UŻELKOW DLA CLEVERLY'EGO
27 października w Cardiff Motorpoint Arena niepokonany mistrz WBO wagi półciężkiej Nathan Cleverly (24-0, 11 KO) stoczy kolejną obronę swojego tytułu. Jak poinformował media jego promotor, Frank Warren, jego przeciwnikiem będzie Wiaczesław Użelkow (27-2, 16 KO). Będzie to drugie podejście Ukraińca do tytułu mistrzowskiego. Dwa lata temu przegrał on na punkty z aktualnym mistrzem WBA, Beibutem Szumenowem (13-1, 8 KO), jednak w pierwszej rundzie zdołał posadzić championa na deski.
- Cieszę się, że po raz kolejny zawalczę w stolicy. Użelkow notowany jest w czołowej dziesiątce rankingów trzech najważniejszych federacji i udowodnił to w walce z Szumenowem, zatem spodziewam się ciężkiej przeprawy. Widziałem kilka jego walk i wygląda na silnego, cały czas naciera na oponenta. Idealny przeciwnik dla mnie. Każda z moich obron jest ważna, bo przybliża mnie do unifikacji tytułów, dlatego nie mogę popełnić błędu w walce z Użelkowem - powiedział Cleverly.
Frank Warren od lutego próbował zakontraktować swojemu podopiecznemu walkę z takimi zawodnikami jak Hopkins, Froch, Szumenow czy Bellew, jednak nikt nie był skory, by wyjść z Walijczykiem do ringu. Promotor nadal będzie próbował doprowadzić do walki z jednym z wspomnianych pięściarzy, a starcie z Użelkowem ma podtrzymać aktywność mistrza.
- To frustrujące - mieliśmy Hopkinsa na celowniku, jednak on zrezygnował. Szumenow nie chciał przylecieć na Wyspy, a Froch i Bellew również nam odmówili. Będziemy dalej próbowali doprowadzić do tych walk, jednak mój podopieczny musi być aktywny, bo nie walczył od lutego. Użelkow to trudny przeciwnik, zatem Cleverly musi być gotowy na ciężką przeprawę - powiedział Warren.
Zaskakująco największym problemem jest kiepski poziom Cleviego i czynniki poza sportowe - reputacja Warrena .
Bo jeżeli nawet nie będzie wałka (np. w przypadku Frocha - to bym powiedzial raczej KO na Clevie) to kto w przypadku wygranej będzie chciał się wiązać z Warrenem ?
Na co Frochowi Warren ? Tym bardziej Hopkinsowi ... Tu jest pies pogrzebany ...
Szumenow leżał w rundzie pierwszej w walce z Uzelkovem :).