BRONER vs DeMARCO 17 LISTOPADA
Niepokonany, kreowany na przyszłego króla boksu zawodowego Adrien Broner (24-0, 20 KO) na swój "debiut" w wadze lekkiej wybrał sprawdzonego championa - twardego i nieustępliwego Antonio DeMarco (28-2-1, 21 KO). Ich pojedynek, w którego stawce znajdzie się należący do 26-letniego Meksykanina pas federacji WBC, odbędzie się 17 listopada w Boardwalk Hall w Atlantic City.
Choć zdecydowanym faworytem będzie szalenie utalentowany "The Problem", starcie zapowiada się znakomicie, bo obydwaj zawodnicy mają za sobą imponujące zwycięstwa. Od czasu dyskusyjnej wygranej nad Danielem Ponce De Leonem Broner odprawiał kolejno Jasona Litzau (KO 1), Vicente Rodrigueza (KO 3), Eloya Pereza (KO 4) i ostatnio Vicente Escobedo (TKO 5), natomiast DeMarco od porażki przed czasem poniesionej z rąk nieodżałowanego Edwina Valero, wygrał pięć kolejnych walk, notując po drodze trzy nokauty. Mistrzowski pas zdobył na Jorge Linaresie (TKO 11), z którym do czasu przerwania przegrywał wysoko na punkty, a następnie odprawił dwóch pretendentów - Miguela Romana (KO 5) i Johna Molinę (TKO 1).
Kiedyś zastanawiałem się jak wyglądałaby jego walka z Pacquiao... wydaje mi się że byłaby ostra rzeźnia ...
Ustepuje Broneowi szybkoscia, sila i talentem. DeMarco to dobry bokser ale przy Bronerze zgasnie w srodkowych rundach. Nie bardzo znajduje argumenty przemawiajace za Antonio, moze jesli Broner go zlekcewazy i ten go trafi czysto, innych nie moge znalezc.