FURY CHCE HAYE'A
Najwyraźniej Tyson Fury (19-0, 14 KO) zdążył już znudzić się panującą wokół niego ciszą i postanowił wyzwać na pojedynek Davida Haye’a (26-2, 24 KO). 24-latek z Manchesteru zaproponował nawet dokładną datę i z niecierpliwością będzie czekał na decyzję "Hayemakera", którego priorytetem jest walka o pas WBC z Witalijem Kliczką (45-2, 41 KO)
Niepokonany olbrzym pracuje obecnie nad masą mięśniowa, twierdzi, że efekty widoczne są już teraz i pod koniec roku będzie gotowy na naprawdę wielkie wyzwanie. Celem mistrza Irlandii jest konfrontacja z kimś z pierwszej dziesiątki wagi ciężkiej.
- Panie Haye, w oczekiwaniu na Witalija Kliczkę, dlaczego nie zdecydujesz się zawalczyć ze mną w celu poprawienia swoich notowań w federacji WBC? 1 grudnia będę gotowy – napisał na Twitterze Tyson.
Całkiem możliwe, że by go znokautował, ale to samo mógłby zrobić Fury z Hayem. Oczywiście umiejętności bokserskie są zdecydowanie po stronie Davida, ale pamiętaj, że Haye nie walczy już tak dobrze z zawodnikami, którzy mają czym uderzyć i są od niego więksi (Wałujew,Kliczko).
Całkiem możliwe, że by go znokautował, ale to samo mógłby zrobić Fury z Hayem. Oczywiście umiejętności bokserskie są zdecydowanie po stronie Davida, ale pamiętaj, że Haye nie walczy już tak dobrze z zawodnikami, którzy mają czym uderzyć i są od niego więksi (Wałujew,Kliczko). "
oczywiscie. Nigdy zadnemu piesciarzowi wagi ciezkiej szans odbierac nie wolno, gdyz byloby to nierozsadne. Co Fury ma, to z pewnoscia znakomite warunki fizyczne i one bylyby duzym utrudnieniem dla Haye jak i dla wielu innych "mniejszych ciezkich" ale mnie osobiscie interesuje kwestia podejrzanego braku odpornosci na ciosy u Tysona. Nie wiem czy masz podobne obawy, ze jego "szczeka" nie jest przygotowana na wyzwania piesciarzy typu Haye?
lol...taka ewentualnosc rowniez istnieje...
Choroba Furego daję się we znaki, to chyba po tym podbródku który sam sobie zafundował
Data: 21-09-2012 17:11:23
Hehehe dobre dobre :)
Podejrzewam, że Haye ograłby Fury'ego, Wildera, Price'a oraz Helleniusa bez wielkich problemów. Wtedy też okazałoby się, że Wladimir to nie tylko warunki fizyczne, ale też świetna motoryka,technika, mobilność i inteligencja ringowa, niedostępna dla znakomitej większości ringowych olbrzymów.
Wilder-Fury
Helenius-Price
Zwyciezcza takich potyczek bylby z pewnoscia warty strzalu na mistrzowski pas i powinien byc traktowany powaznie.
Data: 21-09-2012 17:34:37
I bardzo dobrze. Walka sprzeda się z pewnością dobrze, a co najważniejsze Fury dostanie srogą lekcję pokory.
Podejrzewam, że Haye ograłby Fury'ego, Wildera, Price'a oraz Helleniusa bez wielkich problemów. Wtedy też okazałoby się, że Wladimir to nie tylko warunki fizyczne, ale też świetna motoryka,technika, mobilność i inteligencja ringowa, niedostępna dla znakomitej większości ringowych olbrzymów.
Jestem podobnego zdania!
Fury tak gada bo wie że przy Davidzie większa kasa by się znalazła!
Idealny pojedynek, aby mówiąc kolokwialnie "nie zardzewieć". Trochę irytuje manieryczność Haye'a, który uzurpuje sobie prawo bycia w ścisłym topie walcząc tak rzadko i nie podejmując wyzwań, w myśl zasady "jestem ta świetny, że interesują mnie tylko walki z braćmi K."
Nie twierdze, że nie jest nr. 3 wagi ciężkiej, ale jako fan boksu chciałbym by swój niewątpliwy kunszt pięściarski pokazywał na równi ze swoją niewyparzoną jadaczką.
Porownywac Waujewa 212 z Kliczko 198 jakies to zbrodnia :d,a z Harrisonem zle zawalczyl czy Monte beretem(xd) ?:)
pełne popracie , na Haye patrzy się z przyjemnościa, a walka z Vitem to moje prywatne marzenie
co do walki z Furyem to na dzisiaj widze dechy młodego Tysona
nie zgodze sie , David chce jak najbardziej zielony pas ale równie mocno pragnie wielkiej kasy a żaden z pojedynków nie wygenreuje takich zysków jak walka z Vitem , piłeczka jest po stronie Vita i to On zadecyduje czy walka się odbędzie
a to ze po K2 David będzie rządził niepodzielnie tez do końca nie jest takie pewne , jakby nie było to David to " mały " ciężki a w dywizji kilka kolosów jest , każda walka z 2 metrowcem bedzie go wyniszczac fizycznie ,
Data: 21-09-2012 18:11:15
Alonzo2
pełne popracie , na Haye patrzy się z przyjemnościa, a walka z Vitem to moje prywatne marzenie
co do walki z Furyem to na dzisiaj widze dechy młodego Tysona
Też uważam że Fury zaliczyłby dechy!
fajnie jakby do takiej ciekawej walki doszło zdecydowanym faworytem byłby Heya .
