KELLERMAN: NONITO GONI PACQUIAO
Pokonując wczoraj przed czasem w dziewiątej rundzie Toshiaki Nishiokę (39-5-3, 24 KO), Nonito Donaire (30-1, 19 KO) po raz kolejny udowodnił, że jest jednym z najlepszych pięściarzy na świecie. Pracujący dla stacji HBO Max Kellerman jest zachwycony stylem "Filipińskiego Błysku" i widzi go na samym czele list P4P.
Filipińczyk prawdopodobnie powróci na ring w grudniu, a jako potencjalnego przeciwnika wymienia się Meksykanina, Jorge Arce (61-6-2, 46 KO).
- Ten gość jest niesamowity. Nonito pokonuje światowej klasy zawodników, który przeważnie w ringu walczą o przetrwanie, a jednak nie jest bardzo popularny. Lubię jego styl, jest jednym z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe. Mayweather jest numerem jeden, pozycja druga to sprawa otwarta. Pacquiao z pewnością czuje oddech Warda i Donaire na plecach - skomentował Kellerman.
ostatnie 4 lata - 4 przeciwników
1. Marquez wybitny bokser...ale o 2-3 wagi mniejszy, pierwszy raz w tej wadze, dla kasy wyszedł do większego. dlaczego np nie umówili się po środku (np 63,5)
2. Mosley - 40 latek !!! - w tej wadze to mówi wszystko
3. Ortiz -..klasa średnia
4. Cotto wielki bokser, po świetnym powrocie do formy
Czyli Cotto to jedyny wielki bokser w formie na 4 lata!!!
Ward 4 lata -9 przeciwników 3. Wielkich - Froch, Dawson, Kessler.
4. dobrych średników Abraham, Miranda, Green, Bika. 2 jurneymanów..
może i Floyd jest najlepszy ale nie udowodnił tego od 7 lat
zgadzam się we wszystkim .. mayweather jest mało aktywny , nie zasługuje na nr.1
Tak, ja podczas układania rankingów p4p brałbym pod uwagę wcześniejsze dokonania...
Szczególnie w przypadku gości takich jak Vitalij, czy Mayweather, którzy królują od lat i nikt im nie potrafi zagrozić.
Mayweather ostatnią walką z Cotto w jego wadze ponad wszelką wątpliwość umocnił swoją pozycję na 1 miejscu.
(BTW: strasznie nie lubie Moneya jako osoby, nie znoszę go)
Co więcej - mimo spadku formy i (moim zdaniem) porażki w 3 walce z Marquezem - na 2 miejscu wciąż bym Pacmana usytuował.
1. Mayweather
2. Pacquiao
3. Ward
4. Donaire
5. Marquez
6. Władimir Kliczko
7. Witalij Kliczko
8. Martinez
9. Cotto
10. Moreno
- To nie lista zasług sprzed dekady tylko P4P OBECNIE!!! najlepszych bokserów a OBECNIE najlepszym bokserem jest ten kto OBECNIE (np 2-3lata)
wygrywa z najlepszymi bokserami.
Idąc Twoim sposobem myślenia najlepszy HW to dziś Holyfield bo ma na rozkładzie bokserów lepszych niż Wład i Witali razem, ciągle jest aktywny i ostatnio nawet wygrywa.
1. Mayweather
2. Ward
Sam już nie wiem kto ma być trzeci. Marquez był w ostatniej walce lepszy od Pacmana, Donaire rozbija kolejnych przeciwników, ale są większe wyzwania w superkoguciej i piórkowej.
A same pozycje w P2P są dla mnie nieweryfikowalne.Każda waga to inni zawodnicy,inne style,inne realia.
Mój tok rozumowania jest taki, że wcześniejsze dokonania również powinno brać się pod uwagę, ale nie powinien być do czynnik decydujący.
Nie przesadzajmy również z tym raz na 7 lat.
I nie przesadzajmy z tym 1 wielki przeciwnik na 7 lat ;) Ward nie miał jeszcze w karierze kogoś takiego jak choćby Cotto... Nie wspominając o Marquezie (z innej wagi, bo z innej ale tam była deklasacja i to nie fizycznością). W momencie gdy Floyd walczył z Mosleyem - ten pojawiał się w większości rankingów p4p...
No ale to tylko "ranking p4p", a więc nic ważnego. Każdy ma tu swoje zdanie.
Ale brak wśród nich wielkich bokserów.
Zdeklasował Mosleya, będącego świeżo po świetnej walce z przecenianym wówczas Margarito i będącego w czołówkach rankingów p4p.
Zdeklasował Marqueza - będącego w czołówce rankingów p4p, który ostatnio wygrał z Pacquiao, a więc wiek mu tak nie doskwiera jeszcze...
Zdeklasował Ortiza, noszonego na rękach po świetnej walce z Berto, wówczas - ścisłą czołówka tej wagi, a dodatkowo - silny, młody, głodny i niebezpieczny (z fatalną psychiką jak się okazuje).
Bez problemów pokonał Cotto, w jego wadze - również znajdującego się w większości rankingów p4p...
Walczy rzadko - tak. Ale moim zdaniem, jakby nawet wracał na 1 walkę co dwa lata i deklasował w niej zawodnika z czołówki światowych rankingów, to wystarczało by to, żeby tą pozycję zachowywał.
1. Floyd
2. Ward
3. Martinez
2. Ward
3. Martinez (chociaz go nie lubię)
4. Nonito
5. Pacman,Rios,Bradley,Wład ktoś z nich