KOLEJNA WALKA JENNINGSA 8 GRUDNIA
Znamy już termin kolejnej walki Bryanta Jenningsa (15-0, 7 KO). ''By-By'' wystąpi 8 grudnia w Filadelfii. Przeciwnik Amerykanina nie jest jeszcze znany. Transmisję z pojedynku przeprowadzi stacja NBC. Walka odbędzie się w Performing Arts Center Uniwesytetu Temple. Ostatnie starcie bokserskie w tym miejscu miało miejsce w grudniu 2009 roku, kiedy Bernard Hopkins pokonał Enrique Ornelasa.
Przypomnijmy, że od czasu odniesionego w świetnym stylu zwycięstwa nad Siergiejem Liachowiczem w marcu tego roku Jennings jest wymieniany w gronie najciekawszych amerykańskich prospektów wagi ciężkiej. Po walce z Białorusinem, ''By-By'' pokonał dwóch bardzo przeciętnych zawodników - Steve'a Collinsa i Chrisa Kovala. Kibice mają nadzieję, że w grudniu filadelfijczyk zmierzy się z kimś mocniejszym, tym bardziej, że od pewnego czasu na Twitterze i forach internetowych krążą plotki o zainteresowaniu walką z Jenningsem ludzi Deontaya Wildera.
Co do walki Jennigs-Wilder to byłby naprawde ciekawie i byłby to bardzo dobry pomysł, wiedzielbysmy na jakim etapie są obaj.
lol...tylko ci sie NIGDY nie myla, ktorzy nie maja niczego do powiedzenia...lol
Dokladnie. Do tego wiescize sparingow niosa, ze szczeke ma z betonu a te okreslenie "holyfieldowski styl" zostalo mu nadane na dlugo zanim zablysnal w walce z Liakhovichem...
Tak jest i tym razem o ewentualnej potyczce z Wilderem, rusz mózgiem cop i zadaj sobie pytanie po co mieli by teraz walczyć obaj panowie?
Obaj sa z juesej obaj zaczynają rozkręcać swoją karierę obaj są wielce perspektywiczni Po hu* łączyć ich ściechy na tym etapie
Nie będzie z tego wielkich pieniędzy ani jakiegoś tam większego zainteresowania
Są to pięściarze na których karierze będzie można sporo zarobić a ich ewentualne starcie może być mega interesujące i zarazem kasowe po paru latach gdy uda im się wyrobić optymalną markę
Wilder nie miał jeszcze żadnego dobrego testu więc mówienie o nim nie ma sensu. Niech on jak to się u nas mówi zawalczy z kimś kto potrafi przyjąć i nie paść, a może nawet oddać...
A dlaczego bez sensu?
Niech Ci co uważają siebie za mocnych walczą ze sobą...a nie obijają bumów w nieskonczoność...Co im to ma niby dać...?
To tak jakby pływać w brodziku i uważać siebie za świetnego pływaka...a rzuconym na głębokie wody nie móc się na niej utrzymać...
Przykład Grzesia Proksy mówi o tym dobitnie...
Jak przeczytałem nagłówek od razu wiedziałem że cop po raz kolejny wyssał sobie informację z palca..."
lol... z pewnoscia masz racje endriu.
...z kimś kto potrafi przyjąć i nie paść, a może nawet oddać..."
Wilder jest ofensywnie bardzo dobry a bedzie jeszcze lepszy. Jego minimalna kariera amatorska i niezbyt wiele rund w zawodowym boksie sa z pewnoscia powodem takiego a nie innego prowadzenia tego piesciarza przez promotora. Oczywiscie pytaniem podstawowym jest to co napisales: co sie stanie jak przeciwnik odda? Wytrzymalosc na ciosy jest tym elementem, o ktorym na razie nic nie mozemy powiedziec.
Chris Koval nie jest az tak tragicznym piesciarzem jak jego ostatnia "walka" by sugerowala... Tuz przed sobotnim pojedynkiem zmarl mu ojciec, wiec nie ma co sie dziwic, ze w ringu nie byl w stanie sie zebrac "do kupy"...
Ludzie, co jest z Wami nie tak? To jest sport, on powinien polegać na konfrontacji, a nie na egzekucji!!! Wiadomo, że dla nich obu ta walka to ryzyko, ale mówienie, że lepiej, że fajniej będzie, jak jeszcze sobie poobijają bumów jest żałosne.
