HUCK vs WŁADIMIR? OBIE STRONY ZAINTERESOWANE
Marco Huck (34-2-1, 25 KO) staje się coraz bardziej realnym kandydatem do walki z Władimirem Kliczką (58-3, 51 KO). Wstępne zainteresowanie taką konfrontacją wyraził menadżer ukraińskich braci Bernd Boente. Jeden z najważniejszych ludzi w zespole mistrzów królewskiej dywizji docenia "Kapitana Haka" i można odnieść nieodparte wrażenie, że przygotowuje grunt pod kolejne wyzwanie dla Władimira.
- Władimir może boksować z Huckiem w każdej chwili. Marco sam zgłosił swoją gotowość do takiego pojedynku. Nie widzę problemu. Huck jest odważnym bokserem, wzbudzającym zainteresowanie widzów – powiedział w rozmowie z Bildem Boente.
Bardziej powściągliwy w komentarzach jest czempion WBA, IBF, WBO i IBO, który najwidoczniej zdaje sobie sprawę, że najpierw będzie musiał uporać się z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO) 10 listopada w Hamburgu.
- Od zawsze powtarzałem, że cieszę się z każdego nowego rywala. Jestem gotów – dodał "Doktor Żelazny Młot".
Satysfakcję z medialnej dyskusji odczuł sam Huck. 27-latek był dobrze przygotowany na taki obrót spraw i zasugerował już nawet dokładne miejsce rozegrania takiej batalii – mogący pomieścić ponad 70 tysięcy widzów stadion Olimpijski w Berlinie. Najpierw jednak bokser grupy Sauerlanda musi zejść na ziemię i pokonać 3 listopada Firata Arslana w obronie tytułu WBO w wadze cruiser.
- Świetnie. Kliczko w końcu doczeka się prawdziwego oponenta. Mam dobrą obronę i potrafię przyłożyć. Mogę rywalizować z Władimirem wszędzie, nawet na Księżycu. Taka potyczka mogłaby wypełnić po brzegi stadion Olimpijski w Berlinie.
Huck pokonał Povietkina ok coś tam sobą reprezentuje ale to kolejny Cruiser to nie jest prawdziwy ciężki ;/
Jednak nie da sie zaprzeczyć że Ci biedni K2 po prostu już nie mają wyboru... nikt juz nie chce z nimi walczyć, każdy chce to przeczekać przecież jest tyle nazwisk:
Price,Fury,Helenius,Boycow,Ustinov,Povietkin,Wilder... i nikt... absolutnie nikt 'nie jest gotowy'? ehhhhh gołym okiem widać że Ci pseudo bokserzy chcą przeczekać erę prawdziwych priofesjonalistów i championów jakimi nie wątpliwie są bracia Klitchko.
Absolutnie nie zmienia to faktu że ten Cruser dał wyrównaną walkę z Czołowym Hw świata...
Myślę że Huck mógłby pobić wielu z "prawdziwych ciężkich" którzy czekają w kolejce... Problem leży tu czy Huck ma odpowiednią motywację bo w ostatniej walce którą zremisował wyglądał jakby nie miał siły i średnio mu zależało. Chodzi o to że zmotywowany Huck może dać nam parę rund naprawdę ostrej walki, a Huck z ostatniej walki padnie jak mucha bardzo szybko...
Akurat śmiem twierdzić, że z obecnie walczących olbrzymów w Hw Wach jest najgorszy,,, Mogę to stwierdzić chociażby po rekordach i nazwiskach które na rozkładzie mają Helenius, Fury w porównaniu do rekordu Wacha.
Zobaczymy co będzie w stanie zrobić w tej walce Wach, narazie wygląda na rozluźnionego ale jak przyjdzie mu wyjść na ring może przestać się uśmiechać.
Cóż mamy Cruiser Haye, mamy Cruiser Adamka, nie odmawiam Huckowi prawa do walki z Wladymyrem, ale czy po za tą baletnicą Povietkinową obił kogoś konkretniejszego?. Co prawda idąć tym tokiem Wach nikogo nie obił a dostał szanse... oj ciężkie czasy nastały że te walki które chcemy oglądać nie są nam dane i musimy rozpalać w sobie na siłe nadzieje że taki Huck jak zadba o motywacje to da kilka dobrych rund. Równie dobrze mogłby w mojej opini zadbać o kondycje, technike, motywacje, determinacje, sile ciosu - a i tak Władymyra nie pokona i tak... Sad but True.
Myślę, że tak właśnie jest w przypadku Powietkina. Gość należy do czołówki moim zdaniem, a ostatnie "pochlebne" oceny to wynik jednej poważnej wpadki z Huckiem który swoją drogą pokazał się z dobrej strony, jako bardzo agresywny, i mocno bijący zawodnik.
Tak samo Vitali w walce z Adamkiem był jeszcze w "najlepszej" życiowej formie ale już z Chisorą i Charrem widać że się mocno postarzał...
Jestem mocno przekonany że Huck może dać dobrą walkę, a z pewnością lepszą niż taki Adamek...
od Adamka to nawet Sosnowski sie lepiej pokazal
a propos to dawno nic nie slyszalem o Dragonie
Ostatnio zaliczył "małą sprzeczkę" z Najmanem w jakimś durnym programie... Poza tym to chyba nic nowego.
