał. Niestety wielu pięściarzy nie zgodzi się nigdy na taką walkę (Adamek, Haye) bo ich droga jest jasno wytyczona i prowadzi tylko do jednego celu a mianowicie wypłaty od K2////
Co do Powietkina to tak jak prezentuje się ostatnio wróży porażkę w walce z Furym. Jego wydolność starczyłaby na max 2 rundy.
100 procent racji
Co do walki z Haye to uważam,iż jeszcze jest za wcześnie na tą walkę dla Furego.
Ciekawe. Bo akurat Fury nie ma specjalnie szans z Adamkiem i Povietkinem a Price by go zabił. To jest człowiek który jeszcze niedawno bił sam w siebie i zaliczył deski od cepa Pajkicia. Pokonał może Chsiore ale ten wtedy nie był nawet w stanie dźwignąć swojego sadła... Od dwóch walk Fury wygląda lepiej ale nie przesadzajmy. Ja Furyego nie widzę z pasem HW a jeżeli jednak tak się stanie to będzie to wstyd i hańba dla tej kategorii wagowej
Celem zwłaszcza dla Haye, jest nie tyle nawet wypłata od K2, co sama "wypłata" i ja mu tego za złe nie mam, chociaż chciałbym, żeby był aktywniejszy.
Fury natomiast nie spieszy się do Kliczków, nawet w powyższej wypowiedzi nie wymienia ich pośród potencjalnych rywali na 2013 i dobrze (dla niego). Z pewnością przeszedł sporą metamorfozę, zrzucił sporo balastu, przestał bić się po twarzy, z Roganem próbował walczyć z odwrotnej pozycji, ale wciąż sprawia na mnie wrażenie takiego trochę fajtłapy - przez co jednak walki ma dość ekscytujące, bo zagrożony był przecież w walkach z Pajkiciem jak i Firthą. Generalnie nie bardzo umie wykorzystywać swoje warunki fizyczne, przez co walki nie są nudne jak u Włada, ale jest ryzyko - jest zabawa.
Niewielu chyba wie czy pamięta, że PRZEGRAŁ pierwszą walkę z McDermottem, dał zaciętą walkę z Pagem, no ale jest młody i robi postępy. Tylko Rogan i Maddalone to nie są miarodajni przeciwnicy do oceny tych postępów tak naprawdę.
Ciekawe. Bo akurat Fury nie ma specjalnie szans z Adamkiem i Povietkinem a Price by go zabił. To jest człowiek który jeszcze niedawno bił sam w siebie i zaliczył deski od cepa Pajkicia. Pokonał może Chsiore ale ten wtedy nie był nawet w stanie dźwignąć swojego sadła... Od dwóch walk Fury wygląda lepiej ale nie przesadzajmy. Ja Furyego nie widzę z pasem HW a jeżeli jednak tak się stanie to będzie to wstyd i hańba dla tej kategorii wagowej
Masz swój punkt widzenia,ja mam swój.
Price nie walczył jeszcze z nikim wartościowym,żeby wyciągać wnioski ,że by zabił Furego.
Co do walki z Povietkinem J.W. napisał BlackDog ,przy obecnej dyspozycji rusek nie miał by czego szukać z anglikiem.
A co do walki z Adamkiem,wróże ko na polaku.
Tezę swoją podpieram na tym iż Tomek coraz częściej blokuje ciosy przeciwnika swoją twarzą i moge sobie tylko wyobrazić jak by się to skończyło w walce z 2metowym kolosem jakim jest Fury.a pamiętajmy że anglik to nie jest stary podstarzały dawno po prime Grant.
Pewnie masz rację, nie twierdzę że Fury by to już wygrał, ale on ostro zasuwa, wystarczy spojrzeć na poprawę sylwetki,.
Gdy nabierze pewności i oswoi się z większą muskulaturą, siłą i znokautuje jeszcze kilku gości lub po prostu wygra jakąś ważną walkę może być dla takiego Haye już nie do przeskoczenia.
Mówię to mając świadomość klasy Haye ale co on by musiał wykombinować by poradzić sobie z taką przewagą siły i warunków??