Dlatego wolę UFC od boksu - tam nie ma sentymentów. Zestawiamy dwóch młodzików, jeden będzie się bronił przed spadkiem z ligi, drugi będzie się dalej piął po drabinie do pasa...
Mimo wszystko oczywiście że lepsze to niż obijanie bumów i pompowanie "sztucznych" rekordów. Tylko kto na to teraz pójdzie, jaki promotor. Sądzę że prędzej będą okrężną drogą dążyć do wypłat za duże walki niż dojdzie na tym etapie do takiej walki. Aczkolwiek mogę się mylić///
Za pewne ME ma określony budżet na poszczególne eventy i musi odpowiednio rozłożyć finanse aby oba widowiska były ciekawie obsadzone
Tylko na boga nie będzie to Wilder
Kogo dymają to dymają. Ja akurat nie należę do ludzi którzy widząc np zwycięstwo Górala nad Grantem myślą że pokona Klitschków, lub widząc zwycięstwo Haye nad Chisorą wieszczą zwycięstwo w walce z braćmi itd.
To biznes i dla takiego Adamka czy dajmy na to Szpilki przyjmowanie każdego wyzwania to poważny krok w kierunku do samobójstwa.
Tu trzeba by zmienić cały system. To jest nie powinno być możliwości że Wach znajduje się na 4 miejscu rankingu WBC co daje mu możliwość walki o pas z braćmi bez żadnej sensownej walki w której byłoby chociaż 40% szans że przegra...
Niestety to biznes i aspekty czysto sportowe często (jak nie zawsze) schodzą na dalsze tory.
No pewnie, każdy czasem podaje błede info, nawet zdarza sie to menadzerą promotorą czy jeszczy innym ludzią zwiazanym z danym zawodnikem.
Widocznie jego opiekunowie maja wobec niego inne plany,a ona sam pewnie stoczył walke wieczoru,a u Adamka co najwyzej by był na karcie gali jako 1 lub 2 walka przez wieczorną.
Data: 27-09-2012 16:22:52
Śmiać mi się chce jak czytam, że ta walka nie ma sensu. To lepiej oglądać Wildera jak obija bumów...
Ludzie, co jest z Wami nie tak? To jest sport, on powinien polegać na konfrontacji, a nie na egzekucji!!! Wiadomo, że dla nich obu ta walka to ryzyko, ale mówienie, że lepiej, że fajniej będzie, jak jeszcze sobie poobijają bumów jest żałosne.
.....
To nie jest do końca sport jak piszesz tylko realia boksu zawodowego
Obecnie obaj zaczynają kariery, ładowane są w nich wielkie pieniądze aby w niedalekiej przyszłości zarobić większy szmal Odwrotnie się nie da !!
Może z naszego punktu siedzenia było by ok niemniej jednak z drugiej strony medalu był by to idiotyzm. Po co jeden z nich ma wy hamować sobie karierę jak w ten sposób stracimy my kibice i ludzie którzy kierują ich karierami pieniądze
Niech obaj oddzielnie podnoszą sobie poprzeczki a skorzystamy na tym wszyscy
...No pewnie, każdy czasem podaje błede info, nawet zdarza sie to menadzerą promotorą czy jeszczy innym ludzią zwiazanym z danym zawodnikem..."
Uwazam, ze przetlumaczyc informacje z innych portali bokserskich kazdy moze sam, dlatego sie tym nie bawie. Latwo jest rowniez podac link do czegos co sie wlasnie przeczytalo... Jezeli juz cos tutaj wrzucam, to sa informacje z innych zrodel (radio, blogi, twiter, czy tez plotki branzowe), ktore maja to do siebie, ze sa niedostepne dla wiekszosci tutaj czytajacych, aczkolwiek moga byc wkrotce potwierdzone lub tez nie... Wszystko w tej brazny zmienia sie bardzo szybko i mysle, ze wszyscy to maja szanse obserwowac...
Ci, ktorzy czytaja z zainteresowaniem to co tutaj wrzucam, umieja docenic informacje. Ci, ktorym sie to niepodoba...no coz...I don't give a fu*k...lol...
