MACKLIN MIERZY W CHAVEZA LUB MARTINEZA
Matthew Macklin (28-4, 19 KO), podobnie jak jego ostatni pogromca Sergio Martinez (49-2-2, 28 KO), nie był w ringu od marca. Jutro obydwaj powrócą między liny na gali w Thomas & Mack Center w Las Vegas. Irlandczyk zmierzy się z dawnym mistrzem świata Joachimem Alcinem (33-2-1, 19 KO), a "Maravilla" w głównej walce wieczoru zaboksuje z championem WBC wagi średniej - Julio Cesarem Chavezem Jr (46-0-1, 32 KO).
30-letni "Mack The Knife" wcale nie kryje, że jego celem jest doprowadzenie do pojedynku z lepszym z dwójki Chavez-Martinez. Kilka miesięcy temu postawił Argentyńczykowi solidny opór i do dziewiątej rundy prowadził z nim bardzo wyrównany pojedynek. Później jednak musiał skapitulować i po dwóch nokdaunach został poddany w narożniku przed ostatnią odsłoną.
- Mógłbym wziąć łatwiejszą walkę na mniejszej gali i powoli znów wspinać się na szczyt, ale od razu walczę z byłym mistrzem świata, który ma lepszy rekord ode mnie. Mam nadzieję, że dostanę potem szansę od zwycięzcy walki wieczoru - oświadczył Macklin.
