WILDER: JESTEM GOTOWY NA KAŻDEGO

Deontay Wilder (25-0, 25 KO) dopisał w weekend kolejne zwycięstwo do swojego imponującego rekordu, nokautując w drugiej rundzie niepokonanego wcześniej Damona McCreary’ego (14-1, 10 KO). Po walce brązowy medalista olimpijski z Pekinu raz jeszcze powiedział, że jest gotowy na większe wyzwania, w tym walkę z którymś z braci Klickzo.

- Mam jeden z najmocniejszych ciosów w wadze ciężkiej. Musiałem jakoś ładnie powitać Damona. Spodziewaliśmy się, że szybko rozpocznie i będzie chciał mnie wytrącić z rytmu. Ale nie jestem już tym samym pięściarzem, którym byłem na początku mojej kariery. Jestem teraz dużo spokojniejszy. Próbował mnie przestraszyć, ale nie da się przestraszyć „Brązowego Bombardiera”. Ludzie chcą rozrywki i to właśnie daje im Deontay Wilder. Dlatego mówię, żeby Kliczkowie nie odchodzili na emeryturę. Zostańcie, na scenie jest nowy ciężki, nazywa się Deontay Wilder. Dajcie mi szansę. Ta walka jest już blisko. Z niecierpliwością czekam na przyszłość. Jestem gotowy na każdego ciężkiego na świecie – stwierdził 26-letni Amerykanin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: milosz762
Data: 10-09-2012 11:39:14 
pogromca bumów i kelnerów zawalcz z setch mitchelellem lub arreolą i wtedy okaże czy jsteś gotowy na chocby Włądimira!!
 Autor komentarza: MaTiM777
Data: 10-09-2012 11:42:49 
Wilder najpierw na bumach chce pobić rekord Rocky Marciano, dopiero potem weźmie się za Kliczko hehe
 Autor komentarza: simbadbox
Data: 10-09-2012 11:43:57 
Po ostatniej walce już wszyscy drżą z strachu, takiego niepokonanego mistrza pokonał.
 Autor komentarza: Mitch90
Data: 10-09-2012 11:46:58 
Klickzo ? WTF?

Obóz Wildera od 8 walk powtarza, że jest gotowy na poważne wyzwania i nie boi się nikogo. Szkoda, że rywale swoim ze poziomem są niewiele lepsi od kolesia spod budki z piwem.
Mógłby się zmierzyć np. z Czagajewem, Liachowiczem, Grantem, Banksem, Johnsonem. Słowem - z pięściarzem, który umie przyjąć cios i oddać i nie przewróci się po pierwszym celnym trafieniu. Nie wiem czy on poboksował z kimś ze 4 rundy ?
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 10-09-2012 12:03:00 
Ja tu juz nie bede wspominal o nikim z czołowki (typu Arreola, Chambers czy Dymitrenko) ale moze byc tak wkoncu jakis pojedynek z bokserem drugiej ligi (typu Walker czy Sosnowski) a nie piątej czy szóstej ? :)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-09-2012 12:03:06 
to moze na poczatek ktos wogole rozstawiony w rankingach a potem mistrzowstwo???
 Autor komentarza: arp
Data: 10-09-2012 12:06:11 
rośnie nam drugi brian nielsen xD
 Autor komentarza: Baboon
Data: 10-09-2012 12:08:56 
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 10-09-2012 12:20:18 
Nie chcę niczego odbierać Wilderowi jednak już nie raz widziałem zawodnika który na tle bardzo słabych rywali prezentował się jak jakaś "legenda boksu". Gdy pojawił się ktoś lepszy na horyzoncie cała ta "legenda" rozpadała się jak domek z kart.

Prognozy mnie nie interesują, ogrom razy były błędne.

Nic nie wiemy o szczęce Wildera, kondycji na cały dystans, woli walki gdy jest ciężko. Dodatkowo nie zachwycam się jego stylem. Leniwie, czasem koślawo ( praca nóg ) a bardzo słabi oponenci przewracają się czasem wprost "bez powodu".

Ale jak wspomniałem wyżej niczego nie zamierzam odbierać Walkerowi. Jednak na rywala klasy A czy B ( prawdziwego B ) to sobie chyba poczekamy oj poczekamy.