Prawdopodobnie masz racje. Jedynym elementem, ktory moze to zmienic jest konflikt pomiedzy tymi dwoma, ktory najwyrazniej sie zaostrza i moze doprowadzic do takiego starcia w ringu znacznie szybciej...
"Bez sensu w tym momencie zestawiać dwóch największych prospektów USA. A Wilder niech najpierw obije jakiegoś twardego journeymana w końcu."
Dla mnie właśnie tak powinno się robić,niech mistrzowie walczą z mistrzami,a prospekty z prospektami,ale w końcu ja tylko interesuje się walkami,o boksie zawodowym gówno wiem...
...Dla mnie właśnie tak powinno się robić,niech mistrzowie walczą z mistrzami,a prospekty z prospektami,ale w końcu ja tylko interesuje się walkami,o boksie zawodowym gówno wiem..."
Jestes fanem boksu w amatorskiej formie. Nie ma w tym niczego zlego. Nie kazdy musi uwielbiac jego profesjonalna odmiane...lol...
"Jestes fanem boksu w amatorskiej formie. Nie ma w tym niczego zlego. Nie kazdy musi uwielbiac jego profesjonalna odmiane...lol..."
Może i tak,tylko nie lubię walk w kaskach w wielkich rękawicach.
A poważnie to na amatorce praktycznie się nie znam(bo i gdzie ją oglądać?).W boksie lubię walkę,cała reszta to dla mnie zbędna "szopka" i porypana polityka.
No ale gdyby oczywiście doszło do tej walki to może być bardzo ciekawie! Wydaje mi się, że połączenie ich stylów dałoby dobry pojedynek!
Nie zachwycił mnie ten Jenings , męczył sie z tym mocno osłabionym Liachowiczem..."
Najprawdopodobnie ogladales inna walka niz wszyscy...lol...
...W boksie lubię walkę,cała reszta to dla mnie zbędna "szopka" i porypana polityka."
Mozesz sobie wyobrazic boks zawodowy bez tej calej otoczki, ktora nazywasz "szopka"??? Ja nie.
"Mozesz sobie wyobrazic boks zawodowy bez tej calej otoczki, ktora nazywasz "szopka"??? Ja nie."
Wiadomo że nie,ale Państwa bez polityki też se wyobrazić nie potrafię,a jednak mało mnie ona "jara".
Data: 27-09-2012 18:07:20
"atmel Data: 27-09-2012 18:05:04
Nie zachwycił mnie ten Jenings , męczył sie z tym mocno osłabionym Liachowiczem..."
Najprawdopodobnie ogladales inna walka niz wszyscy...lol...
...
Nie sugeruj że wszyscy oprócz mnie mają inne zdanie na temat Jenningsa bo to nieprawda , ale przecież u ciebie margaryna ma większą wartość niż masło .Jennings jest perspektywicznym bokserem ale wskazane byłoby oglądanie jego walk bez różowych okularów.
"Jedynym elementem, ktory moze to zmienic jest konflikt pomiedzy tymi dwoma, ktory najwyrazniej sie zaostrza i moze doprowadzic do takiego starcia w ringu znacznie szybciej...
.....
Przecież to nie samuraje ..lol.. tylko robią interesy
Co do zestawiania młodych wilków ze sobą, generalnie też byłbym na tak - jak np. Bradley - Alexander, ale na wagę ciężką w USA trzeba chuchać, bo im tam umiera ;) W sumie możnaby to zobaczyć, tyle że te gadki z kim to Wilder by nie walczył mnie rozśmieszają, bo on nawet pół takiego Liachowicza nie ma w rekordzie. Zack Page, Demetrice King, to byłby duży krok naprzód, bo na razie to Deontay jest wciąż w żłobku.
...Wiadomo że nie,ale Państwa bez polityki też se wyobrazić nie potrafię,a jednak mało mnie ona "jara"..."
Polityka jest jeszcze bardziej interesujaca jak boks zawodowy. Skomplikowana i wszechobecna. Nie dla kazdego z pewnoscia, gdyz zbyt wiele w niej niuansow i zwyklego zaklamania.
Dokladnie. Ogladalismy ta sama walke.
...Nie sugeruj że wszyscy oprócz mnie mają inne zdanie na temat Jenningsa bo to nieprawda..."
