KLICZKO WYGRYWA PRZEZ KONTUZJĘ CHARRA
Witalij Kliczko (45-2, 41 KO) obronił już po raz dziewiąty tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, stopując w końcówce czwartej rundy Manuela Charra (21-1, 11 KO).
Pretendent zaskoczył chyba tylko tym, że w pierwszej rundzie zamiast iść w swoim stylu za podwójną gardą do przodu, cofnął się, a champion ciosami prostymi spokojnie go punktował. W drugim starciu Niemiec z syryjskimi korzeniami w końcu odważniej zaatakował, w ostatnich sekundach wręcz rzucił się na Ukraińca, ale ten skontrował jego chaotyczne próby krótkim prawym i wytrącony z równowagi Charr poleciał na deski.
W trzeciej odsłonie Charr dalej szedł do przodu, lecz różnica w warunkach fizycznych powodowała, że nie był w stanie dosięgnąć mistrza. Udało mu się to dopiero na początku rundy czwartej, ale nie zrobił większej krzywdy. Kliczko natomiast w połowie tego starcia mocno przycelował lewym sierpowym, rozcinając Charrowi prawy łuk brwiowy. Sędzia przerwał rywalizację, poprosił o konsultację lekarza i w porozumieniu z nim przerwał pojedynek. Wściekły challenger ostro protestował, wyzywał Kliczkę do dalszej walki, jednak nic nie wskórał i musiał pogodzić się z porażką. Tak więc być może w ostatniej swojej walce Witalij pokonał Charra przez TKO w czwartym starciu.
Dziękuje.
Muszę sie przyznać że śledziłem tylko kątem oka walke kliczki ponieważ druga runda walki Adamka porwała mnie do USA.
btw - aktualny haye gdyby podjal walke i dal z siebie wszystko moim zdaniem pokonalby aktualnego vita
Data: 08-09-2012 23:59:35
A może by z jakąś małpą zawalczył Kliczko? Z taką prawdziwą - gorylem np.. Przynajmniej ktoś to zapamięta wtedy
Może i z małpą bo ludzie się boją i unikają.
Reasumując - mieliśmy dziś TEATR DLA UBOGICH.
Data: 09-09-2012 00:01:11
no vitaly wie jak to jest ale to hipokryta i go to gowno obchodzi ;p on moze, ale ktos inny nie... i tyle...
Jesteś mało inteligentnym człowiekiem ? A co ma Vit do tego ? Ba, tak czy siak Vicia współczuł i wzruszał ramionami ,że on nic nie może z tym zrobić. I jestem wprost pewny ,że Kliczko jest niezadowolony ,że przerwali walkę. Jestem tego pewny.
Data: 09-09-2012 00:03:32
Kliczko już nigdy nie zawalczy, choćby przegrał wybory. Dlaczego? Po walce z Chisorą napisałem że to ostatnia walka lub jeszcze jedna z "nikim" na pożegnanie. Tak się stało. Ale jak "nikt" bije po buzi miszcza, toi co może być dalej? Gdyby dziś Witek walczył z Haye'm to zostałby co najmniej wysoko wypunktowany. Cyborg się zestarzał, serwodynamizmy zardzewiały. Została tylko młodsza siostrzyczka, ale jest kruchutka psychicznie, może bez braciszka nie pociągnąć długo.
Reasumując - mieliśmy dziś TEATR DLA UBOGICH.
Swietny komentarz:D ostatnie zdanie 100% prawdy...
Data: 09-09-2012 00:05:14
tak wonderboy jestem malo inteligentny:D dzieki za postawienie diagnozy :) nawet nie zrozumiales tego co napisalem, wiec nie mow mi o inteligencji, please:)
Ty sam nie rozumiesz co napisałeś : ) Potwierdziłeś ? Ok, tylko pytałem bez stawiania jakiejkolwiek diagnozy.
Charr okazal sie nieco twardszy niz wczesniej myslalem. Ale ... Gbyby lekarz ringowy nie przerwal walki, to bylby ciezki knokaut powmiedzy 6-ta a 8-ma runda, tak jak sie spodziewalem.
Data: 09-09-2012 00:07:42
Kolejny raz potwierdza się moja teza że HW bez Kliczków świetnie sobie poradzi. Dzisiejsza walka tzw."średniaków" Adamka i Walkera przyniosła o wiele więcej emocji i po prostu była o wiele ciekawsza od tej szopki w Rosji. Nie wiem jak wy ale ja jakoś nie tęskniłbym za tym prefekcyjnym boksem braci, ich "kosmicznym" poziomem. Oczywiście zaraz zostanę zjechany jak zawsze gdy napiszę coś niepochlebnego o Ukraińcach, ale dzisiejszy dzień jest kolejnym potwierdzeniem mojego zdania.
Tak samo uwazam, zreszta juz napisalem cos na rozkminke a wonderboy na mnie wjechal, a mialem na mysli tylko ze vitali bo w dupie charra i jego kontuzje bo taka jest prawda, on robil podobnie jak przerwana zostala walka z lennoxem, a zaloze sie ze niedlugo bedzie sie smial z charra i powie ze zachowywal sie nienormalnie itp... just simple
Nie był ruszony? Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na te hektolitry krwi które lały mu się z powieki...
Nie wiem o co to ale...przy takim krwotoku się w 80% walk dalej nie puszcza, a tylko z ryjem, że to od razu ustawione...
Ty sam nie rozumiesz co napisałeś : ) Potwierdziłeś ? Ok, tylko pytałem bez stawiania jakiejkolwiek diagnozy.