On jednak żadko walczy.
"Ostatnio widzialem wywiad z dziewczyna Wladimira Hayden Panettiere na Lopez Show i wspominala iz to juz kwestia paru walk i Ukrainiec rowniez mysli o zakonczeniu kariery jako niepokonany mistrz. No coz, zobaczymy... "
Ona już nie jest jego dziewczyna od dawna, więc LOL LOL i kurwa LOL :|
Ona już nie jest jego dziewczyna od dawna, więc LOL LOL i kurwa LOL :"
ja u Wladimira pod lozkiem nie leze jak ty, wiec i jego zycie personalne mnie nie interesuje. Lopez zadawal jej pytania odnoszace sie wladimira, wiec wywnioskowalem iz wcia zjeszcze jest. Jezeli nie, to nie...
podniciles sie czyms, co nie ma zadnego znaczenia prowincjonalny niedolego...lol... i nie przeklinaj, bo rodzice ci zbija dupsko...lol...
Jakies naukowe podstwy do tego typu rozwazan...lol...
Czy zrywając azbest tak nazywacie siebie z kolegami?
Nie są już razem i nie trzeba leżeć u Włada w łóżku by to wiedzieć, w necie jest wiele informacji o tym a taka plotkara jak Ty powinna o tym wiedzieć LOL LOL
Zbić to Ty mi możesz konia MOPIE jak to poddziadział umysłowy "niedolega" Artek Pinezka.
Dzieciaku z piskownicy, najwyrazniej masz kompleks wirtualnego copa i chcesz sie dolaczyc do innych paparazzi sledzacych kazdy moj krok...lol... Wszystko co mozesz jedynie zrobic, to sfrustrowac sie jeszcze bardziej swoja intelektualna niemoca a te wszystkie wulgaryzmy w twoich wypocinach sa moze i czyms dobrym w twoim prowincjonalnym towarzystwie ale mnie osobiscie tym nie zaimponujesz.
Chętnie bym się z Tobą spotkał i zobaczył na żywo czy jesteś taki wspaniały jak to się opisujesz.
Mam za 2 miesiące służbowy wyjazd z firmy HP do Chicago, bywasz tam może?
Spotkamy się, pogadamy, jeśli to co o sobie piszesz okaże się prawdą to publicznie przyznam się do błędu i zrobisz mi zdjęcie z tabliczka na szyi "Prowincjonalny Niedolega" i wrzucisz w eter.
Jezeli juz chce walczyc z malymi ciezkimi to radze mu wybrac kogos z waciakow pokroju adamka,Czambersa albo Czagajewa
Najchetniej zas zobaczylbym go z Povietkinem
Natomiast Haye'a z Vitkiem,Arreola albo Mitchelem
Nie są już razem i nie trzeba leżeć u Włada w łóżku by to wiedzieć..."
Ja sie interesuje boksem zawodowym, wiec nie mam czasu na sledzenie tego czy Wladimir ma dziewczyne czy tez chlopaka, co z nimi robi i jak. Ty najwyrazniej masz tego typu zainteresowania, wiec powodzonka dzieciaku...
tak, moja naukowa podstawa do tego stwierdzenia to ogladanie walk z udzialem tych oto bokserow, a co mysleles ze wacham klej jak ty i pozniej wzrouje sie na moich zwidach? a co moze opracowales jakies logarytmy zwiazane z tym x (haye) = y (fury) ???
LMFAO.........ROFL a nawet GG* i OMFG :D
Oj...wyzwiskami probujemy przykryc swoja niemoc intelektualna...lol... Widze, iz jestes tak nieporadny jak ten twoj soccer team - legia...lol...
Najchetniej zas zobaczylbym go z Povietkinem..."
Najchetniej zobaczylbym Fury z Deontayem Wilderem. Davida Price'a z Heleniusem a Povetkina z Adamkiem. Dla Haye zabojczym testem bylaby walka z Arreola. Mitchell i Jennings mogliby sprobowac sil z Boytsovem i Kubratem Pulevem...
Arreole wygladalby po walce z Hayem tak jak z Adamkiem , przewaga szybkości zdecyduwalaby o obrazie tej walki , tylko nueorzygotowanie od strony wydolnosciowej Davida mogłoby dać jakieś szanse Arreoli
A i odjeb sie od Legii
Co Ty taki nerwowy ostatnio ? ;)
tak, tak myslisz ze mnie sprowokujesz takim tekstem, to jest wlasnie to czego nie mogles zrozumiec w sprawie mentalnosci......u nas jest tak ze nawet jezeli ukochana druzyna nie gra najlepiej to i tak trzyma sie za nia z calego serca, nie tak jak u was w buszu............gdzie trzymanie za akurat najlepszych jest zawsze w modzie
pozatym legia akurat gra niezle............a temat "nieudolnosci intelektualnej" dla mnie skonczony po twoim wystepie wczoraj ktorym pokazales ze nie masz zadnych argumentow na nic........nawet jezeli ktos da ci 2 tygodnie czasu na odpowiedz
wiec naprawde nie zalezy mi juz na tym by cokolwiek ci udowadniac............pijesz do mnie jak przed chwila z ta naukowa podstawa to musisz sie liczyc z taka odpowiedzia. Ot tak po prostu......*smiech*
Mam dużo powodów by sądzić że mógłby nie podołać Tysonowi.