Nie na temat Jenningsa a jego walki z Liakhovichem, ktorej albo nie ogladales, albo zwyczajnie nie rozumiesz ma czym polega boks.
Jezeli znajdziesz jeszcze jedna osobe na tym forum, ktora ma identyczne zdanie na temat tego pojedynku jak ty, daj mi znac..lol...
Pisząc "męczył się " miałem na myśli to że nie pokazał jakiegoś silnego atutu , np. ma potężny zasięg a nie korzysta z tego , poprostu taki średniak który wymęcza punktową wygraną . Oczywiście że wygrał to zdecydowanie ale nie było w tym nić co powoduje że taką walke zapamiętuje sie . Czas pokaże ine on jest wart .
A tak z ręką na sercu , powiedz czy zapamiętałeś którąś z rund tej walki? Lub jakąś ciekawą akcje ? Jak cofniesz sie pamięcią do tej walki to teraz powinieneś dokładniej wiedzieć o co mi chodzi .
...poprostu taki średniak który wymęcza punktową wygraną...'
wooooow...niesamowite. Mowiles, ze interesujesz sie boksem, a ja widze iz tobie prawdopodobnie nawet Evander Holyfield w swoich najlepszych czZsach by nie zaimponowal...lol....
...
Może dla ciebie to jest jakiś błysk , dla mnie przeciętna walka z przeciwnikiem którego forma bokserska gaśnie w oczach .
Co do udowadniania że nie tylko ja mam taką ocene Jenningsa to nie mam zamiaru szukać po archiwum .Ja nie oczekuje abyś ty mi coś udawadniał i samemu też nie mam zamiaru . Możesz sobie widzieć w nim mega prospekta , ja widze przeciętniaka .
Dobra koniec polityki!!!!! Wolę walki bokserskie.
Co do Jenningsa to myślę że będą z niego ludzie.Niezła szybkość,praca nóg też niczego sobie,wydaje się bokserem myślącym w ringu,może troszkę siły ciosu brakuje,ale za to Timing niezły.Dla mnie to numero uno za Oceanem.
...Co do udowadniania że nie tylko ja mam taką ocene Jenningsa to nie mam zamiaru szukać po archiwum .Ja nie oczekuje abyś ty mi coś udawadniał i samemu też nie mam zamiaru . Możesz sobie widzieć w nim mega prospekta , ja widze przeciętniaka . "
Kurcze atmel, staram sie w bardzo prosty sposob wytlumaczyc tobie, ze nie rozmawialismy o ocenie ogolnej Jenningsa a o twojej analizie jego pojedynku z Liakhovichem... To nie jest kwetia udowadniania a zwyklej adaptacji faktow... Jezeli nie lubisz Jenningsa, to jest OK. jezeli jednak analizujesz odbyty pojedynek i twoja opinia jest diametralnie odmienna od faktow, staralem ci sie wytlumaczyc iz albo nie ogladales tej walki, albo zwyczajnie nie rozumiesz tego co sie w ringu dzieje...
...Co do Jenningsa to myślę że będą z niego ludzie.Niezła szybkość,praca nóg też niczego sobie,wydaje się bokserem myślącym w ringu,może troszkę siły ciosu brakuje,ale za to Timing niezły.Dla mnie to numero uno za Oceanem."
Sluchajac przed tygodniami informacji o potencjalnej walce Jenningsa z Solisem, bylem tym niezwykle podekscytowany, gdyz takiego pojedynku Bryant potrzebuje by znalezc sie natychmiast na ustach wszystkich. Jestem przekonany, ze zwyczajnie zameczylby swoja presja Kubanczyka. Niestety, ostatnie wiesci glosza iz to Adamek ma walczyc z wyspiarzem. No coz...
Co do Wilder-jennings, to jestem przeciwny takim bratobojczym spotkanion juz na poczatku duzych karier. Wspominalem, ze z przyjemnoscia zobaczylbym Deontaya nokautujacego takich jak Fury, Helenius czy Price... Moze tylko ten ostatni bylby powaznym testem dla Wildera... Mowiac o Jenningsie, tacy jak Boytsov, Pulev byliby znakomitymi opcjami...