Znowu pokazujesz swoja ''inteligencje'' nie potrafiac wyczuc ironii... oj biedny jestes:) przykro mi, rozkmine o co mi chodzilo zostawiam Tobie, a teraz ide spac bo trzeba wstac na Warda. Pozdrowienia Cudowny Chlopaku :)
niepopisła sie lekarz Charr dostałby tko podjerzewam za 3 rundy ale tego niedowiemy się
Vitlaij koncz kariere!! z heyeme miałby duże problemy!
Data: 09-09-2012 00:03:32
ty buroku z komputera krucha siotrzyczka chyba jie lubisz kliczków!
Data: 09-09-2012 00:13:11
Wonderboy
Ty sam nie rozumiesz co napisałeś : ) Potwierdziłeś ? Ok, tylko pytałem bez stawiania jakiejkolwiek diagnozy.
Znowu pokazujesz swoja ''inteligencje'' nie potrafiac wyczuc ironii... oj biedny jestes:) przykro mi, rozkmine o co mi chodzilo zostawiam Tobie, a teraz ide spac bo trzeba wstac na Warda. Pozdrowienia Cudowny Chlopaku :)
Autor komentarza: 020
Data: 09-09-2012 00:11:22
Tak samo uwazam, zreszta juz napisalem cos na rozkminke a wonderboy na mnie wjechal, a mialem na mysli tylko ze vitali bo w dupie charra i jego kontuzje bo taka jest prawda, on robil podobnie jak przerwana zostala walka z lennoxem, a zaloze sie ze niedlugo bedzie sie smial z charra i powie ze zachowywal sie nienormalnie itp... just simple
Naucz się poprawnie konstruować zdania wtedy możemy podyskutować. I najlepiej jak się odznaczysz jakiś czas na stronie w miarę poprawnymi, inteligentnymi postami pisanymi poprawną polszczyzną.
aco Do Adamka niech atakuje Povietkina jego tytuł!!
Do tanga trzeba dwojga.
Jakoś mnie nie cieszą "emocje" w walkach o pietruszkę ; )
po co mu ew przykra porażka z Heyem.
Bardzo lubie i szanuje Vitlaija.
Szkoda że lekarz przerwał walke do 3 rund bu załtwił Araba!
pierwsze 2 rundy lekko bił vitlij Cahrr sie podpalił a i tak dostał Dechy
niech buja arab juz takiej szansy nie dostanie!!
Wtedy i już Adamka nie będzie, pewnie Haye'a i innych. Zapewne wtedy pojawi się nowy dominator. Zamiast więc wypatrywać dalekiej, wątpliwej przyszłości trzeba zmobilizować Heleniusy, Price'y, Wildery , Mitchelle na potyczkę z Władkiem. Takie potyczki mogą być wspaniałe i mieć ciągłe zwroty akcji. No i ten klimat walki na szczycie.
Jak bracia odejdą to wtedy dopiero zacznie się ich wychwalanie i porównywanie do nich innych, nowych słowami " a ten X i Y nie mieliby żadnych szans z Braćmi" ; )
Ale kurczę, też fenomen, tak zdominować kategorię by już niektórzy chcieli by odeszli : ) Na pewno ma tu też znaczenie bezpieczny trochę nudny styl Władka.
Robił co mógł, trochę razy trafiał Vitka. Było w kilku momentach ciekawie, wymiany, cios za cios. Kontrataki Vitka zaraz po otrzymanym razie. Tak czy siak pełna kontrola Ukraińca i wygrane bodaj wszystkie rundy.
Widać było,że Kliczko również jest rozczarowany przerwaniem walki. Jakieś tam bajki powyższe i przewidywanie przyszłości,że niby Vitek się cieszy z przerwania i się będzie śmiał z Charra można przemilczeć.
A tak w ogóle i tak widzę różnicę zachowań w tym gdy Kliczko przegrał przez kontuzję i Charr. Kliczko wykrzykiwał i puknął Lenoxa. A Charr coś biegał w kółko, kopał liny, przepychał się z każdym itd. Było to trochę komiczne ale miało swój urok ; )
Wit to niezły cwaniak najpierw walka na pół gwizdka z Chisorą a teraz niby słaba kondycja i szybkość żółwia a wszystko po to aby Davidek paluszek odebrał komunikat.
ZOBACZ JAKI JESTEM WOLNY I STARY MASZ SZANSE TYLKO PODPISZ KONTRAKT.
Jezeli masz racje to Vit powinien dostac za ta "gre aktoska" oskara,albo przynajmniej Wiktora...
Starszy K.sie zestarzal.To fakt.
Gdyby Haye byl kozakiem pokroju Ruiza,Holyfielda albo chociaz Adamka to mialby duze szanse wygrac z past Vitalijem
Zresztą, jak Booth i Haye rozbiorą te walki na czynniki pierwsze, to i tak będzie wszystko widać.
Z Charrem vitek sie postarzał.. Ponownie. Coś jak z Sosna. Najwyraźniej do Haye będzie musiał znów się odmłodzić.
Jeśli chodzi o Vitek-Lewis w porównaniu do Vitek-Charr...
Vitek grzmocił odgryzającego się Lennoxa 6 rund, wygrywał, i cały świat chciał zobaczyc rewanż i zapłacić za to ogromne pieniądze.
Charr.. był grzmocony.. I chyba nikt nie będzie chciał oglądać rewanżu
http://twitter.com/mrdavidhaye