SOR SINGYU I BANAL POWAŻNIE SIĘ ZBROJĄ

Za prawie miesiąc, 20 października w Manili czeka nas walka o wakujący tytuł WBO wagi koguciej, w której numer jeden rankingu federacji, Filipińczyk AJ Banal (28-1-1, 20 KO) zmierzy się z numerem dwa - Pungluangiem Sor Singyu (42-1, 27 KO).

Pięściarz z Tajlandii przygotowuje się do pojedynku w ośrodku wojskowym w prowincji Chonburi. Według Siraphopa Ratanasubana, wiceprezydenta bardzo dużej grupy OneSongchai Promotions Pungulang trenuje niezwykle ciężko i sparuje z kilkoma tajskimi mistrzami świata. - To zawodnik bardzo zdyscyplinowany i o wielkim sercu - powiedział Siraphop. W swojej ostatniej walce, traktowanej jako rozgrzewka przed starciem o tytuł, Pungluang odprawił w lipcu przed czasem Ricardo Roę.

Ostro pracuje również Banal, od dawna kreowany na kolejną wielką gwiazdę filipińskiego boksu. Przypomnijmy, że wiara w AJ'a została zachwiana w 2008 roku, gdy przegrał przez brutalny nokaut z Rafaelem Concepcionem. 23-latek wciąż ma jednak za sobą spore wsparcie promotorów, którzy liczą na to, że październikowa walka w Manili będzie przełomem w karierze ''Bazooki''.