WASILEWSKI: DIABLO MA PROBLEMY Z MOTYWACJĄ
Andrzej Wasilewski, promotor mistrz świata federacji WBC w wadze junior ciężkiej - Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1, 33 KO), w rozmowie z RingTV zdradza, że obawia się o motywację swego podopiecznego, który jego zdaniem od wielu lat nie czuje już głodu boksu.
- Mamy kłopot z motywowaniem Włodarczyka. To świetny pięściarz, ale nie czuje głodu od 2006 lub 2007 roku. To nasz problem. Po 17 latach boksowania wygląda to tak, jakby miał dość boksu, ale może się mylę. On trenuje bardzo poważnie, ale walki nie przynoszą mu już satysfakcji, a pieniądze nie mają dla niego takiego znaczenia, bo to skromny człowiek. Wygląda świetnie, ale w jego oczach nie widzę tego, co chciałbym zobaczyć. Wkrótce się okaże, mam nadzieję, że jestem w błędzie - powiedział Wasilewski.
Zaplanowane na 22 września rewanżowe starcie z Francisco Palaciosem (21-2, 13 KO) odbędzie się we Wrocławiu. Dla "Diablo" będzie to już czwarta obrona tytułu, choć jego ostatni naprawdę dobry występ miał miejsce w maju 2010 roku, kiedy Polak znokautował blisko 41-letniego wówczas Giacobbe Fragomeniego.
"a pieniądze nie mają dla niego takiego znaczenia, bo to skromny człowiek." I poco tak kłamać skoro Krzysiek w wielu wywiadach że teraz chodzi mu o duże pieniądze z walk..
Nie uwazam Palaciosa za jakiegos wielkiego boksera i jezeli Wlodarczyk ma dostac baty ,to mam nadzieje nie od niego.
Oby ta walka nie byla powtorka poprzedniej i oczywiscie bez walka
Mistrz świata WBC i nie chce mu się walczyć? Po prostu nie wierzę...
A tak na poważnie to coś mi się wydaje że Włodarczyk tej walki nie chce z wiadomych powodów już raz dostał oklep od Palaciosa zresztą Palacios to dla sztywnego Włodarczyka który czeka tylko na jeden pojedyńczy cios to bardzo niewygodny rywal ruchliwy, szybki walczący seriami bokser. Naprawdę zaczynam się troszkę obawiać o Krzysia bo po ostatniej ich walce Włodarczyk nie potrafił sobie poradzić z falą krytyki i nawet próbował zahaczyć się o własne życie.
Mimo wszystko powodzenia Krzysiu.
Dojeb w ładnym stylu temu Pajacosowi.
nikt w tamtej walce nie dostal oklepu (z reszta jak przy 30 ciosach wyprowadzonych przez obu podczas 12 rund)
to ze dialbo walczyl jak korki taczer to jasne ale palacios tez nic nie zrobil zeby wygrac.....obaj przegrali
Ale nie mozna nie zauważyć ,że to nie pierwszy sygnał o jego niedyspozycji psychicznej.
Szkoda, bo to wartosciowy zawodnik .
A z "innej beczki" to takie sygnały o wypalopnej psychice narazają go na krytykę co w tej sytuacji z pewnością nie pomaga mu "zebrać sie w sobie".
pozdrawiam
Wojtek
Mam nadzieję, że Diablo wygra (jak chce, może być i wał), a potem niech kończy karierę, albo rzeczywiście niech mu dadzą jakiegoś kozaka, jeśli to ma go zmotywować.
Chyba że antypody się nie licza:)
pozdrawiam
Chyba komunikat przez media, ale nie do Włodarczyka, tylko do szanownej połowicy..."
i znowu wszystko przez te baby :)
pozdrawiam
Diablo za podwójną gardą a palcios mobilny szybszy i wygra na punkty Diablo np po przekrecie.
taki bokserski biznes.
a może znowu z Żonką się nie układa i Diablo odregowuje w burdeliku samo życie.