'VIKING' KIBICUJE ŻYCIU
fot. Anna Szałaj, Materiał własny
2012-10-02
Mariusz Wach (27-0, 15 KO), który 10 listopada zmierzy się z mistrzem WBA, IBF, WBO i IBO w wadze ciężkiej Władimirem Kliczką (58-3, 51 KO), nie zapomina o swoim rodzinnym Krakowie. W zeszły weekend "Viking" przyłączył się do akcji promującej krwiodawstwo w Krakowie, wspierając Fundację "Kibicujemy Życiu". W restauracji "U Babci Maliny" odbyła się temu poświęcona konferencja prasowa.
Data: 02-10-2012 14:49:05
Kibicuje życiu jednocześnie wychodząc po łomot od Kliczki. Kiepska promocja :)
...
A kogo widziałbyś w ringu z Władimirem ?
Kłodarczyka albo Spinkę
Ja tam widziłbym najchętniej siebie,oczywiście pod warunkiem solidnej gaży,zrobiłbym jakiś "myk" ala Solis,tylko że zrobiłbym to w 1-2 sekundzie by mi przypadkiem Władek głowy nie strącił.
A fundacje zawsze fajnie że wspiera ktoś znany.W końcu nic tak nie ujmuje jak ciężko chorzy ludzie bez środków na niejednokrotnie bardzo kosztowne leczenie,a dzieci to już woglę makabryczna sprawa.Niestety to chore że ciężko chora osoba bez majątku często po prostu skazana jest na śmierć.
Mówi się że pieniądze to nie wszystko...a czym jest wszystko bez pieniędzy?
@Krzyzak śmieszne są takie teksty. Że niby zazdroszczę Wachowi sławy czy pieniędzy? Akurat na te dwie rzeczy psem nie jestem, więc ani mnie ziębi ani grzeje, że Mariusz jest tam, a ja tu. Nie wiem dlaczego wszyscy tutaj traktują niemal każdą opinię jako preludium do awantury. Nie życzę źle Wachowi, ale po prostu zbyt wiele razy się rozczarowałem, żeby mieć złudne nadzieje.
Data: 02-10-2012 17:51:58
ale po prostu zbyt wiele razy się rozczarowałem,
...
Nawiązując do "zawiedzenia" , ale top bardziej do redakcji .Ciekawe co słychać u Proksy . Już kilka tygodni po walce , może warto sprawdzić co dzieje sie u niego , napewno wielu czytelników jest tego ciekawych .