Jest dużo mniejszy, słabszy prawdopodobnie miałby ogromną trudność trafić czysto takiego olbrzyma z długimi łapskami. Zaznaczyć też trzeba że nie może być tu żadnym przykładem Wałujew gdyż on był wręcz "za duży" ruszał się dużo słabiej itd.
David o ile znam życie absolutnie takiej walki nie przyjmie nawet gdyby Tyson oddał mu swoją gażę za pojedynek...
Jeśli jednak jakimś cudem dojdzie do tej walki zmienię trochę podejście do Davida.
Cop
trochę obiektywizmu. Fury na obecną chwilę jest bardziej znaczącym graczem w hw niż Wilder o którym ciągle wspominasz. Napisałem ci wczoraj że obecnie jedynym obiecującym American Hw jest Jenings;p
Arreole wygladalby po walce z Hayem tak jak z Adamkiem , przewaga szybkości zdecyduwalaby o obrazie tej walki , tylko nueorzygotowanie od strony wydolnosciowej Davida mogłoby dać jakieś szanse Arreoli
A i odjeb sie od Legii "
Co do Arreoli masz prawdopodobnie racje, ale wciaz chcialbym zobaczyc taka walke. Muysle, ze istnieje szansa, ze Cristobal zajechalby Haye wlasnie swa wydolnoscia i nieustannym parciem do przodu...
Co do tej waszej legii to zartowalem... Nie wiedzialem co to jest. Doslownie przed sekunda "wygooglowalem", ze to druzyna pilkarska. Przecietna co prawda ale to nieistotne...
tak, tak myslisz ze mnie sprowokujesz"
Moga zrobic z toba co chce, jak chce i na dodatek w taki sposob, ze nie bedziesz nawet wiedzial co sie stalo..lol...
OMG David wyszedł do Włada a będzie unikał Haye ???
David spokojnie skracalby dystans i lokowal ciosy na głowie Tysona , skolei ręce Fury ma za wolne żeby czysto trafić Haye
Nie ma innej opcji na dziś jak Fury na dechach
kops mops to przeciez zadne wyzwisko :D
a tak to spoko, ale chcialem przekonac sie sam czy cop jest wiarygodny i wczoraj wyszlo ze nie jest............wiecej tematu nie ma zbytnio, jest jedno czego nie znosze to generalizowanie osob i wywyzszanie sie.....wiec napisalem to co mysle, wczoraj jeszcze dokladniej to wytlumaczylem i FIN.
cop pokazal klase ale przeciez to tutaj juz wszyscy wiedza, ja jako stosunkowo nowy uzytkownik przekonalem sie sam.
trochę obiektywizmu. Fury na obecną chwilę jest bardziej znaczącym graczem w hw niż Wilder o którym ciągle wspominasz. Napisałem ci wczoraj że obecnie jedynym obiecującym American Hw jest Jenings;p"
Owszem, Fury ma na rozkladzie Chisore a Wilder jeszcze z nikim tak naprawde nie walczyl. Mowiac to, opieram swoja opinie na analizie potencjalu obu piesciarzy a tu widze olbrzymia przewage deontaya. Zreszta juz wkrotce bedziemy mieli wiecej do powiedzenia na jego temat. wspomnisz moje slowa, Wilder to przyszly mistrz swiata wagi ciezkiej... Mysle, ze to juz moze byc w koncowce roku 2013.
A laske mu zrobisz tak gratis bez $?
"LegiaPany
To jest naćpany muł he he!!
OMG David wyszedł do Włada a będzie unikał Haye ???
Milan po pierwsze David nie będzie unikał Tysona a nie Haye:]
Po drugie to do Włada wyszedł i pokazał tylko uniki. Nie podjął walki bo po prostu chciał zarobić...
Taki jesteś pewny że to nie on by został znokautowany???
Ja nie twierdzę że dałbym faworyta Fury'emu ale czuję że mogłoby dojść do niespodzianki, tym bardziej że Haye nie miał oprócz Włada naprawdę ciężkich prób w HW i ty o tym wiesz... Hipotetycznie zakładasz że jest najlepszy bo pięknie wyglądał na tle swoich rywali. Fury to wielkie bydle z długimi łapskami, a do tego jest jeszcze młody. Mógłby mieć Haye z tym półdystansem kłopot, bo za każdym razem gdy próbował by się tam wedrzeć musiał by w ataku ominąć dwa mocno bijące "dyszle"
Cop
Co do Wildera to jeżeli będzie mistrzem to na pewno nie po pokonaniu któregoś z K2. Pisząc o końcówce 2013 musisz mieć w takim razie na myśli wakat po Vitaliju a do niego będzie wielu chętnych w tym bokserzy dużo "ciekawsi" od Denotaya,.,.
