LOPEZ: MUSZĘ SIĘ WSPIĄĆ NA WYŻYNY

W bardzo spokojnej atmosferze przebiegała konferencja prasowa przed weekendową galą w MGM Grand, której głównym wydarzeniem będzie starcie Saula Alvareza (40-0-1, 29 KO) z Josesito Lopezem (30-4, 18). Zarówno broniący tytułu WBC w wadze junior średniej Meksykanin, jak i Amerykanin ciepło wypowiadali się o przeciwniku, podkreślając, że spodziewają się twardej walki.

- Wiem, że to będzie trudny pojedynek, najtrudniejszy w moim życiu. Muszę wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, jestem na to przygotowany. Fakt, że nie jestem faworytem zupełnie mi nie przeszkadza. Byłem underdogiem przez całą karierę – powiedział pretendent.

„Canelo” również komplementował przeciwnika i raz jeszcze nawiązał do Floyda Mayweathera Jr (43-0, 26 KO), z którym chciałby się zmierzyć w przyszłym roku.

- Oczywiście, chcę walczyć z Mayweatherem, to najlepszy zawodnik bez podziału na kategorie wagowe. Nie lekceważę jednak Lopeza. To twardy, szybki i głodny zawodnik – stwierdził 22-letni Meksykanin.

Walka Alvarez – Lopez nie będzie jedyną w MGM Grand, której stawką będzie tytuł mistrza świata. O pas IBF w kategorii koguciej powalczą Leo Santa Cruz (20-0-1, 11 KO) i Eric Morel (46-3, 23 KO), a o WBC w piórkowej Jhonny Gonzalez (52-7, 45 KO) i Daniel Ponce De Leon (43-4, 35 KO). Marcos Rene Maidana (31-3, 28 KO) i Jesus Soto Karass (26-7-3, 17 KO) skrzyżują z kolei rękawice w pojedynku o interkontynentalny tytuł WBA w wadze półśredniej.