Ja nie umniejszam Povietkinowi dlatego że przegrał z Huckiem, ja bardziej czepiam się tego że chyba jesli dobrze pamiętam 3x uciekał spod topora Władymyra gdy wszystko było juz niby klepnięte a Povietkin albo kontuzja albo 'NIE' nie walcze i koniec. To takie troche w stylu dziewczecym było. Jak to powiedział Byrd 'jesteś bokserem? to nie gadasz tylko walczysz'... nie lubię Povietkina własnie za unikanie rywali z topu (o K2 nie wspomne) - kto by nie chciał zobaczyć Povietkina z Haye? z Adamkiem? ect... a tymczasem mamy Povietkin vs dziadek Rahman (ludzie bez przesady). To że Huck może dać lepszą walkę niż Adamek - no tak to pewne... ale czy może ogólnie dać dobrą walkę kurcze tak średnio jestem przekonany, jeden Povietkin ustrzelony na jego konto to za mało aby mnie przekonać... ale że moda teraz jest taka aby na bumach dochodzic do wypłaty i unikać sie jak ognia, to cóż można powiedzieć... takie realia;/.
a kogo kliczki maja wybrac jak juz w zasadzie wszystkich z top obili a reszta ucieka?
czytalem i zgadzam sie - takie czasy
a najgorsze jest to ze czesc fanow szczegolnie w usa uwazaja ze to wina braci ze walcza z latwymi rywalami
Co do Hucka i możliwości dania dobrej walki to pamiętajmy że mówimy o Klitschkach z którymi pewnego poziomu dania "dobrej walki" nikt dziś nie przeskoczy. Można liczyć na trochę fajerwerków w wykonaniu co bardziej ambitnych pięśiarzy i tyle, dlatego jak dla mnie Wladimir-Huck może być!
Do Vita nie wystartuje bo obicie go to klauzula w kontrakcie obowiązkowej walki z Władymyrem. Dlatego poczeka aż zostanie już tylko jeden Klitchko, i spróbuje swoich sił gdy Taki 'Charr' lub 'Chissora' zameldują 'tak jest Kapitanie Klitchko sie starzeje' - wtedy on sie zgłosi. Co do Hucka no kurcze narazie lepszej opcji nie ma, ambicji mu nie moge odmówić Povietkina pożarł a pamietajmy że dostał tą walke tylko po to aby sie Povietkin mógł przetrzeć 'ot taki Walker dla Adamka' - no to sie Povietkin zdziwił... w sumie I DOBRZE:).
Naprawdę sądzisz że Povietkin wygrałby z Vitalijem/???
Swoją drogą jak omawiamy Vita - strasznie mi szkoda że to taki inteligentny facet i nei chce dłużej boksować, mimo iż ma juz 41 lat prezentuje taki poziom że tylko brat zmusiłby go do maxymalnego wysiłku... Nie wierzę w te teorie spiskowe ze niby Charr i Chissora udowodnili ze Vit juz nie ma tego czegoś bo sie zestrzał (Walka z Charrem dopiero sie rozkręcała) (a Walka z Dereckiem nie jest tajmnicą że byłą przewalczona w 1 kolejności z kontuzją) - każdy kto zasięgnął języka o Vitaliju wie że ten bokser przeszedł takie kontuzje że na jego miejscu mało kto by sie zdecydował jeszcze boskować... szkoda że czas jest nieubłagany, podobnie jak rozsądek Vitalija...w Mojej opini jeszcze 2-3 lata spokojnie by podnosił walka po walce pas WBC...
ps/ zauważcie jaką klasę prezentuje ten bokser że dopiero przy zestawieniu 41 letniego Vitalija i 30-sto (Dokłądnie 32?-33?) Davida Haye mówimy dopiero teraz o wyrównanej walce... To najlepszy dowód na to 'coś' co posiadają Klitchkowie a nazywa sie to CHAMPION... nie widzę godnych następców wśród pozorantów w obecnej kolejce pretendentów.
"Huck pokonał Povietkina ok coś tam sobą reprezentuje ale to kolejny Cruiser to nie jest prawdziwy ciężki ;/"
Jak go pokonał?
Co walki Hucka z Powietkinem to nawet jak go nie pokonał na punkty to miał wyraźnie zamroczonego Powietkina przez pół walki, po prostu mocno mu dołożył. Ale samo to że dał bardzo wyrównaną walkę z Aleksandrem stawia go wysoko w pozycji boksu HW.
To czy Vit odejdzie zależy w dużej mierze jeśli wierzyć jego słowom od Sdunka który ma z nim najwięcej wspólnego jeżeli chodzi o sportowy aspekt życia. Jeśli Sdunek zauważy że Vit za bardzo się posunął w latach myślę że powie mu to i podejmą decyzję o końcu kariery.
Na prawdę nie sądzę by Vitali czując się słabiej chciał walczyć dalej bo niby po co??
Kasy ma do końca życia i jeden dzień dłużej (jak nie zawsze są reklamy itp)
Sportowo jest spełniony (tak myślę że już dał sobie spokój z Lewisem;p)
Ma inną zajawkę to jest ratowanie kraju patrz polityka
Ma rodzinę i żonę (taki Wład mógłby się znudzić bez boksu ale Vit to już w pełni ułożony jegomość)
Biorąc te wszystkie aspekty pod uwagę naprawdę nie wierzę że Vitali przeliczy się co do swojej formy i przegra z wiekiem...
BlackDog
Z tą unifikacją będzie problem bo jak powszechnie wiadomo WBC nie patrzy przychylnie na takie zagrywki.
walka Kliczko - Huck, ebdzie ew eliminatorem do walki o pas z Wachem :)
No bo kogo dacie Władkowi??? Niewielu chce tak naprawdę takiej walki w najbliższych miesiącach,a ci co chcą są delikatnie mówiąc pod formą i wiekowi.Niech zatrudnią zamiast Boente Davida Copperfielda to może wyczaruje im konkretnego rywala,a tak mamy co mamy.
ps.
Zapamiętajcie ten wpis - Władimir przegra kiedyś z Pulewem. Tak mi się śniło.
Władek za wysoki by Huck mógł skorzystać z jedynej swojej broni.
Tym chętniej to obejrze.:)