...chcialem przekonac sie sam czy cop jest wiarygodny i wczoraj wyszlo ze nie jest..."
O wiarygodnosci i poziomie intelektualnego zaangazowania, to ty zwyczajnie wiedziec nie mozesz nic. Partneramio do rozmowy to moga byc dla ciebie takie osiolki jak faraon lub ten drugi zwierzak matitbg91. Wirtualny cop jest dla takich jak ty absolutnie nieosiagalny. Przede wszystkim, nie masz zadnej wiedzy na tematy bokserskie a jestes tutaj prawdopodobnie tylko dlatego, ze brak czujesz sie samotny w realnym swiecie. O ile ja pisze 99% komentarzy z pracy, wiekszosc z was siedzi popoludniami i wieczorami samotnie przed komputerkowymi ekranikami i czeka na to co zrobi wirtualny cop...
Tak wyglada zycie wiekszosci z was...lol...
Ja też jestem dla ciebie nieosiągalny!
Ostatnio widzialem wywiad z dziewczyna Wladimira Hayden Panettiere na Lopez Show i wspominala iz to juz kwestia paru walk i Ukrainiec rowniez mysli o zakonczeniu kariery jako niepokonany mistrz. No coz, zobaczymy...
Z tego co sie orientuję to Wlad nie jest już z Nią i to kawałek czasu bo pamiętam że przed walką z Hayem czytałem gdzieś że nie są już razem.
I tak btw program o który ci chodzi nazywa się "Lopez Tonight". Nie rouzmiem po co wymyślasz jakieś bzdury wyssane z palca tylko po to by udowodnić swoją wiedzą o boksie i swoją "amerykańskość" skoro zarówno w jednej jak i drugiej kategorii masz spore braki. Ponadto opowiadasz o tym jak to wspaniale zarabiasz i jesteś światowy....W USA jest przed 1 PM czyli środek dnia roboczego a mimo to ty od dwóch godzin wykłócasz się z ciemniakami z Polski. Coś tu nie gra...
Cop
Co do Wildera to jeżeli będzie mistrzem to na pewno nie po pokonaniu któregoś z K2. Pisząc o końcówce 2013 musisz mieć w takim razie na myśli wakat po Vitaliju a do niego będzie wielu chętnych w tym bokserzy dużo "ciekawsi" od Denotaya,.,."
Deontay ma warunki fizyczne, talent ale masz racje, ze brakuje mu doswiadczenia z dobrymi przeciwnikami. Moje predykamentalne nastawienie do niego oparte jest w glownej mierze na instynkcie, ktory niezbyt czesto mnie zawodzi. Pogadamyo Wilderze po jego pierwszym wystepie na HBO. Koncowka roku 2013 bedzie bardzo interesujaca i na Klitschkos bym juz raczej nie liczyl zbytnio.
Wilder zapewne ma przed sobą wielką przyszłość, ale dywagacje o jego title shocie w przyszłym roku to bzdura i nieporozumienie.
Ja też jestem dla ciebie nieosiągalny!"
Wiem faraon. Twoj poziom jest dla wiekszosci tutaj nieosiagalny. Dla mnie jest to niemalze abstrakcyjne...lol...
Gra,gra bo cop z nami poprostu gra w bambuko!
Faktycznie David sie Haye nie boi ;)
Przedstawiłem swój punkt widzenia , biorę pod uwagę ze mogę sie mylić ,nie po raz pierwszy i pewnie nie ostatni , mi z analizy stylów na dzisiaj wynika ze Haye by wygrał , Tyson jest dla mnie za wolny i za mało gibki żeby złapać Davida
Jeśli chodzi o walkę z Wladem to po kolejnych obronach Ukraińca coraz bardziej doceniam to jak w ringu zaprezentował sie Haye. Pełna zgoda ze mógł wiecej zaryzykować ale zwróć uwagę ze w walce z młodszym Kliczka Haye był na realia HW zoltodziobem
Readumujac dla mnie Haye to nr 3 dzisiejszej HW z szansa na atak na 2 miejsce Vita, pozyjemy zobaczymy jak to sie wszystko ułoży
...Nie rouzmiem po co wymyślasz jakieś bzdury wyssane z palca tylko po to by udowodnić swoją wiedzą o boksie i swoją "amerykańskość" skoro zarówno w jednej jak i drugiej kategorii masz spore braki..."
Mysle, ze nie rozumiesz wielu sytuacji, ktore sie akumuluja dookola wirtualnego copa na tym forum. O moja wiedze z pewnoscia martwic sie nie musisz rowniez, gdyz to nie cos, co moze podlegac jakiejkolwiek dyskusji...
A-ha, a godzina u mnie jest juz prawie 3pm...lol....
Ja jestem szczęśliwy!
żona
syn
wnuk
emerytura nie mała
Mieszkanie
2 samochody
Dorabiam jako kierowca w egipcie itd!
Wyglądam młodo na 41 lat itd
itd
itd
itd!
A ty co masz z zycia pozatem że tu zatruwasz innym życie?
