ROACH MYŚLI O WALCE CHAVEZ-WARD
Freddie Roach nie wyklucza, że w przyszłości może dojść do pojedynku pomiędzy Julio Cesarem Chavezem Jr (46-0-1, 32 KO) a królem wagi super średniej - Andre Wardem (26-0, 14 KO). Oczywiście najpierw syn meksykańskiej legendy musiałby uporać się z faworyzowanym przez większość ekspertów i kibiców Sergio Martinezem (49-2-2, 28 KO), a potem sprawdzić się w limicie 168 funtów.
- Chciałbym, żeby Julio przeniósł się do wyższej kategorii. Tam są tacy bokserzy jak choćby Kelly Pavlik, który byłby dla nas dobrym testem. Jeśli damy sobie radę z takimi zawodnikami i będziemy czuć się dobrze w limicie 168 funtów, Ward na pewno znajdzie się na naszym celowniku - oświadczył ceniony szkoleniowiec.
Na Juniora może jednak czekać jeszcze co najmniej jedno wyzwanie w wadze średniej. Daniel Geale (28-1, 15 KO), nowy zunifikowany mistrz świata federacji IBF i WBA Super, liczy na to, że uda mu się doprowadzić do walki ze zwycięzcą sobotniego starcia Chavez-Martinez. Roach nie widzi jednak sensu w organizowaniu takiej potyczki.
- Znam trochę jego nazwisko, ale nawet nie widziałem go w ringu. Nie jest wystarczająco popularny. Nie przyciągnąłby ludzi. Czy walka z nim byłaby warta ryzyka? Nie, moim zdaniem powinniśmy poszukać większych nazwisk - kończy trener Chaveza i Pacquiao, jasno pokazując, że w przypadku zwycięstwa kolejne występy meksykańskiego mistrza prawdopodobnie nadal będą pokazywane w systemie PPV.
Wczoraj sie urodziles?
Zupełnie niewspółmierna do umiejętności.
Niech walczy z Wardem, im większy wp*erdol dostanie tym lepiej dla boksu.
tez sie zastanawiam :)
Licze ze Maravilla spusci mu ogromne lanie i sedzia podda Chaveza do 8 rundy
Ano można,nie chodzi mi tu o jego sposób boksowania,bo ten jest widowiskowy,chodzi mi o jego pierdzielenie o Floydzie i Pacmanie,tyle gadał żeby oni poszli jeszcze wyżej i spotkali się z nim,zaś sam siedzi w swojej wadze i ani myśli iść do SŚ gdzie kasa i dobre walki są na wyciągnięcie ręki.Przecież Martinez nawet w SŚ miałby jeden z największych zasięgów.Ale nie,lepiej psioczyć że "mali" Floyd i Pac się go boją niż samemu pokazać jaja i wejść wyżej.
ale nie wiem w czym problem... nie wydaje mi sie zeby Martinez mowil ze Pacman czy Floyd sie go boja :) on chyba mowil ze moze walczyc w limie 150 z Floydem wiec dla Moneya to zadna nowosc...
a co do przenoszenia sie do SS to pytanie brzmi po co? Chavez i GGG sa jeszcze do obicia ;)
Poza tym Martinez już przeszedł ciężką ścieżkę kariery w USA, Chavez ma wszystko na tacy. Martinez i Matthysse, dwóch Argentyńczyków, którzy od paru lat powinni być na samym szczycie, ale nie mają łatwo, bo nie są Meksykanami/Portorykańczykami/Amerykanami.
Powiem więcej- ja widzę tutaj Chaveza Juniora w roli minimalnego faworyta. Zgadzam się, że Chavez genialny nie jest, ale to bardzo dobry bokser mimo wszystko który ma świetne warunki fizyczne. Natomiast Martineza gwiazda być może już powoli przygasa.
To są tylko moje przypuszczenia, zobaczymy jak wyjdzie ;)
Natomiast Chavez Jr i Ward? Nie widzę ani jednego atutu w tej walce po stronie Meksykanina ;)
Skoro tak twierdzisz(DJ) to i przenosiny niżej nie mają sensu,bo przecież są Gołowkin i Chavez jak sam napisałeś.
Nie popieram umownych limitów(wtedy jeszcze nikt nie wiedział że Floyd powalczy w 154),do tego wiadomo że w dniu walki Martinez miałby dużooo więcej na wadze niż Floyd czy Manny.Po prostu ja te zaczepki do znacznie mniejszych rywali źle odebrałem,stąd pewna niechęć do Marvilli.
