3 MLN DLA CHAVEZA, MARTINEZ ZAROBI 1.4
Redakcja, RingTV
2012-09-11
Minimum 3 miliony dolarów zarobi za swój najbliższy występ mistrz świata federacji WBC w wadze średniej - Julio Cesar Chavez Jr (46-0-1, 32 KO). Jego przeciwnik, Sergio Martinez (49-2-2, 28 KO), otrzyma co najmniej 1.4 miliona. Ich pojedynek, który odbędzie się 15 września w Thomas & Mack Center w Las Vegas, będzie transmitowany w systemie PPV przez stację HBO.
Informację tę potwierdził Keith Kizer z Nevada State Athletic Commission. Podane kwoty wzrosną po dodaniu procentu zysków ze sprzedaży PPV. Korzystny dla Chaveza podział nie może nikogo dziwić - chociażby dlatego, że to młody meksykański gwiazdor przyciągnie lwią część kibiców.
On tylko nie ma zaplecza w postaci kibiców.
Niestety, ale diaspora Argentyńska w USA nie jest duża i w najbliższym czasie nic tego nie zmieni.
P.S.
Chavez to gorsza wersja Pavlika, bo Pavlik przenajmniej umiał bić ciosy proste- a Meks nie.
Wszyscy pamiętamy jak skończył Kelly z Maravillą.
Dotychczas Martinez otrzymywał za duże walki na HBO około milion dolarów. Teraz dojdą niebagatelne przecież wpływy z PPV.
Poza tym, wskaźnik popularności jest kluczowy przy ustalaniu honorariów pięściarza za walkę. Martinez nie otrzymałby 10mln za walkę z Floydem. Otrzymałby połowę tego i żadnych procentów z PPV. Floyd potrafi liczyć. To i tak więcej niż Sergio zdołałby zarobić w jednej walce. Kiedykolwiek.
"Do momentu rozcięć i oślepienia krwią Pavlika , walka była dość wyrównana ."
Może nie wyrównana, ale Kelly starał się dotrzymywać kroku. Natomiast tu nie chodzi o "oślepienie".
Tu chodzi o kondycję.
Martinez stosuje najczęsciej przez siebie 2 strategie:
1. walka w półdystansie z bokserami ze słabą obroną i bez podwójnej gardy.
2. walka na dystans w szybkim i rwanym tempie z bokserami stosującymi podwójną gardę.
Pierwszy typ najczęściej pozwala mu powalać na dechy rywali, drugi wtgrywać przez TKO (kontuzja rywala) bądź na punkty.
I teraz już wyjaśniam: Pavlik nie dlatego zaczął walczyć słabiej w II części pojedynku, że doznał kontuzji- tylko doznał kontuzji, bo kondycyjnie nie wytrzymał tempa narzuconego przez Maravillę.
Zaczął coraz więcej zbierać na twarz (ze zmęczenia) i stąd urazy twarzy.
Myślę, ze podobny przebieg będzie miała walka z Chavezem- Argentyńczyk zajedzie go tempem w I części walki, a w II zdominuje lub doprowadzi do TKO/KO.