Co ty myślisz że polacy są gorsi?
Tak tak mieszkamy w dziurze,padołku itd to twoje słowa!
Nie wstydzisz się pisać po polsku jak ubliżasz nam?
...Hmmmmm ciekawe czy to przez Hollywood?"
Wpadles na interesujace tory... Z pewnoscia "hollywod style" jest widoczny w mentalnym nastawieniu kazdego z nas. Nie ulaga to nawet watpliwosci. Nie ma w tym jednak absolutnie niczego zlego, o czym moga swiadczyc nasze sukcesy.
milan1899
z tym "zoltodziobem" to masz racje, nie bralem jeszcze tego punktu pod uwage w zasadzie we wszystkich "wlasnych analizach"
Na Włada byś nie liczył??? Wiesz coś czego my nie wiemy czy tylko grasz w detektywa/??
"O ile ja pisze 99% komentarzy z pracy, wiekszosc z was siedzi popoludniami i wieczorami samotnie przed komputerkowymi ekranikami i czeka na to co zrobi wirtualny cop...
Tak wyglada zycie wiekszosci z was...lol... "
Sporo straciłeś w moich oczach takim kwasem... Szczególnie że sam nie sprawiłbyś tak jak to napisałeś że bokser org jest najlepszym portalem w Polsce co ostatnio nawet chyba dziś podkreślasz////
Jeżeli chcesz dalej ciągnąć temat to udowodniłeś że potrafisz to robić w lepszy sposób, chociażby dyskutując o boksie czy prospektach. Wylewania kwasów i wywyższanie się nad użytkownikami to może skuteczna metoda ciągnięcia rozmowy ale sam chyba zdajesz sobie sprawę że jest ona dość prostacka. Szczególnie jeśli mówimy o osobie która często daje do zrozumienia że powinno się pisać posty o boksie a nie o "dupie Maryny"///////
Ja mu to prawie od 2 lat muwie ale cóż osioł uparty i sam widzisz na jakie tory rozmowa przechodzi.?
...A ty co masz z zycia pozatem że tu zatruwasz innym życie?"
napisze ci wyraznie i wprost, gdyz wiem jak bardzo nie jestes w stanie zalapac roznych watkow naszych polemik:
TO CO TY NAZYWASZ ZATRUWANIEM ZYCIA, JEST ZBIERANIEM I ANALIZOWANIEM INFORMACJI. NICZYM WIECEJ. NIC PERSONALNEGO...
To ty nie łapiesz polskiej mentalności!
Sporo straciłeś w moich oczach takim kwasem... Szczególnie że sam nie sprawiłbyś tak jak to napisałeś że bokser org jest najlepszym portalem w Polsce co ostatnio nawet chyba dziś podkreślasz////
Jeżeli chcesz dalej ciągnąć temat to udowodniłeś że potrafisz to robić w lepszy sposób, chociażby dyskutując o boksie czy prospektach. Wylewania kwasów i wywyższanie się nad użytkownikami to może skuteczna metoda ciągnięcia rozmowy ale sam chyba zdajesz sobie sprawę że jest ona dość prostacka. Szczególnie jeśli mówimy o osobie która często daje do zrozumienia że powinno się pisać posty o boksie a nie o "dupie Maryny"/////// "
Dobre obserwacje. Jak sam jednak zauwazyc mozesz, pisze konkjretnie o boksie wiecej niz inni a te "rozomwy o d*pie maryny" to tylko dodatek, aczkolwiek jest dla mnie uzyteczny z roznych wzgeldow...
jak juz wspomnialem, cenie tutaj wielu uzytkownikow i wiekszosc z nich ma zupelnie odmienne opinie niz moje.
Data: 21-09-2012 21:07:54
Mysle, ze nie rozumiesz wielu sytuacji, ktore sie akumuluja dookola wirtualnego copa na tym forum. O moja wiedze z pewnoscia martwic sie nie musisz rowniez, gdyz to nie cos, co moze podlegac jakiejkolwiek dyskusji...
A-ha, a godzina u mnie jest juz prawie 3pm...lol....
Twoje przeświadczenie o swojej wielkiej wiedzy bokserskiej pomimo faktu iż wiele razy zawodziłeś w przewidywaniach co do rezultatów walk świadczy tylko o coraz bardziej pogłebiających się kompleksach które cały czas wylewasz na tej stronie. A propo czemu bokser.org? Taki światowiec i patriota jak Ty powinien udzielać się na wielkich amerykańskich forach jak fighthype albo boxingscene.Śledzę obydwa adresy i jakoś nie widziałem jeszcze ani razu żadnego copa pod tematami o Adamku czy HW. Ślędzę bokser.org od dawna. Twoje przechwałki i bardzo kulejący język angielski którym czasami się tutaj karkołomnie popisujesz dają coraz więcej powodów by twierdzić iż nie piszesz z NYC gdzie jak słusznie zauważyłeś jest 3 pm (a ja się pomyliłem (lol)) ale z jakiejś dziury na Podkarpaciu. Tak czy inaczej życzę szczęścia w dalszy życiu bo z tego co widzę będzie ono ci potrzebne. Spadam mam lepsze rzeczy do roboty. Pozdrowienia dla prawdziwych fanów boksu
Faraon
to jest wlasnie to, o co mi chodzilo przez ostatnie 2 tygodnie w stosunku do tego kacapa.......................ale wywijal sie jak zmija od kazdej konkretnej odpowiedzi, gdy tlumaczylem mu nasza mentalnosc.