To nie Wałujew który ledwo się ruszał na jego tle. Tu każdy doskok byłby ryzykiem. Pożyjemy zobaczymy.
Dla mnie ci pięściarze coś w Hw namieszają w najbliższym czasie:
1. Tyson Fury- wyrabia się i niedługo będzie groźny dla wszystkich. Musi tylko nabrać pewności siebie i dopracować kilka kwestii. Widać że pracuje.
2. David Price- Jak wyżej pewnie niedługo może nie mieć ofert bo wszyscy top Hw będą się go bali.
3. Bryant Jenings- już go ciągnie do dużych walk. Ostatnio wystraszył Wildera. Nie muszę chyba nikogo przekonywać że jest naprawdę ciekawy. Wystarczy na niego spojrzeć i obejrzeć jego walkę z Liachowiczem.
4. Vitali KLitschko- Niesamowite ile sępów zleciało się na wieść o tym że mogą zostać chociaż na chwilkę Championami gdy on odejdzie. A może jeszcze ich trochę przetrzyma/...
5. Kubrat Pulev- zapowiada się że on już namieszał ale być może czeka go jeszcze walka z nr 2 w IBF/ Podoba mi się jego myślenie w ringu, dobry bosker.
6. Denotay Wilder- podchodzę do niego bardzo sceptycznie, i wbrew pozorom chłodno patrzę na jego poczynania. Uważam że gdyby spotkał się z Jeningsem wypadłby z tej listy ale obrał inną drogę więc w topie może być, a co więcej może kogoś z niego strącić...(ni piszę o K2)
7. David Haye- tu bardziej chodzi o to że nie rozumiem jego planów, a mogą być całkiem inne niż nam się wydaje. Haye walczący po odejściu Vitalija o pas WBC to ciekawa opcja.
8. No jeszcze mam nadzieje na Denisa Boystova w końcu przecież kończy się każde bumobicie. Uważam że może namieszać pokonując kogoś ciekawego w walkach o pas WBC. A może da w miarę ciekawą walkę z którymś z braci? Zobaczymy
ciekaw jestem dlaczego jesteście tacy peni że tomek nie ma z nim szans
Szanse ma każdy,tylko pytanie jak duże:-)
(w przypadku Tomka niewielkie)
fury może i duży młody i nic więcej siła ciosu nie ma jednego mocnego uderznia on nawet słabego Maddalone nie potrafił rzucic na deski
Oglądałeś tą walkę??
Na jakiej podstawie tak uważacie? Bo moim zdaniem Fury jest jeszcze mocno niesprawdzony. Myślę, że dopiero walka z którymś z wymienionych przez niego zawodników mogłaby pokazać jego obecną wartość. Co ważne, Fury ma dopiero 24 lata, myślę, że może sobie pozwolić na więcej ryzyka w doborze rywala, bo nie ucieknie mu wypłata życia.
a jak określiłbyś na jego tle Walkera który omal nie dał Adamkowi KO
Adamek nie ma obecnie na niego atutów. Zrobił się z niego po tych 102 kg taki bijok...(nie chcęgo obrażać absolutnie)
Rusza się wolno, i dużo przyjmuje na twarz. Fury na pewno by nim wstrząsnął tym bardziej że nie byłby Adamek zagrożeniem w postaci mocnego ciosu dla Anglika.
A niestety u Tomka można zauważyć z walki na walkę coraz większy regres formy.
Jak możesz pisać że Walker omało nie dał Adamkowi KO? to był typowy flash-knockdown Adamek nie był wogóle zamroczony wstał bodajże na 3 i kiladziesiąt sec później sam doprowadził do knockdawnu.
patrząc obiektywnie na ostatnie walki Furego i Adamka typował bym Adamek na punkty
To tylko teoria ale w jakimś zakresie tłumaczy zachowania Adamka.
1 W.Kliczko
2 D.Haye
3 V.Kliczko
4 T.Fury
5 K.Pulev
6 D.Price
7 B.Jennings
8 R.Helenius?
9 D.Wilder
10. T.Adamek
Tyson to calkiem dobry zawodnik,kiedys moze bedzie jeszcze lepszy.Ma jednak pewne wady ktorych nigdy nie wyeliminuje,moze jedynie stosowac taktyke ktora zminimalizuje mozliwosc nokautu.
