NISHIOKA: UDOWODNIĘ, ŻE JESTEM NAJLEPSZY
W sobotnią noc każdy z fanów pięściarstwa powinien być przygotowany na wielkie grzmoty. Przed nami szykuje się emocjonująca gala w Kalifornii, a wśród głównych bohaterów imprezy transmitowanej przez HBO pojawią się Toshiaki Nishioka (39-4-3, 24 KO) i Nonito Donaire (29-1, 18 KO). Stawką rywalizacji japońsko-filipińskiej będą pasy mistrzowskie IBF i WBO, a skazywany na porażkę Nishioka najwyraźniej nie przejmuje się krytycznymi opiniami bukmacherów.
- Po prostu chcę pokazać wszystkim, że jestem najlepszy w tej kategorii wagowej i to właśnie uczynię – zapowiada niedoceniany w Stanach Zjednoczonych Nishioka.
Japończyk ostatni pojedynek stoczył ponad rok temu, pokonując na punkty Rafaela Marqueza. Od tego czasu do jego teamu nie wpływały ciekawe oferty, a ta pierwsza konkretna pojawiła się z obozu "Filipino Flasha".
- Jedyną motywacją są walki z najlepszymi, chciałem tego i długo czekałem na tę okazję. Oczywiście jestem gotowy na walkę i na zwycięstwo, moja kondycja jest bardzo dobra – zapewnia 36-latek.
Mieszkający w Tokio bokser nie kryje się ze swoimi emocjami i bez ogródek przyznaje, że adrenalina w jego żyłach pulsuje na samą myśl o konfrontacji z jednym z najlepszych zawodników na świecie.
- Z racji wielkiej ekscytacji nie myślę nawet o trudzie tego zadania – zakończył doświadczony mańkut.
Przypomnijmy, że w Home Depot Center zobaczymy również wspaniale zapowiadającą się wojnę pomiędzy Mikiem Alvarado i Brandonem "Bam Bam" Riosem.
Dobry boks + zadowolenie z wyników
Polsacie też będzie ta walka??
Mam nadzieję, że tak.
Czekam na wojnę!
Walki pewnie ok 2-3 w nocy??