"O ile ja pisze 99% komentarzy z pracy, wiekszosc z was siedzi popoludniami i wieczorami samotnie przed komputerkowymi ekranikami i czeka na to co zrobi wirtualny cop...
Tak wyglada zycie wiekszosci z was...lol... "
Sporo straciłeś w moich oczach takim kwasem...
Czyzby to co napisalem powyzej nie byla prawda???? Kazdy rozsadnie patrzacy na ta sytuacje widzie dokladnie to samo.
jutro bedzie ciekawa walka (serio!!) czas spadac......
...Twoje przeświadczenie o swojej wielkiej wiedzy bokserskiej pomimo faktu iż wiele razy zawodziłeś w przewidywaniach co do rezultatów walk świadczy tylko o coraz bardziej pogłebiających się kompleksach które cały czas wylewasz na tej stronie. A propo czemu bokser.org?"
Nie tylko bokser.org a pare innych portali rowniez. Nie doceniasz profesjonalizmu tych, ktorych nie rozumiesz. Co do wynikow, ktore "przewiduje" to nigdy nie przyszlo ci do glowy iz nie ma to zadnego znaczenia i moze chodzi o reakcje mas a nie o przewidzenie rundy, w ktorej skonczy sie walka???
Na Włada byś nie liczył??? Wiesz coś czego my nie wiemy czy tylko grasz w detektywa/??"
Vitali konczy definitywnie kariere i calkiem mozliwe iz nie zobaczymy go wiecej w ringu niz jeden raz...moze wcale.
Wladimir nie bedzie dzierzyl tych wszystkich pasow rowniez zbyt dlugo a zakonczenie wspolpracy ze ES prawdopodobnie przysieszy ten proces i to bardzo znacznie. Jest w tym odrobine predykamentalnosci ale jestem raczej pragmatykiem i staram sie analizowac dokladnie zaslyszane wiadomosci...Pozyjemy, zobaczymy...
Nieraz moja żona czyta te jego coś?
Uwierz mi kolego że mam żone wykształconą na odpowiednim stanowisku ale śmiejemy się razem to co wirtualnie wyskrobie i co komuś zbajeruje?
Moja żona też lubi boks i nieraz chciała coś do copa napisać w paru językach to uwierz że by go zagieła!
ja nie potrafie tak pisać bo poprostu nie umiem i mam poważne braki w gramatyce jak i w pisaniu!
Wogóle się nie wstydze tego ale powiem ci coś!
Rozmawiam tu z orga przez tel z paroma chłopakami i fajni goście!
Jeżeli chcesz pogadać prywatnie zostaw namiary!
POZDRAWIAM!
lol... spojrz na liste najbardziej ogladalnych filmow w Polsce i odpowiedz dlaczego tak wlasnie wyglada???
...mam żone wykształconą na odpowiednim stanowisku ale śmiejemy się razem"
lol...bajki dla dzieci. jak ty mozesz miec wyksztalcona zone. Takie "mezaliansy intelektualne" sa absolutnie niemozliwe...lol...
Data: 21-09-2012 21:36:17
"Faraon Data: 21-09-2012 21:34:02
...mam żone wykształconą na odpowiednim stanowisku ale śmiejemy się razem"
lol...bajki dla dzieci. jak ty mozesz miec wyksztalcona zone. Takie "mezaliansy intelektualne" sa absolutnie niemozliwe...lol...
A jednak!
Zazdroscisz że tak piszesz?
Bajki to oglada wnuczek...
jestem zaprzyjazniony z kilkoma juz uzytkownikami z tego forum na FB jezeli masz FB to dajesz (podobaly mi sie twoje poglady co do muzelmanow - mam podobne)
Bo żona chodziła do szkoły a ja zapierdalałem na kopalni żeby utrzymać rodzine kretynie!
Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia...
Nie przyszło ci do głowy że po prostu piszesz w tematach najbardziej "gorących" i dlatego też spotykasz się z opiniami, wymienianiem poglądów, czy wyzwiskami?
Możesz wierzyć lub nie ja np w tym temacie wypowiedział bym się czy byś tu coś pisał czy nie. Powiem więcej nawet jakby nie było tu komentarzy to bym swoje zdanie wyraził, więc to że jesteś w dyskusji lub wmieniamy z tobą poglądy nie świadczy o tym że tylko na to czekamy.
Co do mojego postu napisałem jak ja to widzę. Da się prowadzić dyskusję na wiele możliwych sposobów, dzisiaj by ją podtrzymać wybrałeś najgłupszy. Nie wiem czy jest ci to na rękę czy nie wiem żę jest wiele lepszych sposobów niż przekomarzanie się z wkurzonymi BlackDogami czy innymi użytkownikami...