A czy ja coś napisałem czy lubie lub nie? Powiem ci że jak go zobaczyłem to pomyślałem - o fajnie wygląda , ma zajebisty zasięg lecz z rundy na runde tamtej walki z Liachowiczem uznałem że ten Jenngins ma jeszcze przed sobą mnóstwo pracy aby coś znaczyć w przyszłości .
Wcale nie odbieram mu prawa do odnoszenia sukcesów a jedynie nie zgadzam sie z tym optymistycznym tonem jaki tu powstał w tym temacie , być może myle sie ale na dziś tak myśle .
Fred Jenkins jest jego trenerem i menadzerem. Bardzo znany i doceniany w Philadelphia.
Jeszcze do ciebie , podchwyciłeś moją opinie o tym bokserze a niedostrzegłeś kilku ważnych pytań jakie zadałem .
Czy on jest objęty jakąś stałą opieką grupy promotorskiej która to opieka zapewni mu spokojną prace nad swoim rozwojem? Czy też musi zapieprzać w jakiejś pracy aby utrzymać sie ? No i kto go trenuje ?
Main Events Go promuje, na NBC jest regularnie. Nie wiem jak to jest teraz z tą jego pracą, bo na pewno z Liachowiczem jeszcze musiał pracować, jak wspomniałem - jako mechanik, czy coś w ten deseń. Teraz myślę, że Duva do tego nie dopuszcza.
...Main Events Go promuje, na NBC jest regularnie."
Dokladnie
Wczoraj rozmawiajac o Solisie, pomyslalem iz moze macie racje. Kubanczyk pomimo iz je jak swinia, wciaz ma szybkie rece i znakomita technike a Goral robi duze bledy w defensywie. naaaaaaah... o czym ja tutaj mowie? Niemozliwe...lol...
Lol
Cop wątpię by była na tym forum chociaż jedna osoba która nie lubi Adamka z zazdrości o kasę...
Jak taka osoba jest na tym forum to szczerze współczuję. Jest tyle lepszych i sensowniejszych powodów by go nie trawić...;p
Czesto rozmawiamy o niuansach boksu zawodwego. Jak macie chwilke, przeczytajcie ten fragment. Interesujace spojrzenie.
Data: 27-09-2012 20:19:46
"andrewsky Data: 27-09-2012 20:04:55 Main Evants stawia na Jenningsa.To on pociagnie grupe,jak Adamek dostanie lomot od Solisa..."
Wczoraj rozmawiajac o Solisie, pomyslalem iz moze macie racje. Kubanczyk pomimo iz je jak swinia, wciaz ma szybkie rece i znakomita technike a Goral robi duze bledy w defensywie. naaaaaaah... o czym ja tutaj mowie? Niemozliwe...lol...
///
Normalniejesz Copie :) Ale to niebezpieczne dla ciebie , jak napiszesz za jakiś czas że PPV to błąd i przyczynia sie do ograniczenia propagowania tak pięknego i starego sportu to będzie koniec starego Copa :)
...Adamka...jest tyle lepszych i sensowniejszych powodów by go nie trawić..."
Musze powiedziec, ze tego zupelnie nie rozumiem. Obserwuje to forum juz dlugo i widze tutaj niektore zachowania, ktore wciaz mnie nurtuja swoja bezsensownoscia... Z polskich bokserow zawsze lubilem Golota, Adamka a teraz Prokse i Masternaka. Lubilem i lubie za to co robili/robia w ringu a reszta mnie nigdy nie interesowala.
...Normalniejesz Copie :) Ale to niebezpieczne dla ciebie , jak napiszesz za jakiś czas że PPV to błąd i przyczynia sie do ograniczenia propagowania tak pięknego i starego sportu to będzie koniec starego Copa "
Wszystko zalezy od standardu "normalnosci"...lol...
Jako fan boksu, nie lubie systemu PPV. Majac jednak mozliwosc znajomosci tej sytuacji z innej strony, rozumiem doskonale idee i niuanse zwiazane z wprowadzaniem tego typu transmisji na roznych markietach...
Czy sadzisz, ze Solis wytrzyma kondycyjnie 12 rund z Adamkiem?
Kubanczyk musi Gorala znokautowac by wygrac.
Też wolałbym z Chisorą , nawet z miesiąc temu wspomniałem właśnie o nim jako o dobrym przeciwniku dla Tomka .