A gdzie zgubiłeś dwóch bokserów ?
chodzi o Szpilusa??:-)
Data: 15-10-2012 21:11:10
atmel
chodzi o Szpilusa??:-)
...
No co ty , :) Wacha i Solisa .Choć i z Chambersem niewiadomo co zrobić.
tych których wymieniłem uważam za lepszych od Waszki i Solisa,ale o Chambersie zapomniałem i tym sposobem Eddie ląduje na miejscu 10tym za Adamka:-)
to by dostał Ko ale to moja opinia.fin jest wolniejszy ale twardszy i mocniejszy cios!!
Price i fury są niesprawdzeni .
Mocniejszy cios ma fury. ale kondycje już niekoniecznie lepszą od price.
wtej chwili uważam że czołówka jest taka
1) wałdimir
2) Vitalij lub Hey nie pokusze sie kto by wygrał Vit ma 41 lat 3 lata temu by znokałtował Heya teraz cieżko stwierdzić
3 ) Adamek, Arreola Kubrat Pulew ,Povietkin, to podobny poziom jak dla mnie!!
4)Helenius
5)Price
6)fury
7) Setch Mitchell
KTOŚ MA INNE TYPY NA CHOCIAZBY 1 SZĄ 7 KE NP
Skąd ty się urwałeś? Furego od Price'a dzielą lata świetlne. Popatrz z kim Fury zaliczał dechy, z kim się męczył niemiłosiernie. Price to kopia młodszego Kliczki, póki co trochę gorsza kopia.
2. Vitali Kliczko
3. David Haye (nie skreślałbym go z Vitem, który w ostatnim czasie mocno się postarzał)
4. Tomasz Adamek
5. Kubrat Pulew
6. Odlanier Solis (walka z Adamkiem pokaże, jakie są jego obecne możliwości)
7. Eddie Chambers
8. Aleksander Powietkin
9. Mariusz Wach
10. Chris Arreola
Ja to tak widzę, chociaż w przypadku kilku bokserów jest duża niewiadoma.
Helenius mnie nie przekonuje, Fury i Price na chwilę obecną to dla mnie druga dziesiątka (niesprawdzeni).
Price to kopia młodszego Kliczki
...chyba sam w to nie wierzysz co napisałeś,ale rozumie że ciągle jesteś pod wrażeniem sobotniej wojny ringowej Price z bardzo wymagającym Omdleyem
Gdyby na miejscu Walkera był ktoś "inteligentniejszy" w ringu i ciut lepszy boksersko to Adamek byłby skończony.
Może i się podniósł ale wystarczyło mądrzej przeczekać i trafić. Walker pokazał jak nie powinno się tracić sił.
To że później Tomek rzucił go na deski nie znaczy nic a tylko tyle że ma wolę walki na wysokim poziomie.
Powiem coś bardzo kontrowersyjnego bo nie chce mi się już ciągnąć tematu walki Adamek Fury (nie widzę zwycięstwa Polaka).
Na Adamka w tej chwili mógłby wystarczyć /Seth Mitchell i bynajmniej nie dlatego że tak go cenie.
Ma dziurawą obronę ale i mocny cios.
Nie mam z czego wywnioskować że Adamek by miał szansę na KO a Mitchell jak najbardziej mógłby Górala dopaść jakimś strzałem, a pary starczyłoby mu na dłużej niż Walkerowi a i szczękę ma taką która wytrzymałaby chyba wszystko co może Góral.
Jeśli Tomek przyjmowałby tyle co w ostatnich 2 walkach przegrałby z nim a jest przeciętny.
Co do typów że Chambers by go ośmieszył. No cóż podejrzewam że na ten moment by wygrał.
Price to podobny poziom więc absolutnie nie wróże mu łatwego zwycięstwa, a Haye i szybkie KO to raczej marzenia jego fanów.
Może na dzień dzisiejszy by wygrał ale nie tak łatwo. Za rok role mogą się odwrócić...
