PORAŻKA LITKIEWICZA W KANADZIE
Redakcja, Informacja własna
2012-10-13
Niestety porażką zakończyła się wyprawa Patryka Litkiewicza (6-1, 3 KO) za Ocean. W kanadyjskim Montrealu został znokautowany już w pierwszej rundzie przez miejscowego faworyta Kevina Biziera (18-0, 13 KO), posiadacza pasa NABA w wadze półśredniej, który nie był stawką zakontraktowanego na sześć rund pojedynku.
Kanadyjczyk powalił Litkiewicza ciosem na korpus. Dla promowanego przez Krystiana Cieśnika pięściarza z Tczewa był to najpoważniejszy test w trwającej dopiero kilkanaście miesięcy zawodowej karierze. W walce wieczoru na wielkiej gali w Bell Centre Adonis Stevenson znokautował w 12. rundzie Dona Georga, wygrywając eliminator IBF w kategorii super średniej.
Brawo dla promotora i Lity za zaserwowanie nam największej żenady roku.
oczywiście zgadzam się z tobą ale promotor litkiewicza doprowadzając do tej walki postąpił łagodnie mówiąc lekkomyślnie litkiewicz przed tym pojedynkiem miał dopiero 6 walk a o klasie poprzednich przeciwników powiedzmy sobie szczerze bardzo słabych.w 6 walce po tym pojedynku z tym irakijczykiem był na deskach i to powinien być znak dla promotora że trzeba bardzo ostrożnie prowadzić jego karierę i krok po kroku coraz lepsi przeciwnicy a nie od razu rzucać go na głęboką wodę skoro dopiero uczy się pływać
lukasz845 pewnie, że masz rację ze przeciwnik na tym etapie kariery to potężne ryzyko i powinien być co najmniej za 2-3 lata! Ale my co kilka walk musimy podejmować takie wyzwania takie walki!
bartekko patrz wyżej co lukaszowi odpisałem
Holy230 dzięki
bartekko nie wińmy w tym wypadku PZB to boks zawodowy tutaj jesteśmy sami skazani szukać pieniędzy! Wybrałem tą drogę, że chce żyć boksem i nie chce za dużo narzekać! trzba iść daną ścieżką i się nie poddawać!
Ale trzeba przyznać, że Patryk pokazał serce do walki nie zadając nawet 1 ciosu i będąc nokautowanym w 1 rundzie :D
Powiedz mi człowieku, czego ja mam Wam zazdrościć? :D Beznadziejny promotor z 3 bumami jadą zwiedzać Amerykę i dostawać baty, co tu więcej dodać? Ach, jeszcze jedno - prostak nigdy nie będzie dobry w tym biznesie, tutaj trzeba opanować nerwy, a nie zadawać pytania o penisa.
"zawiść - «uczucie silnej niechęci do osoby, której się czegoś zazdrości»"
Dość, że jesteś prostakiem to jeszcze totalnym głupkiem :D
"Obie emocje są negatywne na poziomie przeżyciowym, a także motywacyjno-behawioralnym. Są tu jednak pewne różnice. Podczas gdy zazdrość może mieć pozytywne konsekwencje, kiedy szukamy uznania innych przez rywalizację, albo gdy zwiększamy wysiłki, aby więcej osiągnąć, to zawiść jest prawie zawsze skażeniem relacji międzyludzkich".
Karule bądź mężczyzną i podpisz się pod nickiem :D chce wiedzieć a może i wiem kto tworzy nowe teorie w Internecie :D
"Człowiek jest najmniej sobą, gdy przemawia we własnym imieniu. Daj mu maskę, a powie ci prawdę"
Co dalej z karierą Marcina Cybulskiego, kiedy następna walka? po ostatnim wałku w Niemczech chyba mu się należy ktoś słabszy do obicia i to koniecznie w kraju.
Trochę mnie przeraża ten Berlin :)
Napewno Patryk jak i jego Promotor wynieśli coś z tego pojedynku/wyjazdu .
A teraz głowa do góry i na sale :) Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)
Czasami zastanawiam sie czy z wypuszczania mlodego zawodnika na bardzo trudnego przeciwnika moze wyjsc cos dobrego. Tak sie stalo ze "zlotym dzieckiem" kanadyjeskiego boksu David Lemiuex. Wypusili go na Rubio, ktory jest bardzo doswiadczonym, trudnym oraz twardym Meksykaninen. Facet jest teraz w scislej czolowce wagi SM. Czy David albo Patryk slorzystaja z takiego doswiadczenia!?
Ale ... Przynajmniej nikt w polsce nie bedzie mowil, ze zostal w Kanadzie przekrecony przez sedziow! Po prostu dostal brutalna lekcje bokserska oraz zyciowa. Moze mu to wyjdzie na dobre!