To co mamy w końcu przestać zwracać uwagę na niuanse boksu zawodowego??
Rozpisałem kiedyś w punktach część przyczyn dla których Adamek wzbudza tak negatywne emocje. Jak byś chciał to byś to pewnie gdzieś znalazł (kupa szukania). Swoją drogą pamiętam że większość ludzi nie zarzucała mi wtedy kłamstwa itp. Poza aspektem sportowym w którym chyba nigdy się nie dogadamy było tam wiele kwestii które u Górala bardzo irytują, wkurzają i czynią go w oczach kibica osobą dwulicową i negatywnie wpływają na jego wizerunek który jest kreowany bardzo marnie. Nie wiem jak tam u was może nie jest to tak odbierane, a może po prostu nie chcesz przyznać że tak jest ale u nas w Polsce znamy Adamka od "każdej" strony i każdy bardziej zorientowany kibic zauważa pewne "nie ścisłości" które powodują to co ty nazywasz nienawiścią. Dla takich jak ja istnieje jeszcze aspekt sportowy który klasyfikuje Górala raczej na niższych miejscach niż oficjalne rankingi podają. Nie tyczy się to tylko niego. Np taki Wach dla mnie nigdy nie będzie 4 na świecie i musiałby się mocno postarać bym zdanie zmienił./..//
To co mamy w końcu przestać zwracać uwagę na niuanse boksu zawodowego??"
To o czym pisalem, czyli religia, wyznania polityczne czy jakies tam inne pierdoly, nie sa niuansami boksu zawodowego...
Dlaczego Adamek wzbudza negatywne emocje w Polsce?
Czytalem tutaj wiele wyjasnien w tej kwestii, rowniez twoje i powiem szczerze, ze dla mnie osobisci sa one bardzo metne by powiedziec niezrozumiale.
Co do tego "aspektu sportowego, ktory rzekomo klasyfikuje Gorala na nizszych miejscach" w porownaniu z zawodowymi rankingami, to prawde mowiac jest to zupelnie nierealistyczne podejscie do kazdego piesciarza, nie tylko Adamka. Kto te wartosci "sportowe" ocenia i jakie sa kryteria w tego typu porownaniach?
Ja Adamka lubie i to bardzo.Niecierpie ciebie i jego czirliderk.Zrozumiales,klamliwa,sprzedajna suko bez cienia godnosci
Ja Adamka lubie i to bardzo.Niecierpie ciebie i jego czirliderk.Zrozumiales,klamliwa,sprzedajna suko bez cienia godnosci "
Ouch... a ja sie staram zdobyc twoja sympatie. Jak mozesz byc taki niegrzeczny? O godnosci jednak nie wspominaj, gdyz to brzmi smiesznie w twoim wykonaniu, nieprawdaz...lol... Wiesz o czym mowie?
Po prostu czyste obserwacje. Dla kogoś kto jest wielkim fanem danego pięściarza wygrana z Chambersem dla przykładu jest wygraną i już, nie myśli o tym że gdyby nie kontuzja jego pięściarz sromotnie by przegrał. Tak samo wybory przeciwników. Wiem że wszyscy tak robią ale jednak są wyjątki. Góral w większej części swojej kariery w Hw walczył z wrakami lub bokserami nie z zawodu tylko z Hobby...
Itd ale nie mam dziś ochoty pisać o Adamku. Powiem tylko tyle że ma chłop w życiu sporo szczęścia. Gdyby chociażby ostatni rywal był mądrzejszy i lepszy jako bokser Adamek po 2 rundzie mógłby szykować się do walki pożegnalnej.
Co do mętności tychże wyjaśnień to nie wiem co to dla ciebie znaczy mętność argumentów. Dla mnie i innych są one przejrzyste, a by kibicować Adamkowi musielibyśmy wszystkie te kwestie olewać i patrzeć tylko na ring ja obija znowu kogoś słabego mimo inncyh obietnic i się cieszyć. Bez sensu. Sam wyrobił sobie taką opinie niech teraz się z nią zmaga.
Zaznaczę tylko że nie chodzi o kwestie które wymieniasz. Religia i polityka nie mają tu żadnego znaczenia, majętność też.