A i Miłosz za bardzo cenisz chyba tego Mitchella. To bardzo prosty bosker i wiele osób z mocnym ciosem by go pokonało, Bryant Jenings by prawdopodobnie pokazał jak na obrazku każdą lukę przez którą można go obijać, samemu nie zgarniając za dużo
Helenius mnie nie przekonuje, Fury i Price na chwilę obecną to dla mnie druga dziesiątka (niesprawdzeni)."
dzikirysio997
Widzę po dwóch pozycjach że jesteś totalnym patriotą...
Heh Fury nie sprawdzony a Mariusz Wach na 10 pozycji na świecie... Jedyne co mi sie ciśnie na klawiaturę to lol
2.Witalij Klitschko
3.David Haye
4.Tomasz Adamek
5.David Price
6.Kubrat Pulev
7.Deontay Wilder
8.Eddie Chambers
9.Alexander Povetkin
10.Bryant Jennings
Czekam jak sie rozwinie Helenius oraz Tor Hamer oraz na sprawdzenie Jenningsa i Wildera,bo narazie się prezentują przyzwoicie.Czekam na walkę Chisory ze średniej klasy bokserem np. Chagaev,jestem ciekawy na co go tak naprawdę stać.Seth Mitchell oraz Mariusz Wach,chciałbym zobaczyć taką walkę.Czekam na walkę Stiverna z Arreolą.Trudno cokolwiek teraz nakreślać,bo niewiadomo na co kogo stać.Najlepiej byłoby wziąść np top 30 HW,niech każdy się zmierzy z każdym i na podstawie punktów stworzyć tabelę,byłaby realna klasyfikacja i masa emocji,ale kto na takie coś pójdzie i wyłoży kase,niemożliwe.
intermediolan82
fury na 4 miejscu heheh niezly zart
hubosz
zgadzam sie w 100% na mnie price robi najlepsze wrazenie ze wszystkich prospektów jakbym miał teraz obstawiac to jego obstawiłbym jako przyszlego mistrza hw
milosz762
Mocniejszy cios ma fury - kompletna bzdura
naprawde dawno nie widzialem tak mocno bijacego zawodnika jak price, daje klasyczne ko , gasi swiatło - patrz harrison. Fury? nawet mcdermotta nie posadził.
nie jakoś bardzo cenie Mitchella ale gość ma kopyto nie jestem brylantem technicznym on gdzieś od ok 4,5 roku jest w boksie zawodowym może sie rozwinąć !?????
jennigs niewiem młokos w Boksie!!za 2 lata czy 3 okaże się!
cenie natomiast Kubrata Puleva szkoda że bułgar nie ma mocnego ciosu
bo byłby grożny nawet dla Włada!
ale jest dobry technicznie i myśle ze dałby rade wypunktować Povietkina!
Helniusa potym jak znokałtował Petera widziałem zagrożeniem dla Kliczków
ale walka np z Chisorą pokazła mankamenty!
ale uważam że nasz Adamek miałby duze Problemy z każdym z 3ki Helnius Price najmniej z Furym!
rzeczywiście wielkie osiągnięcie zgasić światło Harrisonowi:-)
Na podstawie tej walki nie da się wywnioskować jaką siłą dysponuje Price
Data: 15-10-2012 ez
prostuje chciałem napisać ze Price ma mocniejszy
ALE KONDYCJE MOŻE MIEĆ fURY WALCZYŁ WIECEJ RUND NIŻ pRICE!
OD razu dodam że nie jestem jakimś wielkim entuzjastą Tysona Furego!!!!!
tylko pisze jak to widze!!
ale prorokiem nie jestem typując kto by wygrał Price czy fury !!
nie sądze że do tej walki dojdzie w najbliższym czasie!!
Ja uważam inaczej. Najłatwiej miałby z Heleniuisem bo jest on najbardziej drewniany z tej trójki, mogłoby się udać go wypunktować...
Reszta to raczej przegrana Adamka. Wystarczy wyobrazić sobie walkę Adamka z młodym a nie wypalonym Grantem.
Mitchell nic nie osiągnie oprócz bycia w szeroko pojętym Topie. Ma kopyto ale nic poza tym. Chociaż piszę że pokonałby Adamka to nie sądzę by dał radę coś zwojować. Jest trochę stary jak na naukę i pewnych rzczy już nie nadgoni raczej.
