CHAVEZ UKARANY GRZYWNĄ...
Swoim występem w ringu z królem wagi średniej Julio Cesar Chavez Jr (46-1-1, 32 KO) udowodnił wiele rzeczy. Pokazał, że ma odwagę, której brak zarzucali mu niechętni obserwatorzy, udowodnił, że posiada niesmowicie twardą (może najlepszą w biznesie po odejsciu Margarito) szczekę oraz nieprzeciętne serce do walki, ale niestety potwierdził także, że jest bardzo leniwy i na tym etapie kariery nie traktuje boksu w 100% poważnie.
Po tym jak Junior został przyłapany na stosowaniu nielegalnych środków (marihuana - środek działający przeciwnie do większości sterydów anabolicznych), spadła na niego lawina krytyki. Jego problemy zostały jedynie pogłębione przez konflikt z legendarnym ojcem Julio Cesarem Chavezem Seniorem i słynnym szkoleniowcem Freddie'em Roachem, ale młody Chavez bierze na siebie pełną odpowiedzialność za porażkę.
Federacja World Boxing Council nakłada na Juniora karę w wysokości 10 tysięcy dolarów i żąda potwierdzenia, że ten udał się na rehabilitację. WBC nie kryje przy tym, że zostawia Chavezowi otwarte drzwi na kolejne walki i liczy na to, że syn najwiekszej legendy meksykańskiego boksu odnajdzie swe miejsce.
Z drugiej strony dla niego 10 tyśków(dolców) to nawet mniej niż dla nas 30zł.
Prawdziwą karą będzie kara od komisji bokserskiej stanu Nevada, w którym odbyła się walka. To wtedy mówiono o karze 3 mln dolarów i zawieszeniu na rok.
Czy tak samo wielkie kary dostają bokserzy stosujący faktyczny doping??? Pytam bo nie wiem.
Poza tym sytuacja Chaveza jest tym gorsza, że już raz został przyłapany na dopingu przed walką z Rubio (czy tam brał jakieś niedozwolone badziewie) i za drugim razem kary są dużo surowsze niż za pierwszym.
Wątpię aby każdy zawodnik otrzymywał podobne kary finansowo, to chyba zależy od pieniędzy jakie dostają za kontretną walkę. Przecież niektórzy mistrzowie zarabiają za walkę po 40 tys. dolarów, zwłaszcza w niższych kategoriach wagowych. Gdyby ktoś taki dostał karę 3 mln dolarów, to by do końca życia spłacał dług. Chavez może spłacić 3 mln od ręki.
Wszystkie te okoliczności jednak nie najlepiej świadczą o "Synalku".
To samo tyczy się Canelo. Gość ma pas WBC już chyba od 2 lat i ciągle dają mu przeciwników z 2 kategorii niżej mówiąc, że jest jeszcze młody ... Jak jest młody to niech odda pas lepszym od siebie. To jest żałosne, szkoda o tym pisać.
Ponadto ciekawy jestem jakby wyglądała walka Chaveza z Martinezem zaraz po zdobyciu mistrzostwa przez Chaveza w walce ze Zbikiem. Gość podobno się niesamowicie rozwinął od tamtego czasu a i tak dostał lanie jakich mało.
po walce ze zbikiem dostalby od maravilli tko....
co do canelo to mysle ze tylko cotto oraz lara mieliby jakies szanse z pierwszej 15-stki rankingu wbc.........uwazam ze canelo jest o wiele wiekszym talentem niz np. amir khan