'TEŻ MOGĘ KONTROWAĆ, ALE BĘDZIE NUDNO'
Manny Pacquiao (54-4-2, 38 KO) utrzymuje, że dobrze wie w jaki sposób walczy się z bokserami nastawiającymi się na kontry, ale jeśli zneutralizuje kontry przeciwnika, pojedynek stanie się nudny, a tego "Pacman" chce za wszelką cenę uniknąć.
8 grudnia w MGM Grand w Las Vegas Filipińczyk po raz czwarty skrzyżuje rękawice ze swym odwiecznym rywalem - Juanem Manuelem Marquezem (54-6-1, 39 KO). Po trzech bardzo zaciętych bataliach, które kończyły się kontrowersyjnymi werdyktami, żaden z zawodników nie chce zostawiać sprawy w rękach sędziów.
- To będzie nasza czwarta walka. Jestem podekscytowany i nie uważam tego za trudne. To będzie dla mnie łatwiejsze, chcę rozwiać wszelkie wątpliwości - powiedział Pacquiao w wywiadzie dla Boxing Channel. - Marquez to dobry bokser, dobry counter-puncher. Wiem, jak walczy się z takimi. Sam musisz nastawiać się na kontry. Jeśli to zrobię, walka będzie nudna. Jeden z nas musi być agresywny.
O tym, że Filipińczyk potrafi wspaniale kontrować przekonali się m.in. Oscar De La Hoya, Ricky Hatton, Miguel Cotto, Antonio Margarito, David Diaz i ...sam Juan Manuel Marquez, który w drugiej walce z Pacquiao wylądował na deskach po znakomitej kontrze przeciwnika. Jednak Manny wydaje się być zdecydowany, by w czwartej potyczce z "Dinamitą" postawić na agresję.
- Nie byłem do tej pory wystarczająco agresywny. Tym razem postaram się odnaleźć w sobie tę dawną agresję. Mogę ją odzyskać podczas przygotowań. Będę ciężko trenował. Właśnie dlatego zdecydowałem, że cały obóz przygotowawczy odbędzie się w Kalifornii - kończy najlepszy pięściarz poprzedniej dekady.
Najlepsze jest to że to właśnie Manny Pacquiao pokazał prawdziwą twarz Floyda (moneya) Mayweathera jako pazernego,tchórzliwego cwaniaka który potrafi tylko pucować się hajsem.
Dlatego Manny nie przejmuj się tym zasrańcem moneyem tylko obij Marqueza i pozwól dalej oglądać nam swoje fascynujące pojedynki.
Manny Pacquiao jest cool gościo.
Poziomik przedszkolny.
Będzie remis ...
JMM natomiast jest 1000 razy lepiej wyszkolonym technicznie bokserem od Paca i potrafi dostosowac rytm i styl walki do przeciwnika...
Sam Freddie mowil ze 3 razy wymyslali game plan na JMM i 3 razy klapa...dlaczego ? bo JMM to zajebiscie inteligentny bokser w odroznieniu od atletycznego Pacquiao.