ROACH CZUJE, ŻE POTRZEBNY BĘDZIE NOKAUT
Trudno zarzucić Manny'emu Pacquiao (54-4-2, 38 KO) brak odwagi, bo zamiast wybrać rewanż z Timothym Bradleyem (29-0, 12 KO), którego zapewne zdeklasowałby po raz drugi, Filipińczyk zdecydował się na ryzykowną czwartą walkę z niezwykle niewygodnym Juanem Manuelem Marquezem (54-6-1, 39 KO), z którym dotychczas toczył niesamowicie wyrównane boje kończące się kontrowersyjnymi decyzjami.
Trener "Pacmana", Freddie Roach, zdaje sobie sprawę z tego, że tym razem walka nie może być zacięta, bo w takim przypadku sędziowie niewątpliwie faworyzować będą Meksykanina. Szkoleniowiec wyraził nawet opinię, że czwartego starcia z Marquezem Pacquiao na pewno nie wygra na punkty.
- Miałem już trzy szanse, żeby opracować odpowiednią strategię na pobicie tego faceta, ale ani razu nie udało nam się wprowadzenie ich w życie, a ostatnim razem było najgorzej. Marquez nabrał masy mięśniowej i trafiał mocnymi ciosami w tej walce. Wielu ludzi uważa, że przegraliśmy to starcie - powiedział Roach. - Muszę sprawić, że Manny odzyska ten instynkt zabójcy... Żeby pozostać numerem jeden list P4P, Manny musi go znokautować. Myślę, że tym razem nie wygramy na punkty, niezależnie od tego, jak potoczy się walka.
No i chyba miałem nosa:), ciekawe czy jakiś kłocący sie zaciekle w innym temacie gimbus mnie teraz przeprosi i odszczeka swoje szydery, choc nie licze wcale na to - cechą gimbusa jest brnięcie w slepą uliczkę, prawdo Gimbo Milfhunter? buahahahahaha
Manny - Marquez - co z tego, że obaj to już legendy tego sportu, że ich każda walka to kunszt bokserski na niespotykanym poziomie, co z tego że ich walki mają często niesamowite zwroty akcji, przecież już walczyli trzy razy...
Wątpię żeby Pacquiao wrócił do dawnego stylu i głodu boksowania. Wygląda na to że on już jest głową zupełnie gdzie indziej. To nie jest ten sam zawodnik co dawniej. A Marquez wyjątkowo dobrze się trzyma, 39lat i nadal prezentuje najwyższy światowy poziom. A teoretycznie powinien być rozbity przez ilość ringowych wojen jakie stoczył.
Co do tej walki mam tylko jedno życzenie - niech któryś nareszcie wygra wyraźnie. Marquez wygrał poprzednią walkę dosyć wyraźnie ale jednak nie na tyle żeby nie pozostawić wątpliwości. Dobrze by było gdyby jeden drugiego w końcu znokautował i by się wyjaśniło raz na zawsze. Moim zdaniem nie ma czego wyjaśniać, o ile po pierwszej walce trzeba było, po drugiej już mniej(minimalna wygrana Marqueza), to po trzeciej wszystko jest już jasne(Marquez 4 punktami) to jednak niech ta walka się odbędzie i miejmy nadzieje w końcu skończy się niepodlegającym dyskusji zwycięstwie jednego z nich, Marqueza rzecz jasna:)
raczej wg twojej opinii wygrał,
ja ta widziałem 2 punktowe zwycięstwo Mannego, zresztą nie tylko ja ;)
Najwyraźniej przegrał w 3. pojedynku, nie mogę Pacquiao dać więcej niż 5 rund, jakbym tego nie oglądał, dlatego nie wiem czemu Pacmana stawiają wciąż na podium P4P, przecież on po 1. nie walczy z najlepszymi w SWOJEJ kategorii (półśredniej), po 2. porażka z Marquezem. Z Bradleyem wygrał, ale też nie błyszczał, a kim jest Bradley, pokonał średniego Alexandra i tyle. Biorąc pod uwagę dobór rywali, to Ward, Martinez powinni być na piedestale.
