MARQUEZ: WINĘ PONOSI CAŁY OBÓZ CHAVEZA

Juan Manuel Marquez (54-6-1, 39 KO) wypowiedział się na temat ostatnich kłopotów Julio Cesara Chaveza Jr (46-1-1, 32 KO), w którego organizmie wykryto ślady po marihuanie. 39-letni "Dinamita" uważa, że winę ponosi nie tylko jego młody rodak, ale cały jego obóz.

- Ani ja, ani nikt inny nie mógł się spodziewać, że u Chaveza wykryta zostanie marihuana. Myślę, że musimy spojrzeć na dobrą stronę. On nie popełni już tego błędu, to pomoże mu dorosnąć - uważa meksykański weteran.

- Zwycięstwa są zasługą całego zespołu, podobnie jest również tutaj. To nie jest problem samego Chaveza, to problem całego teamu - dodaje Marquez, który 8 grudnia w MGM Grand w Las Vegas po raz czwarty spotka się ze swym odwiecznym rywalem Mannym Pacquiao (54-4-2, 38 KO).