Chaveza też jakoś nie wielbię,ale jakoś mniej mnie drażnią jego wypowiedzi,a styl też ma dość ciekawy choć zgoła odmienny.
Jeszcze raz zaznaczę,ja nie odmawiam klasy sportowej Martinezowi,ale po prostu jednych się lubi innych nie.
O czym Ty piszesz ?!
Martinez co chwila krzyczy ,że money i pac się go boją , i chce umownego limitu (w dzień walki to by była masakra w różnicy wagi , bo Sergio wnosi 160 koło, do ringu , a miesiąc przed potrafi ważyć 178 funtów)
Przecież Ward-Dawson było w PPV , z choinki się urwałeś czy co ?
Jak w Super Średniej nie ma pieniędzy , jak Abraham ,Froch ,Pavlik czy Ward dostają ponad milion za walkę (a to na dzisiejszy boks spory hajs ).
Martinez szuka hajsu wśród mniejszych , bojąc się zaryzykować z większymi , dlatego go nie lubię
Abraham dostaje ponad milion za walkę u siebie, dla siebie, bo jest gwiazdą Niemiec i pupilkiem Sauerlanda. Pavlik dostaje dzisiaj ponad milion za walkę, haha :D Z tym strażakiem ostatnio też?
Ward-Dawson nie było w PPV. Martinez obrał sobie za kategorię średnią i bije się ze średnimi (wyjątek Dzindziruk), z czołowymi średnimi. To i Warda się uczepmy, że nie bije się z półciężkimi i kazał Dawsonowi zbijać ;P Adamek poszedł zaryzykować z większymi, sympatii jakoś tym nie zdobył, hahh ;)
No i skąd teza że walki Warda z DAwsonem nie było w PPV??? Przecież wszędzie było że to walka PPV.
Każesz iść do 168 Martinezowi, gościowi który przez całą karierę walczył w 154 i 147, i który w kategorii średniej w dniu walki waży 165- 166 ,za to nie przeszkadza Ci Junior Chavez, słoń w kategorii średniej, który w dniu walki waży ponad 180 (a na codzień waży 200)?
Cotto miedzy walkami waży 180 a Gamboa 160.
Martinez dochodził na szczyt sam, jest już wiekowym bokserem, dziwisz się, że chce zarobić rekordową wypłatę a taką daje jedynie Mayweather i Pacquiao. Abraham, Froch, Ward to przy tym drobne.
Nie było PPV, jak oglądam inne gale, to w przerwach, albo na koniec transmisji jest rozpiska o nadchodzących eventach na HBO i Ward - Dawson było bez PPV. Poza tym są subtelne różnice w znaczkach, itp - jak jest PPV, to jest napisane na liczniku czasu HBO PPV, na początku transmisji, itp, itd. ;)
Jeśli jest inaczej niech mnie jakiś cop poprawi.
1. HBO PPV
2. HBO W.C.B.
3. HBO B.A.D. :P
Przyznaje rację , właśnie się doczytałem ,że Ward-Dawson miało pierwsze 24/7 bez PPV .
@Fuchs
Chodzi mi hipokryzję Martineza (o Chavezie nic nie piszę ) , że do małych to spoko , ale do dużych ,to nie , bo on jest mały ( a mały nie jest )
Przecież to Martinez przeszedł 2 kategorie wyżej w trakcie swojej kariery, to czemu się na niego rzucacie, że nie chce znów iść wyżej. On w dniu walki waży po 166-168 funtów więc nawet nawdodniony nie osiąga górnego limitu super średniej.
Każdy bokser, który zasługuje na większe pieniądze niż dostaje gada różne rzeczy aby się promować i Martinez gada o Pacquiao i Martinezie. Gość ma 37 lat i pewnie już powoli traci swój szczyt formy i chce zarobić na życie, a wy oczywiście tego nie możecie zrozumieć.
@Krzych
To śmiech na sali w ogóle co Ty piszesz. Ty byś żył w ziemiance i polował na króliki żeby wyżywić rodzinę, żeby unifikować pasy, zamiast zarabiać pieniądze. Łatwo się wypowiada opinie siedząc anonimowo przed komputerem.
Prawda jest taka, że 99% osób będąc na miejscu pięściarzy wybrałoby większe pieniądze zamiast tych pasków, zwłaszcza, gdy się już jeden prestiżowy kiedyś zdobyło i oficjalnie było mistrzem świata.