PS : Ten apel do braci komiczny : )
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 10-09-2012 12:20:54 
Ale jak wspomniałem wyżej niczego nie zamierzam odbierać Wilderowi*.
 Autor komentarza: Bobus
Data: 10-09-2012 12:51:11 
Jest ciekawym prospektem ale jak tak dalej pojdzie to trzeba bedzie zmienic ksywke z "The Bronze Bomber" na "The Bum Bomber", ostatni rywal to tragedia.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 10-09-2012 12:51:21 
Jestem gotowy na każdego boksera wagi ciężkiej, a za 2,3 miesiące będzie ktos z rekordem 15-23 o którym nikt nawet nic nie słyszał.

Niech zawalczy chociaż ze Sprottem, Page,Harrisem czy kimś na tym poziomie, kto cos potrafi i nie przewraca się po 2 maks 3ciosach.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 10-09-2012 12:55:52 
Niech walczy z Furym, jednego mitomana będzie mniej.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 10-09-2012 13:03:39 
Ale by były jaja jak Kliczko go zechcieli na kolejną walkę.

Nawet Zacka by mu dali,przynajmniej parę rund by zawalczył,a troszkę umiejętności trzeba na Zacka.
 Autor komentarza: Alonzo2
Data: 10-09-2012 13:47:15 
Ostatnia walka Wildera pretenduje do kuriozum roku. Walczył z Damonem McCreary, facetem dobijającym do 40, nieaktywnym boksersko od 2 lat który miał niespełna 1.8 m. i do tego potworną nadwagę. komentator stwierdził nawet, że Damon kilka lat wstecz był prospektem wagi super średniej. Jakby tego było mało Damon miał zabandażowane kolano i widoczną kontuzję nogi. Wilder uwieszał się na nim ze dwa razy i Damon ledwo wstawał z maty.

McCreary mimo swoich mikrych warunków fizycznych, fatalnego stanu zdrowia, zaawansowanego wieku oraz faktu, że to jego pierwsza walka od dwóch lat, kilkukrotnie swoimi krótkimi rękami trafił dosyć wyraźnie Wildera. Większość tych ciosów może nie zrobiło na Wilderze wielkiego wrażenia ( choć jeden z z ataków Damona trochę go "poruszył") ale skoro trafia go taki facet to niesmak pozostaje.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 10-09-2012 14:42:25 
A ja uważam, że starego Wita z racji tego, że wiek zaczyna mu dokuczać, Wilder mógłby pobić. Z Władem już sprawa wygląda inaczej.
 Autor komentarza: glaude
Data: 10-09-2012 14:45:25 
Na niego wystarczyłby Chaar. Poskładałby go jak kostkę Rubika.
Ten facet jest chyba największym fanem swojego talentu.
Narcyz i nic więcej.
 Autor komentarza: niehejter
Data: 10-09-2012 15:30:10 
to jusz "pilka" jest odwazniej i ciekawiej prowadzony
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-09-2012 15:33:50 
K U Ź W A

Zack Page, Cisse Salif, Demetrice King, Aguilera, Maurice Harris, K T O K O L W I E K, kto nie jest emerytowanym super średnim, rozumiem bezpieczne prowadzenie, ale Kostecki czy Jonak/Kołodziej to przy nim są prowadzeni wręcz ekstremalnie niebezpiecznie! A już od roku słyszę, jak to w 2012 Wilder się pokaże z mocnym rywalem na HBO.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 10-09-2012 18:54:02 
Dopoki team Wildera nie doprowadzi jego ciala do proporcji jakie chca uzyskac nie nalezy sie spodziewac zadnych wyzwan.
Dwa metry i ledwie sto kilo na patykowatych nogach to nie sa proporcje dla boksera,ktory moglby przyjmowac ciosy innych gigantow i przepychac sie z nimi w zwarciach.
Jak sam mowi wazy juz okolo 105 kilo a docelowo chca dolozyc jeszcze kilka.
Oczywiscie trzeba to zrobic tak,zeby nie wylac dziecka z kapiela i nie zatracic w tym dynamiki i nie spowolnic go zbyt mocno.
Wyzywanie innych piesciarzy ,ktorzy rzekomo boja sie Wildera trzeba brac z przymruzeniem oka bo GBP nie sklada zadnych propozycji komukolwiek innemu niz piesciarzom na telefon (w dodatku na pare dni przed gala,zeby tacy jak "Buldog"nie przygotowali "zyciowki").
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.