Nie korzystam z FB
podaj nr tel to oddzwonie i się umuwimy gdzie możemy popisać?
dam ci maila bo numer tutaj to nie chce
goralgol@gmx.at - napisz tam bo maila napewno masz
...Twoje przechwałki i bardzo kulejący język angielski którym czasami się tutaj karkołomnie popisujesz dają coraz więcej powodów by twierdzić iż nie piszesz z NYC gdzie jak słusznie zauważyłeś jest 3 pm (a ja się pomyliłem (lol)) ale z jakiejś dziury na Podkarpaciu...'
woooooow... nie zwrocilem uwagi na ten kwiatek...lol...
Jestem przekonany, ze z pewnoscia moj jezyk polski jest na zdecydowanie wyzszym poziomie niz twoj i wiekszosci tutaj udzielajacych sie... O angielskim nie bede wspominal, gdyz sam wiesz jak to smiesznie zabrzmialo co napisales. Oczywiscie ta "dziura na Podkarpaciu" jest symtomem pewnej cechy charakteru, ktora bardzo czesto przypisuje tutaj wielu z was, ale sami udowadniacie takimi wlasnie tekstami na jakim poziomie mentalnym jestescie...lol...
Bo żona chodziła do szkoły a ja zapierdalałem na kopalni żeby utrzymać rodzine kretynie!"
No i kto tutaj jest kretynem...lol...
Mam ale ja podam nr tel to mi nie szkodzi.
Daj sygnał a oddzwonie!
533144350
Data: 21-09-2012 21:44:49
"Faraon Data: 21-09-2012 21:39:02 cop
Bo żona chodziła do szkoły a ja zapierdalałem na kopalni żeby utrzymać rodzine kretynie!"
No i kto tutaj jest kretynem...lo
Ty jesteś!
...podaj nr tel to oddzwonie i się umuwimy gdzie możemy popisać? "
Kolejne potwierdzenie faktu, jak bardzo wyizolowani jestescie ze spoleczenstwa w ktorym sie znajdujecie... Szukanie wsparcia grupowego na portalach spolecznosciowych jest jednym z elementow psychologicznej ewaluacji jednostyek slabych, nieprzystosowanych do funkcjonowania we wspolczesnym swiecie. Szukanie stada by poczuc sie bezpieczniej, jednoczenie sie przeciwko jednej osobie ( w tym przypadku "wirtualny cop" ), jak rowniez prymitywnosc zachowan widoczna w formie ekspresji...
No coz...lol...
-----281 z tylu to moj numer
Data: 21-09-2012 21:48:00
"Faraon Data: 21-09-2012 21:40:41
...podaj nr tel to oddzwonie i się umuwimy gdzie możemy popisać? "
Kolejne potwierdzenie faktu, jak bardzo wyizolowani jestescie ze spoleczenstwa w ktorym sie znajdujecie... Szukanie wsparcia grupowego na portalach spolecznosciowych jest jednym z elementow psychologicznej ewaluacji jednostyek slabych, nieprzystosowanych do funkcjonowania we wspolczesnym swiecie. Szukanie stada by poczuc sie bezpieczniej, jednoczenie sie przeciwko jednej osobie ( w tym przypadku "wirtualny cop" ), jak rowniez prymitywnosc zachowan widoczna w formie ekspresji...
No coz...lol...
Płakać mi się chce he he!
Niewiedziałem że jesteś w Austri?
trzebinia, wa-wa, wieden........tak wyszlo.....ide po laske do pracy wiec na razie 3maj sie
....Nie wiem czy jest ci to na rękę czy nie wiem żę jest wiele lepszych sposobów niż przekomarzanie się z wkurzonymi BlackDogami czy innymi użytkownikami..."
Mozesz mi uwierzyc na slowo, ze prawie wszystko jest kontrolowane i sprowadzane do formatu, ktory moze byc manipulowany w odpowiedni sposob. Takie sa zasady tej gry.
Oczywiscie ja osobiscie preferuje kulturalne rozmowy o boksie zawodowym. Czasami jednak nie ma z kim rozmawiac konstruktywnie...
Zreszta lista top 20 oddaje wiele ukrytych niuansow egzystencji tego forum... Oczywiscie nie wszystko jest napisane duzymi literami, ale wiem iz sa tutaj tacy co rozumieja to doskonale...
...podaj nr tel to oddzwonie i się umuwimy gdzie możemy popisać? "
Kolejne potwierdzenie faktu, jak bardzo wyizolowani jestescie ze spoleczenstwa w ktorym sie znajdujecie... Szukanie wsparcia grupowego na portalach spolecznosciowych jest jednym z elementow psychologicznej ewaluacji jednostyek slabych, nieprzystosowanych do funkcjonowania we wspolczesnym swiecie. Szukanie stada by poczuc sie bezpieczniej, jednoczenie sie przeciwko jednej osobie ( w tym przypadku "wirtualny cop" ), jak rowniez prymitywnosc zachowan widoczna w formie ekspresji...
Oj baranku , baranku
A nie przyszło ci do głowy ze Legia i faraon od czasu do czasu mogą sie spotkać i przy piwku pogadać jednej z ulubionych dyscyplin sportowych ?