Trochę przesadzasz z Jeningsem jako młokosem, a popatrz kogo on rozpykał. Były mistrz świata rozbity w pył w wielkim stylu. To Mitchell przy nim jest młokosem,,, Myślę że dużo szybciej będzie o nim b. głosno.
Pulev całkowita zgoda. Bardzo mi się podoba, zobaczymy co z niego będzie. Ma już wysoką pozycje więc tylko czekać na wielką walkę z nim w roli głównej.
Helenius to totalny drewniak który powinien mieć już jedną przegraną w karierze więc dopóki nie wróci w wielkim stylu dla ,mnie nie jest topem. (a przynajmniej ścisłym topem Hw)///
Ale jeśli chodzi o Adamka - dałem mu wysoką pozycję, tylko pytanie, czy jest tak wielu lepszych od niego? Moim zdaniem nie. Walka z Solisem (o ile zrobi formę i nie będzie miał nadwagi) może dużo wyjaśnić na temat jednego i drugiego.
Jest kilku zawodników, którzy mogliby Adamkowi zagrozić - nie mam wątpliwości. Ale generalnie pomijając Kliczków i Haye'a, następnych kilku może toczyć bardzo ciekawe walki, bez stuprocentowych faworytów.
Co do Wacha - 10. pozycja może trochę na kredyt, zgoda, że Wach też nie jest dostatecznie sprawdzony. Walka z Kliczką pokaże, czy należy mu się pozycja 20., czy może jednak stał się czołowym zawodnikiem. Patrząc po treningach, progres jest u niego niesamowity. Jeśli wejdzie dobrze w walkę z Władem, może być ciekawa walka (bo faworytem na pewno nie będzie, nie mam złudzeń).
Wach absolutnie nie może być tak wysoko jeśli chcemy być choć trochę obiektywni.
Wyżej od niego są wszyscy "giganci" oraz Chris Arreola i Bryant Jenings.
Możliwe że Wach to top 25.
Ktoś kogo największym sukcesem jest pokonanie Tye Fieldsa którego Grant pokonał w 2 rundy nie może być 9 na świecie. Dlaczego miałbym go stawiać wyżej niż Boystova chociażby?
Bo dobrze wygląda na treningu?
To nic nie znaczy ludzie za dużo sie po nim spodziewają. Walka z Władimirem może być nie miłą niespodzianką dla większej części forum.
Ja wolę podejść do tego tak niż potem być zdziwoinym i się naśmiewać...
Ten Omdley obiłby Twojego selfpunchera. Fury to nieskordynowany kloc, bez szybkości i kondycji. Gdyby nie warunki fizyczne, byłby nikim.
Fury to przyszły ścisły top tej kategorii a po Klitschkach być może zasiądzie na tronie jakiejś federacji//
Przede wszystkim jest młody a już pokonał takiego Chisorę, i cały czas się rozwija,, w przeciwieństwie do reszty ma na to dużo czasu bo jest młody. Price, Mitchell Wach to przy nim staruszkowie///
Zobaczycie, oczywiście mogę się mylić, ale Fury już teraz jest bardzo groźny. Myślę że cały tekst Hubosza i innych tego typu prześmiewców można ominąć i nie czytać, bo sugerowanie że Harrison jest w stanie kogoś pokonać to już śmiała teza/////
zagadzam się pulev to nic specjalnego bez silnego ciosu .
To Pulev sprawił że wyglądał jak dziecko w mgle, ale nie należy teraz robić z niego koszmarnej cioty...
Na dzień dzisiejszy Pulev to dla mnie naprawdę ciekawy zawodnik.
Zaczęło się ubóstwianie...
Przeczytałem że on sam już wie że pokonałby Klitschków.
Cóż życie zweryfikuje te plany, jak to zwykle bywa.
@intermediolan82
Ten Omdley obiłby Twojego selfpunchera. Fury to nieskordynowany kloc, bez szybkości i kondycji. Gdyby nie warunki fizyczne, byłby nikim.