Ale jak już pisałem z mojej strony koniec tematu Adamka. To temat Jeningsa a mi o Adamku odechciało się dyskutować////
...To temat Jeningsa a mi o Adamku odechciało się dyskutować////"
Jakby dzisiaj doszlo do walki Jennings - Adamek, kto by wygral?
Adamek,od czasu kiedy walczy o najwyzsze cele mial naprawde dobrych przeciwnikow.Oczywiscie z kilkoma wyjatkami.Pisanie ze jest na odwrot to zwykle klamstwo
Adamek,od czasu kiedy walczy o najwyzsze cele mial naprawde dobrych przeciwnikow.Oczywiscie z kilkoma wyjatkami.Pisanie ze jest na odwrot to zwykle klamstwo..."
lol...nawet jak ironizujesz, robisz to w tak prymitywny sposob, ze zastanawiam sie po co nawet probujesz...
Spierdalaj safandulo
Spierdalaj safandulo..."
lol...zmus mnie swoja wyzszoscia intelektualna i wiedza na tematy bokserskie, jesli oczywiscie czujesz sie na tyle wygodnie w tych materiach. Wyzywajac kogokolwiek udawadniasz tylko jak jestes slabiutki mentalnie i na jakim poziomie rozwoju sie znajdujesz kolego sympatyczny...lol...
W każdym razie w UFC nie ma takiej patologii jak w boksie. Gdyby boksem zarządzał Dana White, to w styczniu byśmy zobaczyli walkę Gołowkin - Martinez...
Do rzeczy. Usiłują nas wydymać, np. robiąc PPV. Manipulują nami...zobaczcie, jesteście zmanipulowani do tego stopnia, że wolicie zobaczyć Wildera z journeymanem (czyli np. Gavernem...), zamiast zajebiście ciekawą walkę z Jenningsem. Bo 'zespuje sobie karierę'. A co mnie obchodzi jego kariera? Jeżeli nie jest w stanie być dobrym bokserem, to trudno. Poza tym w normalnym sporcie jedna porażka z dobrym zawodnikiem nie powinna znaczyć zupełnie nic.
Przeciez nie jestes kandydatem na internetowego masochiste!
Dzisiaj Ty potrzebujesz bobu konserwowego))Ostatnio widziałem w Tesco))
= Przeciez kazdy z nas wie gdzie sa pieniadze w boksie. Albo w wybitnych indywidualnosciach, albo w solidnych walkach w wadze HW
= Swiat potrzebuje Stanow, to to najwiekszy rynek bokserski;
= Stany potrzebuja wybitnych bokserow HW, bo bez wielkich indywidualnosci oraz mistrzow, to nie ma tam zainteresowania HW.
= Mitchell, Jennings oraz Wilder to trzech amerykanskich prospektow, ktorzy moga cos osiagnac, ale kto to wie!? Jak dla mnie to oni sa zupelnie nieprzekonywujacy. Po prostu kandydaci na przecietniakow.
= Solidny Europejczyk, taki jak Povetkin, Pulev, Helenius, albo Adamek, by ich stlukl niemilosernie.
= Swiat bokserski w HW zaczyna desperacko potrzebowac wielkiego mistrza ze Stanow, bo to przestaje juz byc zabawne!
A do krytykantow Stanow moge tylko powiedziec, ze dla nas wszystkich oraz dla boksu, by bylo duzo lepiej, gdyby Stany mialy cos "prawdziwego" do zaoferowanie w wadze HW! To be znaczylo swietne emocje, prawdziwa konkurencja oraz duze pieniadze!
cop vel konfabulator lubi byc forumowa spluwaczka:)
Ps.Idac za Twoja rada od jakiegos czasu zawsze mam puszeczke konserwowego bobu na podoredziu
wsadz sobie te liste . A Cop zasłużył na znacznie gorsze teksty od forumowiczów . Ja jestem pewny że za chwile znowu będzie namawiał ludzi do zasypania swojej studni i kupowania wody od jakiejś firmy !!!!:) To męt a nie człowiek.
Juz dopracowalem ten wariant! Bób mieszany z dobrym,polskim browarem powoduje że cop wydaje się sympatycznym gościem)) Została jeszcze tylko jedna gnida na tym forum . Na nią niestety jeszcze nie opracowałem lekarstwa.