Uwierz mi sporo osob z tego forum na jakiś tam galach sie spotyka , bo nie robią z siebie debili i nie musza chować głowy w piasek i nie jest to dowód wyalieniwania tylko chęć integracji środowiska ukuerunkowanego miłością do boksu
Cop
Tak na marginesie jak byś chciał wiedzieć w stanach i kanadzie byłem w wieku 15 lat jak w hokej grałem i jakoś USA mnie nie urzekło nawet z filmów!
nie kacapie - to sie nazywa kolezenstwo..."
Wirtualne kolezenstwo = kind of gay...
Data: 21-09-2012 22:02:50
"Faraon Data: 21-09-2012 21:40:41
...podaj nr tel to oddzwonie i się umuwimy gdzie możemy popisać? "
Kolejne potwierdzenie faktu, jak bardzo wyizolowani jestescie ze spoleczenstwa w ktorym sie znajdujecie... Szukanie wsparcia grupowego na portalach spolecznosciowych jest jednym z elementow psychologicznej ewaluacji jednostyek slabych, nieprzystosowanych do funkcjonowania we wspolczesnym swiecie. Szukanie stada by poczuc sie bezpieczniej, jednoczenie sie przeciwko jednej osobie ( w tym przypadku "wirtualny cop" ), jak rowniez prymitywnosc zachowan widoczna w formie ekspresji...
Oj baranku , baranku
A nie przyszło ci do głowy ze Legia i faraon od czasu do czasu mogą sie spotkać i przy piwku pogadać jednej z ulubionych dyscyplin sportowych ?
Uwierz mi sporo osob z tego forum na jakiś tam galach sie spotyka , bo nie robią z siebie debili i nie musza chować głowy w piasek i nie jest to dowód wyalieniwania tylko chęć integracji środowiska ukuerunkowanego miłością do boksu
Dokładnie!
A cop się boi i straszy pistoletem na wode!
POZDRAWIAM!
Data: 21-09-2012 22:04:11
"LegiaPany Data: 21-09-2012 21:59:42
nie kacapie - to sie nazywa kolezenstwo..."
Wirtualne kolezenstwo = kind of gay..
Jeżeli ktoś się spotyka na żywo to się nie boi i jest szczery!
A z gejami daj spokój bo znowu udawadniasz że jesteś prostak,cham, itd!
Wiem że robisz pewne rzeczy celowo. Trochę już przesiedziałem na forum by pewne aspekty zauważać. Co innego że potrafiło się z Tobą ciekawie wymienić poglądy, i myślę że jest to o wiele ciekawsze niż zagrywki które dzisiaj zastosowałeś. W każdym razie życzę wielu owocnych wymian poglądów na tematy bokserskie, tudzież sportowe i nie tylko. Byleby przodowała w nich kultura.
Ja tez coraz rzadziej , ogólnie coraz rzadziej pisze tu kilka osob która posiadają dużo wiedzę i to trochę mnie martwi np Stonki dawno nie czytałem ,
Każdy dwór musi mieć swojego błazna ale ten Nasz błazen faktycznie trochę za bardzo tu sie rozprzestrzenil i jakby nie było jest wctym dużo Naszej winy
Walujewa i Furego bardzo malo lacze pod wzgledem sportowym.Yeti wazyl chyba z 50 kg wiecej niz Haye,nigdy nie lezal,a do walki z Anglikiem byl chyba tylko raz "podlaczony".
Haymaker przyjol dobra chodz nudna taktyke.Prawdopodobnie tez mogl wiedziec,ze jak nie przegra przez KO to wygra
Z Furym walka wygladalaby zupelnie inaczej
Co do Wałujewa to Haye nie tyle go pokonał co "wypykał" gdyż z wielkością Wałujewa i jego brakiem szybkości nie da się dogonić kogoś kto zadaje cios i ucieka po całym ringu. To trochę tak jakby podstarzały niedźwiedź był gryziony po kostkach przez ,małego psa. Gdy niedźwiedź się obraca by go złapać psa już nie ma ;p
Dopiero mi zarzucałeś wyzwiska a sam nimi ciskasz, brak argumentów?
Ile ja bym dał, żeby wszyscy w jednym momencie zaczęli ignorować MOPA, by pisał sam do siebie tak jak to zrobił pod którymś tematem ok 2 miesiące temu, sam zadał pytanie i sam sobie na nie odpowiedział bo każdy go olał i pomyślał sobie chłopina "WTF, LOL, LOL2, OMFG etc dlaczego nikt nie widzi co pisze?"
Myślę że Fury sprawiłby mu duże problemy, Chisora ma to do sibie że ma twardy łeb i dobrze walczy z wysokimi rywalami. Haye jak by tyle oberwał wylądował by w grobie. Jedno jest pewne stawiam na trudną walkę dla Haye////
A i jeszcze ta ataki Davida były dla mnie strasznie mało skuteczne na tak rosłego rywala jakim jest Wład. DAvid wyższych od siebie (przynamniej w tej walce) atakuje takimi zamaszystymi cepami. Wład to oczywiście geniusz ale większość tych ataków neutralizował, a innymi Haye atakował rzadko więc nie wiem czy sytuacja nie powtórzyła by się w walce z jeszcze większym lecz co prawda dużo wolniejszym Furym. Mam wrażenie że jego nagłe zrywy są mocno przewidywalne...