Ty tak poważnie???
rzeczywiście wielkie osiągnięcie zgasić światło Harrisonowi:-)
Na podstawie tej walki nie da się wywnioskować jaką siłą dysponuje Price
oczywiscie wywniskowałem to na podstawie takze innych walk cytuje post Matysa90
"To sobie zobacz ciężkie KO na Dallasie, walki z McDermottem, Sextonem, Butlerem. Gość ma jebnięcie w łapie, pojedynczym prawym wyłącza światło, rzuca na deski - to nie ulega wątpliwości, w przeciwieństwie do średniego jak na swoje warunki uderzenia Fury'ego"
Tak sie składa ze ja obejrzałem te walki i siła cisou robi wrazenie.
Jak chcesz tu strasznie dyskutowac to obejrzyj pare walk danego zawodnika bo inaczej to wychodzisz na nidzielnego kibica ze swoimi postami
https://www.youtube.com/watch?v=cjsaO5bU4So powtorka na 16:15
Price sie chyba naogldal mnostwo walk Vitka oraz Wladka, bo imituje ich najlepsze elementy bokserskie.
Fizycznie: Jest duzy, silny, w miare szybki oraz ma nokautujacy cios. Ma tez niezla prace nog oraz mobilnosc. Co do kondycji to trudno powiedziec, ale napewno jest dobrze wytrenowany, co widac po rzezbie ciala.
Mentalnosc oraz Egzekwowanie Taktyki: Walczy w swoim rytmie, nie podpala sie. Wydaje sie byc dojrzaly oraz spokojny w ringu. Niezle egzekwuje plan walki, metodycznie rozbijajac przeciwnika a la K2.
Obrona: Ladnie blokuje ciosy przyjmujac na rekawice oraz barki, nie jest statyczny oraz otwarty na silny cios. Umiejetnie "wiesza" sie na mniejszym przeciwniku w klinczu oslabiajac go fizycznie.
Atak: Wyprowadza ciosy z roznych plaszczyzn, niezly jab, ma dobry timing oraz szybki, krotki podbrodkowy ala Vitek. A do tego prawy prosty mlotek ala Wladek.
Moja Konkluzja: Price jest #1 na mojej liscie potencjalnych nastepcow K2 po ich przejsciu na emeryture.
Pozostali pretendenci to: #2: Wach; #3: Wilder; #4: Fury oraz #5: Helenius. Inni ciezcy tez maja pewne szanse na wielkiego mistrza HW, ale nie sa one za duze. Albo sa za mali, albo za wolni, albo pod sufitem cos nie tak.
Teraz Price musi zaczac podnosic poprzeczke, tylko problem bedzie polegal na tym ze wiekszosc bokserow z czolowki nie bedzie chciala z nim walczyc, bo "stoja w kolejce" po wyplate zycia z K2.
ale to nie ta skala talentu i psychiki !!
z furym moi zdaniem by wygrał! z heym nie sądze
ale np za 3 lata spokojnie może być Mistrzem Świata!!a
a black dog!! co ty tak faworyzujesz Jenniggsa meczył się jakimś białym Colinnsem Amerykańskim !!daleko mu do czołówki!! moze do niej kiedyś do szlusuje!!lahiowicz rozbił helnius a dobił jennnigs !!
nie lubisz widze Sth . Mitchella i Helniusa ewidetnie!!!
a cenisz Puleva z tego co widze!!( ja mam podobnie )
Helnius ma lepsze walki niż Wach i Fury!!
ta cała trójka to podobny poziom jak dla mnie!!
ale Helennius nie ejst za szybki ale jest bardziej odporny! i mocniejeszy cios niż Wach!!
pokzała to walke z peterem!
jest jeszcze grożny Arreola jakby przykładowo zbił wage z 5 kg byłby jeszcze bardziej grozny dla każdego z Cieżkiej!!!
najbardziej ciekawym prospektem zawodnikiem jest dla mnie Pulew niestety nie ma petardy w łapie a szkoda!!!
od siebie dodam że noie widze w Povietkinie jakiegoś wielkiego mistrza Myśle że Pulev wypykał by Ruska
pozdro dla normalnych kolesi znąjacych sie na boksie!!