CHAVEZ CHCE ZAKOŃCZYĆ KARIERĘ MARTINEZA
Jeżeli podczas ceremonii ważenia i samej walki będzie tyle samo emocji, co w ostatnich tygodniach i podczas finałowej konferencji prasowej, pojedynek Julio Cesara Chaveza Jr (46-0-1, 32 KO) z Sergio Gabrielem Martinezem (49-2-2, 28 KO) będzie murowanym hitem, którego żaden szanujący się kibic bokserski nie może przegapić.
37-letni Argentyńczyk zapowiada życiową formę i jest przekonany, że pokona meksykańskiego wojownika samym tańcem. "Maravilla" zamierza bić Juniora tak długo, aż mistrz podda narożnik lub walka zostanie przerwana przez sędziego ringowego albo lekarza. Sporo mówił również o tym, że Chavez nie szanuje sportu, choć wielu obserwatorów serii 24/7 uważa, że Julio wraz ze swoim teamem skutecznie odegrali swoje role, by uśpić czujność Martineza i dodać mu pewności siebie przy wymianach z lekceważącym przygotowania leniwym synem legendy.
- Bardzo się cieszę, że walka się zbliża. Martinez to kłamca. Macklin i Barker nie byli najlepszymi dostępnymi rywalami. Dobrał mu ich promotor - odpowiada Chavez, nie zgadzając się z tezą "Maravilli", który zapewnia, że od dawna walczy jedynie z pierwszą ligą. - Wszyscy go znają, to kłamca. Widziałem go już znokautowanego lub rzucanego na deski. Nie wiem, jak on miałby mnie pokonać. Ciągle opowiada bzdury, że jest najlepszy na świecie, ale w ringu tylko ucieka i ucieka. On nie walczy dla sportu, ani dla ludzi. Chodzi mu o pieniądze.
- Powiedział, że ciężko było mu utrzymać Pavlika na dystans. W sobotę będę cały czas nacierał i szedł do przodu. Nie tylko cię pobiję, zakończę twoją karierę! - kończy 26-letni mistrz świata federacji WBC w wadze średniej.
Data: 13-09-2012 17:53:48
Chavez potrafi przyjąć jego szczęka jest solidna ale przewaga techniki,szybkości będzie po stronie Martineza który wygra przez TKO jak Chavez opadnie z sił i wystrzela się swoimi sierpami albo wysoko na pkt.
jak mlody chavez wezmie to co przed walka z rubio, to nie opadnie z sil. mam nadzieje ze zaliczy ciezkie ko od sergio
Czy ty naprawde wierzysz ze Chavez mu sprawi jakiekolwiek problemy.. Przeciez to jest gorsza , wolniejsza wersja Williamsa a kazdy wie co z nim Martinez zrobil :)
chavez byl zle przygotowany do ostanich walk?to chyba jeo brata ogladales a nie julio,ja bardziej obawiam sie o maravile bo latka leca i to widac w 2 ostatnich walkach bylo, barker i macklin to nie polka chaveza a i tak sprawiali duzo problemow martinezowi,im blizej tej walki tym wiecej szans daje julio choc bardziej lubie sergio ,wiek, kondycja agresja ringowa, szczeka nie duzo tych atutow chaveza ale moga wystarczyc
Macklin w tej walce przeszedł i tak samego siebie. Nie był sobą i nie sądziłem, że tak marnie skończy. Martinez natomiast był jeszcze w lepszej formie niż z Dzinzitukiem czy Williamsem. Barker to wpadka jakaś - chyba Maravilla był chory na coś. A Chaveza nie znajduję między tych co wyżej wymieniłem. Nie mam kasy bo jest świetny kurs na Argentyńczyka a wygrana niemal pewna i to przez nokałt.