FISCHER: DONAIRE ZNOKAUTOWAŁBY RIGO
Wielu kibiców z niecierpliwością wyczekuje starcia na szczycie wagi super koguciej i niewykluczone, że odbędzie się ono w przyszłym roku, jeżeli do tego czasu żaden z zawodników nie zanotuje wpadki. Mowa oczywiście o pojedynku czołowego pięściarza P4P - Nonito Donaire (29-1, 18 KO) z genialnym Kubańczykiem Guillermo Rigondeax (11-0, 8 KO).
Za sprawą fanów niezwykłego talentu "El Chacala" pojawiają się od pewnego czasu głosy, że Filipińczyk unika tej walki. Donaire ma już tytuły mistrza świata federacji WBO i IBF. Pas WBA dzierży Rigo, a trofeum WBC należy do Abnera Maresa (24-0-1, 13 KO).
Na temat potyczki "Flasha" z Rigo wypowiedział się ostatnio ceniony ekspert The Ring - Doug Fischer, który zauważa, że Guillermo nie przeszedł jeszcze prawdziwego testu jako zawodowiec, a Donaire raz za razem potwierdza swą wielką klasę.
- Myślę, że Donaire nie zostawi wątpliwości i bardzo ciężko znokautuje Rigondeaux. Uważam, że Rigo jest bardzo dobry, ale jednocześnie przeceniany przez hardkorowych kibiców boksu - napisał Fischer.
a Rigondeaux. zarzucanie Kubańczykowi braku doświadczenia zawodowego jest śmieszne!!! Rigon miał 400 walk i widział tyle różnych stylów walki że Donaire się nawet nie śniło. Poza tym zawodowiec większość rekordu ma nabitych na bumach a amator walczy z przeciwnikami zbliżonej klasy! dodajmy że jako zawodowiec Kubańczyk zlal zaledwie 2-3 bumów więc jego 11-0 to jak u innego 30-0.