RAHMAN ZAPOWIADA NOKAUT
Już w przyszły weekend na gali w Hamburgu regularny mistrz WBA wagi królewskiej, Aleksander Powietkin (24-0, 16 KO) stanie do walki z 40-letnim Hasimem Rahmanem (50-7-2, 41 KO). "The Rock" na tydzień przed kolejnym mistrzowskim starciem w karierze jest bardzo pewny siebie, mimo tego, że kibice i eksperci spisują go na straty.
- Przygotowuję się od 6 miesięcy, bo datę kilkakrotnie przekładano. Dawno nie byłem tak gotowy na walkę jak teraz, mogę walczyć 12 rund, mam świetną kondycję. Mam ogromne doświadczenie i to nie będzie moje pierwsze rodeo. Walczyłem już na najwyższym poziomie i dam sobie radę z presją. Jestem profesjonalistą, więc mogę walczyć wszędzie. Nie przeszkadza mi to, że pojedynek odbędzie się w Niemczech.
Hasim zapytany o to, jaki wynik przewiduje w następną sobotę odpowiedział bez wahania - pojedynek zakończy się przed czasem na jego korzyść.
- Na tym poziomie nie ma łatwych walk, jednak jestem gotowy w stu procentach i niesamowicie zmotywowany. Starcie nie potrwa pełnego dystansu. Znokautuję Powietkina 29 września - zakończył Rahman.
Ostatnio w ogóle bierze mnie chcica na to aby niektóre baloniki pękły.
Los powinien się zemścić na Rusku za to że "wygrał" z Marco Huckiem nie zasłużenie.
-prawy napieprzam na głowę jak leci, nawet za ucho, lać powietkina ile wlezie, Hasim ma mocniejszy cios niż Huck o wiele, nie boksujemy a bijemy się i K.O na Ruskim.
Nie powiedziałbym, że Huck, a raczej Kukic, został pokrzywdzony w walce z Powietkinem. Bywały większe przekręty, np. Kukic z Lebiediewem, a więc sprawiedliwości stało się zadośc.
Co do walki Ruska z Huckiciem to na moje wygrał "Niemiec",niezbyt klarownie ale jednak.Wstrząsał Saszą,za to Sasza krzywdy Markowi nie był w stanie zrobić.Jednak wałem bym tego werdyktu nie nazwał,za to wałeczkiem już tak.
To dobra taktyka.Jedyna szansa Rahmana,to chaos,napierdalnka na calego,pojscie na KO.Jak sie wypompuje i przegra przed czasem to nic sie nie stanie.Jak bedzie boksowal "grzecznie" to tez przegra
Trzeba być ślepym, albo nienawidzić Povietkina, żeby w tamtej walce widzieć wygraną Czagajeva...
powiedziałbym raczej ze Hukić a nie Kukic. pozdro