Fajnie ze ktos jeszcze docenia tych dwoch bokserow i ich kunszt bokserski . Nigdy za zadnego z nich nie trzymalem kciukow w ich walkach , uwielbiam ich tak samo , jednak JMM ma cos co mnie bardziej do niego przekonuje , chyba za te jego kosmiczne kombinacje :)
btw wysmiewałeś moje argumenty że Pacman powinien dać k.o.
a teraz sam trener Pacmana niewątpliwej sławy sam Freddie Roach - zwrócił uwage że cienko ostatnio z Pacmanem i przydałoby sie k.o. aby ludziom nie pozostawić wątpliwości. Zagrałem w ciemno - przyklasnął mi sam Roach - Tobie przyklasneło dwóch kolegów z gimnazjum:D wiec:D?
buahahahahah ale mam z Ciebie beke gnije już pół godziny ze smiechu - naczelny gimbo-dzieciak znowu poległ :D buahahahaha
tylko że to jest wypowiedź odnosnie trylogii z martinezem, z którym manny stoczył juz 3 walki na przestrzeni kilku lat i nie ma nic wspólnego z walką z bradleyem,
zresztą co ja będę pisał, ośmieszyłeś się w tamtym temacie niemiłosiernie o czym napisało ci kilka osób,
"buahahahahah ale mam z Ciebie beke gnije już pół godziny ze smiechu - naczelny gimbo-dzieciak znowu poległ :D buahahahaha ''
myslę, że administracja powinna być bardziej restrykcyjna jesli chodzi o użytkownikow, jeden idiota takimi wypowiedziami sprowadza to forum to poziomu onetu..
Tak czy siak. Walka ma bank będzie dobra ale to zestawienie jest już nudne. Nie czuje żadnych emocji na myśl o tej walce. Ani ziębi, ani grzeje.
opowiedz jak jest na onetcie bo nigdy tam nie byłem:).
kilka osób masz na mysli te Twoje multikonta? tak mysle ze redakcja powinna być bardziej restrykcyjna.
a tak wogole wielki znaffffco :D
"tylko że to jest wypowiedź odnosnie trylogii z martinezem"
WTF? JAKIM MARTINEZEM :D? chyba MARQUEZEM, Martinez to nie do końca ta kategoria wagowa:D no to błysnąłeś znafco :) buahahahahah
poza tym, widze że bardzo zabolalo cie że zostałes wysmiany za logowanie multikonta w innym temacie :D skoro w typowo dziecinny sposób próbujesz mi przypisac swoje zachowanie, zresztą nie pierwszy juz raz.
ja sie osmieszyłem? rozmawialismy o rzeczach w ktorych nawet nie zabrałeś głosu pewnie nie wiedziałeś co powiedzieć - ale po Twoim popisie powyzej - wogole sie temu nie dziwie:). z resztą nie pierwszy raz zdarza Ci sie palnąć głupote jak młodemu (którym niewątpliwie jesteś).
logowanie multi kont to Twoja profesja - wiec nie wytykaj tego innym, mi nie zalezy aby byc tu lubianym, Ty na siłe tak... i ten marny poklask z multikont ehhhhh ośmieszyłeś sie raz, teraz ośmieszyłeś sie drugi raz- kiedy dorosniesz gimbo, weź lepiej tornister spakuj:).
a tak btw wyrazy 'Twoja' - 'Cie' w jezyku polskim piszemy z dużej litery, wiem że gówniarz z Ciebie jeszcze i nie wiedziałeś, o boksie też za dużo nie wiesz ale chociaż tą elementarną wiedzę z jezyka polskiego wypadałoby przyswoić. heh poszczuj mnie jeszcze z multi kont jak w poprzednim temacie - dajesz gimbo :D w kupie siła co nie? w kupie nieśmierdzi - to wasze hasła co nie :D?
hehe niezły płacz dzieciaku, miło popatrzeć jak ci się rączki trzęsa przy pisaniu postów ze zdenerwowania, zresztą juz pora na ciebie, bo nie wstaniesz jutro na lekcje
Dokładnie to samo pomyślałem. ;)
@torres
Nie karmić trolla.
W temacie: walki Manny'ego przestały mnie już dłuższy czas temu emocjonować. Obejrzę co prawda, bo ich konfrontacje są bardzo przyjemne dla oka, ale przewiduję podobny przebieg, jak w przypadku ostatniej.
@matys90
Na dużą literę trzeba sobie zasłużyć ;)
-to było żałosne trollu:).