TRENER BRADLEYA: TO CZYSTY BIZNES
Chris Robinson, boxingscene.com
2012-10-07

- To po prostu ich kolejne starcie i myślę, że to się sprzeda. Niektórzy myślą, że to niedorzeczna walka. To czysty biznes dla Pacquiao, bo Marquez tego nie wygra. Po prostu promotorzy zarobią pieniądze, a zawodnicy też będą zadowoleni - twierdzi Diaz.
Diaz idzie w zaparte i trzyma się wersji, że to Bradley wygrał starcie z "Pacmanem". Szkoleniowiec nie ma zamiaru przejmować się krytyką i chce skupić się na kolejnej walce swojego podopiecznego z Lamontem Petersonem (30-1-1, 15 KO).
- Ja widziałem wygraną mojego podopiecznego. Szczerze, nie wierzyłem w punktowe zwycięstwo, nawet, gdy myślałem, że Bradley zaprezentował się lepiej. Ludzie i tak będą widzieli co innego. Krytycy byli, są i będą, nie zmienię tego. Jeśli nie lubią stylu Tima, trudno. Należy mu się szacunek - Holt, Witter, Campbell, Peterson... Wszyscy musieli uznać jego wyższość - zakończył Diaz.