15 GRUDNIA BRADLEY vs PETERSON II?
Źródła portalu FightHype donoszą, że prawdopodobnie to Lamont Peterson (30-1-1, 15 KO) będzie rywalem mistrza świata federacji WBO w wadze półśredniej - Tima Bradleya (29-0, 12 KO), gdy "Desert Storm" powróci międz liny 15 grudnia w Marlin Stadium w Miami (Floryda).
Informator FH stwierdza, że udział w przetargu na obowiązkową obronę, w której rywalem "Havoca" miał być Zab Judah (42-7, 29 KO) był tylko częścią planu B na wypadek, gdyby Bob Arum nie zdecydował się na pracę z Petersonem.
Pojedynek Lamonta z Bradleyem ma się odbyć w pełnym limicie wagi półśredniej. Peterson od pewnego czasu nosił się z zamiarem przejścia w górę, bo ma coraz większe trudności z osiąganiem 140 funtów. Ponadto jego celem numer jeden jest zrewanżowanie się "Pustynnej Burzy" za jedyną w karierze porażkę.
Marlin Stadium mieści 35,000 kibiców. Bradley i Peterson nie mają wystarczającej liczby fanów, by choć w połowie wypełnić ten obiekt, dlatego niemal na pewno na gali pojawią się także miejscowi zawodnicy. Mówi się, że walkę wieczoru poprzedzi występ jednego z kubańskich wirtuozów - będzie to albo wracający Yuriorkis Gamboa (21-0, 16 KO) albo Guillermo Rigondeaux (11-0, 8 KO). W Miami żyje bardzo wielu Kubańczyków, a nazwiska "Cyklonu z Guantanamo" i "El Chacala" powinny skłonić ich do kupna biletów.
Lepiej bym tego nie napisał...