WILDER ZACZYNA SPARINGI Z WŁADIMIREM
Dzisiaj sparingi z czempionem WBA, IBF, WBO i IBO Władimirem Kliczką (58-3, 51 KO) rozpocznie amerykański prospekt Deontay Wilder (25-0, 25 KO). Brązowy medalista olimpijski z Pekinu jest zachwycony wizją treningów u boku dominatora dzisiejszej wagi ciężkiej.
- To dla mnie wielka szansa. Wiele osób nie wie, że miałem okazję sparować z pięściarzami najlepszego kalibru (David Haye, Tomasz Adamek, Tony Thompson i David Price). Dzięki tym sparingom stałem się tym, kim jestem teraz. Tym razem przyjdzie mi pomagać mistrzowi, który dzierży pasy od wielu, wielu lat. Naprawdę chcę rywalizować z najlepszymi – powiedział "Bronze Bomber", który pierwotnie miał pomagać… naszemu Mariuszowi Wachowi (27-0, 15 KO).
Młodszy z braci Kliczków zmierzy się z polskim pretendentem już 10 listopada w Hamburgu. Stawką będą wymienione wcześniej pasy.
Nie poszły. Wasyl jednak Szpili nie wysłał.
napewno Tomek obijal go jak worek ,bo jak moze byc inaczej
To już kawał czasu temu było więc Wilder dopiero się uczył boksować. Ale faktycznie za wiele o tych sparingach nie wiadomo. Nie wiem też czy to były sparingi za ściśle zamkniętymi drzwiami czy po prostu dziennikarze trochę odpuścili sobie ten temat. Może jest ktoś na forum kto się bardziej orientuje.
Co do Adamka to Roger mówi, że on bije coraz mocniej, nawet ostatnio tak mocno uderzył, że mu wytrącił z ręki tarczę.
Adamek trochę na pewno też, słyszałem o tym w jakichś amerykańskich źródłach
"Podobno Wilder od Adamka zbierał baty, ale to nic oficjalnego."
To tłumaczy dlaczego walczy z samymi ogórkami.
Trzeba uważać, np.: takiego Saletę zarąbał murarz o imieniu Fred.
Tak młody i silny zawodnik musiałby być naprawdę słaby by dawać lać się Adamkowi.
W moim poście nie ma krzty złośliwości. Piszę co widzę. Adamek ma przewagę tylko nad żywymi trupami i nie widzę go dającego baty jakiemuś młodemu wilkowi.
Chociaż mogę się mylić.
fajnie ze MrAdam to wyjasniles bo bylem przekonany ze oni tam walcza na smierc i zycie
"Adamek ma przewagę tylko nad żywymi trupami i nie widzę go dającego baty jakiemuś młodemu wilkowi."
Arreolę sprał jak psa. A młody, silny, agresywny. Właśnie młodzi nie mają z nim szans bo jest nadal w dobrej kondycji a do tego przewyższa ich doświadczeniem.
Arreola mlody silny,agresywny i toporny co nie zmienia faktu ze Adamek go obil i jest to chyba jego najwartosciowsze zwyciestwo HV
co ty pieprzyrz, Adamek w walce z Arreola nie tylko chodzil on nawet momentami biegal po ringu, liny mu poomagaly by nie wypasc po kilku ciosach przez garde. Wynik nie byl jednoglosny, to wtedy Adamek dorobil sie stylu uciekania po calym ringu. Wygral tak wyraznie ze boi sie rewanzu..... . Fanatywm to choroba!
Denotay jest przede wszystkim duży a stary Grant po kontuzji nie wyglądał jakby go Adamek "prał". Nie wspomnę już o zwłokach Mcbride który powinien paść chociażby ze względu na to że Tomek go uderza...
Adamek nigdy nie kogo totalnie w Hw na pewnym poziomie (bo nie schodzę do poziomu Maddalone lub Gołoty) nie sprał. Ostatnio pokonał przez TKO szklanego wystrzelanego Walkera (bardzo efektownie) aczkolwiek sędzia nie dał nam zobaczyć czy czasami Walker by nie przetrwał...
Nie zmienia to faktu że ze względu na gabaryty i to co widzę w wykonaniu Tomka pozwala mi mieć podejrzenia że Wilder nie dostawał od niego batów.
Raczej sądzę że on miał za zadanie walczyć na pół gwizdka bo by jeszcze Góralowi spowodował jakąś kontuzję...
Ale nie ważne/...
Dlaczego jak jest jakiś temat o HW to ciągle króluje temat Adamka???
Ten news jest o Władimirze i Widlerze nie o Adamku
Za każdym razem Adamek i Adamek a Hw nie kończy się na Góralu.
Tia..
Nienawiść do Adamka tak zostałem wychowany.............
Co ty kolego ja go nie nienawidzę. Po prostu nie da się nie dostrzegać pewnych kwestii. Nie mogę wierzyć że Adamek obijał kogoś takiego jak Wilder bo to po pierwsze sparingi a po drugie widziałem walkę Grant Adamek czego nie nazwałbym dostawaniem batów, a Grant to powolny emeryt. Poza tym Adamek ostatnio mocno przyjmuje więc nie sądzę by poradził sobie z kimś mocno bijącym o klasę lepszym od Walkera...
Ale każdy ma swoje zdanie i nie róbmy off topiców bo się użytkownicy złoszczą..
I nie trzeba nienawidzić Adamka by dostrzegać u niego regres i raczej dużą dawkę szczęścia, a nie umiejętności.
Ale nie ważne pożyjemy zobaczymy, bo przed nim prawdopodobnie dwie ciężkie walki o ile dojdzie do walki z Solisem....
To normalne że docenia Wacha natomiast nie doszukiwałbym się tu głębszego dna. To oczywiste że złożył oferty do czołowych gigantów, w końcu nie będzie sparował z jakimiś leszczami po 175cm...
Wach nie był w stanie lub nie chciał dać takiej oferty by była ona lepsza i Władimir oferta ściągnęła wszystkich do niego.
Nie wiem jak z Tysonem Furym ale on chyba nie za bardzo chciał ruszyć dupę do Wacha, a i do Władimira chyba nie jedzie z tego co się orientuję,.,.,.
Data: 15-10-2012 18:56:34
...
Przyznam że nigdy nie śledziłem jego (Władka) przygotowań do walk , ciekawi mnie czy to powiedzmy standardowy sposób działania czy też wyjątkowy .Oczywiście nie chodzi mi o jakieś przecenianie tego ,wyciąganie zbyt daleko idących wniosków . Dobrą praktyką jest być optymalnie przygotowanym na każdą walke .
Jedyną różnicą jest ilość dosyć dobrych pięściarzy z wzrostem pow. 2m. dlatego trafiło się tak jak się trafiło.
Zresztą widziałem trafną opinie jakiegoś użytkownika który napisał że zastanawiał się z kim w takim razie będzie sparował Władimir skoro wszystkich zgarnął Wach:P
To było proste że nie da rady zgarnąć wszystkich najlepszych dla siebie.
1 Za mało kasy
2 Ja też wolałbym zobaczyć jak to jest być w ringu z Władimirem niż z kimś kto przez niego zostanie prawdopodobnie zastopowany;p
Z mało dobrych 2 metrowców i tyle, gdyby walczył z kimś innym problemu by nie było...
bo juz z McBridem mial problemy, w pewnym momencie zaliczyl od niego silny cios ale szczesliwie byl koniec rundy,
co do sparrinpartnerów to Wach ma problem, ale o wiele trudniej mial Hay i se poradzil, Wach bedzie walczyl z zawodnikem swojego wzrostu a nie z Walujewem...